Na początku listopada, prezydent Rzeczpospolitej Polski podpisał nowelizację ustawy - Prawo zamówień publicznych oraz ustawy o koncesji na roboty budowlane lub usługi. Jedną z wprowadzonych zmian (ustawa choć podpisana przez prezydenta, czeka jeszcze na publikację w Dzienniku Ustaw), która będzie miała istotne znaczenie na rynku zamówień publicznych, jest nowelizacja art. 24 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo zamówień publicznych.
Przedmiotowa nowelizacja zakłada wykluczenie wykonawcy z postępowania o udzielenie zamówienia, w sytuacji wyrządzenia szkody, którą spowodował nie wykonując zamówienia lub wykonując je nienależycie lub jeżeli został zobowiązany do zapłaty kary umownej - jeżeli szkoda lub obowiązek zapłaty kary umownej wynosiły nie mniej niż 5 proc. wartości realizowanego zamówienia i zostało stwierdzone orzeczeniem sądu, które uprawomocniło się w okresie trzech lat przed wszczęciem postępowania. W porównaniu do obecnie obowiązującego przepisu, w zakresie art. 24 ust. 1 pkt 1, nowelizacja wprowadziła dwie zmiany.
Po pierwsze, analogicznie do postanowienia 1a omawianego artykułu, wprowadzony został próg wartości procentowej (5 proc. realizowanego zamówienia), po drugie zaś rozszerzono przesłanki skutkujące wykluczeniem, a więc uwzględniono również karę umowną niezapłacona po stronie wykonawcy.
Nie dokonując szczegółowej analizy zgodności zmian wprowadzonych w drodze nowelizacji z prawem Unii Europejskiej, pierwszą ze zmian ocenić należy pozytywnie. W każdym poważnym projekcie, a zwłaszcza jeżeli cechuje go wysoki poziom złożoności (projekty IT, infrastrukturalne, itd.) może się zdarzyć, iż wykonawca nie wykonuje 100 proc. kontraktu w sposób na jaki się strony umówiły. Po części może to wynikać z bardzo mało elastycznych warunków narzuconych przez zamawiającego, ale też często wykonawcy zbyt ambitnie (bez przeprowadzenia rzetelnej i obiektywnej analizy przed rozpoczęciem projektu) podchodzą do realizacji projektu.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/51/127027.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/zamowienia;publiczne;nowelizacja;zaszkodzi;wykonawcom,100,0,1173348.html) *Parlament strzela w kolano wykonawcom * Jeśli szkodliwe regulacje nie zostaną w porę zablokowane, realizacja kolejnych inwestycji przez doświadczonych wykonawców staje pod dużym znakiem zapytania.
Do dyskusji pozostaje, czy próg 5 proc. jest wystarczająco komfortowy dla podmiotów realizujących projekt. Ważne natomiast jest to, iż nie każda szkoda spowodowana nienależytym wykonywaniem umowy skutkuje obligatoryjnie wykluczeniem z postępowania.
Rozszerzenie obecnie obowiązujących przepisów, przez dodanie do katalogu przesłanek skutkujących wykluczeniem z postępowania, braku zapłaty przez wykonawcę kary umownej, należy ocenić negatywnie. Kara umowna jest bowiem oderwana od pojęcia szkody, co oznacza iż na gruncie zamówienia publicznego, zamawiający nie ma obowiązku wykazania ani faktu powstania szkody, ani jej wysokości. Zobligowany jest jedynie udowodnić, że kara umowna została skutecznie zastrzeżona oraz że doszło do nienależytego wykonania lub niewykonania zobowiązania.
Jest to bardzo istotne, gdyż zdarza mi się analizować umowy w sprawie zamówienia publicznego, które nakładają obowiązek zapłaty kary umownej za nienależyte wykonanie tej umowy, które to nienależyte wykonanie w efekcie nie ma żadnego wpływu (lub jest on marginalny) na realizacje podstawowych usług wynikających z umowy z zamawiającym. Zatem każdy błąd wykonawcy, w wyniku nowelizacji musi być stwierdzony wyrokiem sądu i skutkować karą umowną nie mniej niż 5 proc. wartości realizowanego zamówienia, za który umowa przewiduje sankcje w postaci kary umownej, która nie zostanie zapłacona przez wykonawcę, skutkować będzie najbardziej dotkliwą sankcją jaką przewiduje ustawodawca dla wykonawcy - wykluczeniem z postępowania o udzielenie zamówienia.
Ciekawe, w jaki sposób zmiany w zakresie przesłanek wykluczenia wykonawcy z postępowania o udzielenie zamówienia zostaną przyjęte przez rynek i czy te rygorystyczne przesłanki będą egzekwowane przez zamawiających w drodze postępowania sądowego.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Równoważność w przetargach publicznych Równoważnymi są produkty lub rozwiązania, które według specjalistów odpowiadają pod względem jakości produktom lub rozwiązaniom wskazanym przez zamawiającego. | |
Nowy bat na nierzetelnych wykonawców Posłowie przegłosowali też odświeżone przepisy ustawy o koncesji na roboty budowlane lub usługi. | |
Zmiana przepisów nie pomoże tej branży Ryzykiem, na które narażeni są wykonawcy, bagatelizowanym przez zamawiających oraz organy kontrolne, są warunki umowy, których wykonawcy w zasadzie nie mogą negocjować. |
Autor jest radcą prawnym współpracującym z kancelarią Baker & McKenzie Krzyżowski i Wspólnicy