poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-12-26 20:47 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | redgrist |
Piotr Kubiak napisał(a): > redgrist wrote: > >> To czy soft jest legalny możesz określić czytając jego licencję. > > Bzdura. O legalności softu w polskim prawie decyduje to, czy uzyskałeś > go od osoby uprawnionej, a nie treść licencji. To, że niektórzy > chcieliby inaczej i wmawiają ludziom że program bez naklejki jest > nielegalny (mało tego, mówi się nawet że jest on 'nieoryginalny' - ang. > not genuine', a przecież to bit w bit identyczna kopia) to zupełnie inna > bajka. > Chodzi o to że w licencji może być napisane że dany soft jest legalny ale do użytku domowego a w firmie już używać go nie możesz (Ad-Aware SE Personal Edition) Lub taki co z nim robić możesz "co chcesz" (spybot). -- redgrist = "A na biurku: balagan, kanapka, linux..." /redgrist/malpa/wp/kropka/pl/ GNU/Linux User 386067 U520XL ver. RS39 +Sirio ML-145 |
2006-12-26 21:23 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | Hikikomori Wielce Swiatec |
redgrist wrote: > > Może będzie łatwiej jak napiszesz o co dokładnie chodzi, jaki > problem trapi ciebie... Trapi mnie pproblem utrzymania legalnosci oprogramowania w malych firmach, gdzie wlasciwie kazdy jest administratorem i moze sobie zainstalowac z dnia na dzien soft taki lub owaki. Wiem, ze mozna to regulowac wewnetrznie, regulaminem, ale jesli juz sie stanie, to wytlumaczenia przed polizei nie ma - ze ktos zlamal regulamin i oto nielegalny soft sie pojawil. Szukam wiec rozwiazania, ktore pozwioli mi weryfikowac legalnosc co jakis czas. I pilnowac, zeby nei bylo niedozwolonych zmian... -- * * * * * __ * * * * * * * * * * * * * _|__|_ \||/ * * * * * * * * ( '.' ) || * * * * * * * * * * * ( * ) || * * * * * * * ,,,,,,,,,,,,,,,,(,,,,*,,,,),||,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Każdemu, obojętnie skąd, Od świtu, aż do zmroku - Wesołych i przyjemnych Świąt Oraz szczęśliwego Nowego Roku! |
||
2006-12-26 21:24 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | Hikikomori Wielce Swiatec |
Piotr Kubiak wrote: > Bzdura. O legalności softu w polskim prawie decyduje to, czy uzyskałeś > go od osoby uprawnionej, a nie treść licencji. To, że niektórzy > chcieliby inaczej i wmawiają ludziom że program bez naklejki jest > nielegalny (mało tego, mówi się nawet że jest on 'nieoryginalny' - ang. > not genuine', a przecież to bit w bit identyczna kopia) to zupełnie inna > bajka. Dokaldnie. Mam jeden windows, do ktorego nei mam naklejki. Geniune system check - passed - ssytem legalny wedle MS. Wedle mnie takze, bo mam nosnik i mam licencje - nie mam tylko hologramu na obudowe... OEMy maja :> A ten nie ma :> No i co? Wezma mi pudlo zabiora podczas kontroli "bo nie ma naklejki"? -- * * * * * __ * * * * * * * * * * * * * _|__|_ \||/ * * * * * * * * ( '.' ) || * * * * * * * * * * * ( * ) || * * * * * * * ,,,,,,,,,,,,,,,,(,,,,*,,,,),||,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Każdemu, obojętnie skąd, Od świtu, aż do zmroku - Wesołych i przyjemnych Świąt Oraz szczęśliwego Nowego Roku! |
||
2006-12-26 21:25 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | Hikikomori Wielce Swiatec |
redgrist wrote: > Chodzi o to że w licencji może być napisane że dany soft jest legalny > ale do użytku domowego a w firmie już używać go nie możesz (Ad-Aware SE > Personal Edition) Lub taki co z nim robić możesz "co chcesz" (spybot). Ale to jest zlamanie warunkow licencji scigane z powodztrwa cywilnego a nie nielegalny soft scigasny karnie. -- * * * * * __ * * * * * * * * * * * * * _|__|_ \||/ * * * * * * * * ( '.' ) || * * * * * * * * * * * ( * ) || * * * * * * * ,,,,,,,,,,,,,,,,(,,,,*,,,,),||,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Każdemu, obojętnie skąd, Od świtu, aż do zmroku - Wesołych i przyjemnych Świąt Oraz szczęśliwego Nowego Roku! |
||
2006-12-26 21:02 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | Andrzej Lawa |
redgrist wrote: > Otóż legalność oprogramowania nie może być zmierzona programem. Ponieważ > poza samym softem mamy jeszcze FV i certyfikaty autentyczności. Taaak... A jak ten certyfikat czy faktura ma się do przepisów polskiego prawa karnego, hmm? |
||
2006-12-26 22:06 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | redgrist |
Hikikomori Wielce Swiateczny i Pogodny Pan San napisał(a): > > Piotr Kubiak wrote: > >> Bzdura. O legalności softu w polskim prawie decyduje to, czy uzyskałeś >> go od osoby uprawnionej, a nie treść licencji. To, że niektórzy >> chcieliby inaczej i wmawiają ludziom że program bez naklejki jest >> nielegalny (mało tego, mówi się nawet że jest on 'nieoryginalny' - ang. >> not genuine', a przecież to bit w bit identyczna kopia) to zupełnie inna >> bajka. > > Dokaldnie. Mam jeden windows, do ktorego nei mam naklejki. Geniune > system check - passed - ssytem legalny wedle MS. Wedle mnie takze, bo > mam nosnik i mam licencje - nie mam tylko hologramu na obudowe... OEMy > maja :> A ten nie ma :> No i co? Wezma mi pudlo zabiora podczas kontroli > "bo nie ma naklejki"? > masz 5 atrybutów legalności a powinno się wedle MS spełniać min 3. -- redgrist = "A na biurku: balagan, kanapka, linux..." /redgrist/malpa/wp/kropka/pl/ GNU/Linux User 386067 U520XL ver. RS39 +Sirio ML-145 |
||
2006-12-26 22:17 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | redgrist |
Andrzej Lawa napisał(a): > redgrist wrote: > >> Otóż legalność oprogramowania nie może być zmierzona programem. Ponieważ >> poza samym softem mamy jeszcze FV i certyfikaty autentyczności. > > Taaak... A jak ten certyfikat czy faktura ma się do przepisów polskiego > prawa karnego, hmm? Ma się tak, że wpadają do Ciebie panowie z Policji, z jakiegoś powodu (donos, p2p, itd.) po pewnych perypetiach zaczynają od Ciebie wymagać abyś udowodnił że dany soft należy do Ciebie. Jak wiemy legalny windows i office na przykład musi spełniać minimum 3 z 5 atrybutów legalności. Jeśli nie udowodnisz że spełnia to masz problem...sąd itd. A jak masz certyfikat i FV i CD+książeczka (windows) to jest to nabyty legalnie soft i jesteś czysty. Bo MS tego wymaga. To czy policja się zna czy nie to różnie bywa. Miałem pośrednio do czynienia z takimi 2 kontrolami jedna w firmie jedna w kolegi domu i wyniki były różne...to jednak nie jest istotą sprawy. Dodam że świat się nie kończy na symantecku czy microsofcie. -- redgrist = "A na biurku: balagan, kanapka, linux..." /redgrist/malpa/wp/kropka/pl/ GNU/Linux User 386067 U520XL ver. RS39 +Sirio ML-145 |
||
2006-12-26 22:17 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | Zbyszek |
Hikikomori Wielce Swiateczny i Pogodny Pan San wrote: > > > KrzysiekPP wrote: >> >> > Pewnie jestem w bledzie i tak nei ma? Jest pewna skuteczna metoda (lecz bardzo trudna) którą poszedłem: (takie moje 3 centy/grosze do dyskusji) Ja dla świętego spokoju wywaliłem Windows z całym tym syfem różnego pochodzenia (bo skąd ja wiem co kto instalował i czy jakiś wirus lub activex ściągnięty z Internetu nie jest chroniony prawami autorskimi) i zainstalowałem Linuksa. Skończył się problem gierek, wirusów, gadu gadu i innego śmiecia. Każdy ma stację roboczą skonfigurowaną i zabezpieczoną tak, że nie może nic w systemie instalować. Użytkownicy nie znają Linuksa więc nic nie umieją zainstalować samodzielnie w swoim profilu. Wszystko czyste, ja mam spokój i czuję się bezpiecznie, produktywność wzrosła - wcześniej puszczam do domu (no i sam wracam też :-)). Pełny luzu i wewnętrznego spokoju patrzę w przyszłość. Pieniądze przeznaczone na zakup komercyjnego oprogramowania wpłaciłem na różne fundacje i organizacje wspomagające tworzenie otwartego oprogramowania. Muszę przyznać, że wpłaciłem je z prawdziwą przyjemnością. Najbardziej cieszę się z tego, że gąszcz przepisów i milion warunków w każdej licencji nie udusi mnie już więcej (kto ma czas czytać to wszystko?). No i Linuksa łatwiej naprawić i utrzymać w czystości. Bo jak użytkownicy brudzą to tylko we własnym profilu. Gdy przesadzą to kasuje się stary profil i tworzy nowy. Ten mało popularny system da się polubić jak się zrozumie jak działa i jak go _właściwie użyć_ w firmie. Wtedy naprawdę jest fajny. Wszystkich, którzy chcą podążyć moim tropem ostrzegam: wdrażajcie odpowiedzialnie i ostrożnie, zróbcie plan i badania czy darmowy odpowiednik ma to co trzeba do wykonania danej pracy. Programy można z godnie z licencją ściągnąć za darmo i używać ile się chce. Ja przechodziłem stopniowo aż się okazało, że Windows już nie jest już potrzebny. Zbyszek |
||
2006-12-26 22:20 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | redgrist |
Hikikomori Wielce Swiateczny i Pogodny Pan San napisał(a): > > redgrist wrote: >> Może będzie łatwiej jak napiszesz o co dokładnie chodzi, jaki >> problem trapi ciebie... > > Trapi mnie pproblem utrzymania legalnosci oprogramowania w malych > firmach, gdzie wlasciwie kazdy jest administratorem i moze sobie > zainstalowac z dnia na dzien soft taki lub owaki. Wiem, ze mozna to > regulowac wewnetrznie, regulaminem, ale jesli juz sie stanie, to > wytlumaczenia przed polizei nie ma - ze ktos zlamal regulamin i oto > nielegalny soft sie pojawil. > > Szukam wiec rozwiazania, ktore pozwioli mi weryfikowac legalnosc co > jakis czas. I pilnowac, zeby nei bylo niedozwolonych zmian... > No to uplook będzie dla Ciebie odpowiedni. Poza tym musisz uregulować to wewnętrznie i może nawet zrobić sobie płatny ważny przez rok audyt oprogramowania. -- redgrist = "A na biurku: balagan, kanapka, linux..." /redgrist/malpa/wp/kropka/pl/ GNU/Linux User 386067 U520XL ver. RS39 +Sirio ML-145 |
||
2006-12-26 22:24 | Re: Legalne oprogramowanie - weryfikacja [troche OT] | redgrist |
Zbyszek napisał(a): > Hikikomori Wielce Swiateczny i Pogodny Pan San wrote: > >> >> KrzysiekPP wrote: >>>> Pewnie jestem w bledzie i tak nei ma? > > Jest pewna skuteczna metoda (lecz bardzo trudna) którą poszedłem: > (takie moje 3 centy/grosze do dyskusji) > > Ja dla świętego spokoju wywaliłem Windows z całym tym syfem różnego > pochodzenia (bo skąd ja wiem co kto instalował i czy jakiś wirus lub > activex ściągnięty z Internetu nie jest chroniony prawami autorskimi) i > zainstalowałem Linuksa. Skończył się problem gierek, wirusów, gadu gadu i > innego śmiecia. {ciach} I takich ludzi trzeba! :-) -- redgrist = "A na biurku: balagan, kanapka, linux..." /redgrist/malpa/wp/kropka/pl/ GNU/Linux User 386067 U520XL ver. RS39 +Sirio ML-145 |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Bron gazowa - troche OT. |
Aga | 2005-10-21 16:54 |
Nielegalne legalne oprogramowanie |
Aquarius | 2005-10-25 09:57 |
Troche prawa niemieckiego |
Pawel Rutkowski | 2006-02-12 07:56 |
troche inne WKU |
Dorota | 2006-06-17 14:08 |
ulotki - troche inaczej |
Dariusz Gasior | 2006-08-17 20:11 |
kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie |
news | 2006-09-20 22:00 |
weryfikacja poprawnosci przelewu przez bank??? |
Michał Trych | 2006-11-28 22:38 |
Legalne oprogramowanie - co sprawdzają? |
Zbyszek | 2006-12-27 03:48 |
Troche NTG |
Barbara | 2007-02-05 15:19 |
Oprogramowanie bez klucza - legalne? |
Anna | 2007-03-24 17:35 |