Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Emerytury mundurowe

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2009-12-24 10:53 Re: Emerytury mundurowe op23

Użytkownik "Flo"

>
> Uwierz mi, odsłużyłem swoje, oddałem państwu część zdrowia (znaczącą bo
> mam orzeczoną grupę inwalidzką w związku ze służbą i nie każdą pracę mogę
> wykonywać - nie wspomnę o dolegliwościach) i teraz mądrzejszy o
> doświadczenie tych lat jeśli ktoś zaproponowałby mi podobny "szlak"
> powiedziałbym NIE.

I Ty myślisz, że w innym zawodzie nie przytrafiłoby Ci się to samo ?
2009-12-26 09:59 Re: Emerytury mundurowe Flo
op23 pisze:

> I Ty myślisz, że w innym zawodzie nie przytrafiłoby Ci się to samo ?

Pewnie nie, a przynajmniej takie ryzyko byłoby wielokrotnie niższe.

--
Florian Marzejewski
bezpieczenstwo-osobiste.com
Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

2009-12-26 22:57 Re: Emerytury mundurowe op23

Użytkownik "Flo"

>
>> I Ty myślisz, że w innym zawodzie nie przytrafiłoby Ci się to samo ?
>
> Pewnie nie, a przynajmniej takie ryzyko byłoby wielokrotnie niższe.

No i widzisz, wychodzi, że jesteś takim samym frustratem jak Ci co plują
sobie w brodę, że kiedyś nie poszli tylko, że Ty dla odmiany dlatego, że
poszedłeś. Coś pisałeś o takich.
2009-12-27 00:02 Re: Emerytury mundurowe grzech
> No i widzisz, wychodzi, że jesteś takim samym frustratem jak Ci co plują
> sobie w brodę, że kiedyś nie poszli tylko, że Ty dla odmiany dlatego, że
> poszedłeś. Coś pisałeś o takich.

W innym wątku pytałem się ciebie, czym się zajmujesz, że nie należysz do
grupy żyjących na koszt innych? Brodę sobie zaplułeś?

2009-12-27 19:39 Re: Emerytury mundurowe op23

Użytkownik "grzech"

>> No i widzisz, wychodzi, że jesteś takim samym frustratem jak Ci co plują
>> sobie w brodę, że kiedyś nie poszli tylko, że Ty dla odmiany dlatego, że
>> poszedłeś. Coś pisałeś o takich.
>
> W innym wątku pytałem się ciebie, czym się zajmujesz, że nie należysz do
> grupy żyjących na koszt innych? Brodę sobie zaplułeś?

Czy ja Ci kazałem o sobie pisać ? Przykład jak inne
2009-12-27 20:34 Re: Emerytury mundurowe grzech
>>> No i widzisz, wychodzi, że jesteś takim samym frustratem jak Ci co plują
>>> sobie w brodę, że kiedyś nie poszli tylko, że Ty dla odmiany dlatego, że
>>> poszedłeś. Coś pisałeś o takich.
>>
>> W innym wątku pytałem się ciebie, czym się zajmujesz, że nie należysz do
>> grupy żyjących na koszt innych? Brodę sobie zaplułeś?
>
> Czy ja Ci kazałem o sobie pisać ? Przykład jak inne

O jakim przykładzie mowa? Pisałeś o życiu na koszt innych przez
mundurowych. Tak jak mi radziłeś puknąłem się w makówkę i stwierdziłem, że
ja też żyję na koszt innych. Jak mi inni nie zapłacą za to co robię, to mam
ciężką sytuację. Czyli zgodnie z twoją logiką razem z mundurowymi jestem
pasożytem. Ciekawi mnie zatem co porabiasz skoro nie musiałeś i nie musisz
"żyć na koszt innych" bo mam wrażenie, że po prostu pieprzysz bez sensu
populistyczne farmazony.

2009-12-28 09:20 Re: Emerytury mundurowe op23

Użytkownik "grzech"

>>>> No i widzisz, wychodzi, że jesteś takim samym frustratem jak Ci co
>>>> plują sobie w brodę, że kiedyś nie poszli tylko, że Ty dla odmiany
>>>> dlatego, że poszedłeś. Coś pisałeś o takich.
>>>
>>> W innym wątku pytałem się ciebie, czym się zajmujesz, że nie należysz do
>>> grupy żyjących na koszt innych? Brodę sobie zaplułeś?
>>
>> Czy ja Ci kazałem o sobie pisać ? Przykład jak inne
>
> O jakim przykładzie mowa? Pisałeś o życiu na koszt innych przez
> mundurowych. Tak jak mi radziłeś puknąłem się w makówkę i stwierdziłem, że
> ja też żyję na koszt innych. Jak mi inni nie zapłacą za to co robię, to
> mam ciężką sytuację. Czyli zgodnie z twoją logiką razem z mundurowymi
> jestem pasożytem.

Gdzie ja pisałem, że każdy kto otrzymuje wynagrodzenie jest pasożytem ?

> Ciekawi mnie zatem co porabiasz skoro nie musiałeś i nie musisz "żyć na
> koszt innych" bo mam wrażenie, że po prostu pieprzysz bez sensu
> populistyczne farmazony.

Wydaje mi się, że to Ty zarzucasz mi bez sensu populistyczne farmazony
2009-12-28 09:27 Re: Emerytury mundurowe Tomasz Kaczanowski
Flo pisze:
> op23 pisze:
>
>> Ty chyba z jakiejś innej planety nadajesz gdzie doba ma 72 godziny. Na
>> Ziemii ma 24 z czego 8 spędza się na śnie, 8 na pracy, 3 na dojazdach,
>> 5 na posiłkach, utrzymaniu higieny, zabawie z potomstwem, rozrywce
>> popowej, rozmowie ze znajomymi
>
> A kto powiedział, że cały etat = 8h?
> Można pracować na całym etacie 4, 5 czy też 8h. To tylko kwestia
> warunków pracy.

Nie - nazywa się to wtedy pół etatu, bądź 5/8 etatu.


> W policji nie ma tak lekko.
> 40h tygodniowo w 3 miesięcznym okresie rozliczeniowym bez prawa do
> dodatkowego wynagrodzenia z tytułu nadgodzin, pracy w warunkach
> szkodliwych, pracy w dni ustawowo wolne od pracy .... jak długo mam
> jeszcze wymieniać?

Patrz, pracownicy niektórych banków pracując na infoliniach,
zastrzeżeniach itp mają podobnie.... Tyle, że w związku z tym żadnych
przywilejów nie mają...


>>> Mundurowi (poza pewnymi wyjątkami) nie mogą dodatkowo pracować.
>>
>> Nic specjalnego. Większość ludzi jest zatrudniona na jednym etacie bo
>> nie ma kiedy kolejnych oblatywać
>
> To wystąp o przymusowe równouprawnienie.
> Skoro nie mogą to albo złe stanowiska mają, albo kiepskie wykształcenie,
> albo najnormalniej w świecie nie chcą nic więcej robić.


Nie - szanują swój czas, albo mają wręcz zapisy w umowie brak możliwości
wykonywania różnych prac.

> To dlaczego nie chcieli wstąpić do straży pożarnej, straży granicznej,
> policji czy wojska?

A czy wszyscy musza pracować w tym samym zawodzie? Może ktoś lubi być
mechanikiem, inny lubi pracować przy elektronice, jeszcze ktoś inny ma
inne zajęcia, które chciałby wykonywać.


> Przecież tak dobrze by mieli.
> Nic by przecież nie robili tylko 1-go kasę na koncie sprawdzali, a po 15
> latach emeryturka w wysokości 800zł. Na waciki chyba ta emerytura, gdyż
> w wieku 35-40 lat zazwyczaj ma się uczące dziecko, którego edukacja
> wbrew sloganom nie jest darmowa.


Patrz, a wiele osób musi utrzymać się z najniższej krajowej. Siebie i
dzieci.




--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
2009-12-29 11:02 Re: Emerytury mundurowe Herald
Dnia Thu, 24 Dec 2009 13:22:21 +0100, Flo napisał(a):

>>> 40h tygodniowo w 3 miesięcznym okresie rozliczeniowym bez prawa do
>>> dodatkowego wynagrodzenia z tytułu nadgodzin, pracy w warunkach
>>> szkodliwych, pracy w dni ustawowo wolne od pracy .... jak długo mam
>>> jeszcze wymieniać?
>>>
>> No to wymieniłeś wszystko co jest wymagane na stanowisku np. ratownika
>> medycznego, sanitariusza (pogotowie). Możesz przypomnieć, bo nie pomne
>> teraz, jakie te grupy zawodowe mają przywileje związane z wcześniejszym
>> prawem przejścia na emeryturę?
>> Pytanie "podpuszczające" oczywiście, bo się po prostu zapętlasz chłopie.
>
> Mam kolegę ratownika medycznego w pogotowiu i nikt mu niczego nie
> bronił, przed nikim się nie tłumaczył jak dodatkową działalność zakładał.

Po pierwsze, to ratownik jest "zatrudniony" jako "podwykonawca" w szpitalu
lub pogotowiu. Jest przedsiębiorcą taki ratownik.
Parę miesięcy temu, był ujawniony przypadek ratownika medycznego z bodajże
pomorza, która "przy zwykłym wezwaniu" chciał pomóc leżącemu na chodniku
młodemu mężczyźnie, który nie dawał zbyt wyraźnych oznak życiowych.
przystąpił do masaży i sztucznego oddychania ... wtedy dostał rzygowinami
od tego padalca. Okazało się że koleś jest ćpunem zarażonym wirusem HIV i
żółtaczka (chyba typu C czy inną, w każdym razie najgorszą odmianą). I co
się okazało ....
Ano tyle że ten ratownik, który udzielał pomocy nie ma szans na pomoc
swojego hmmmm PRACODAWCY. Bo szpital (pogotowie) nie może "swojemu
pracownikowi który uległ wypadkowi w pracy" podać leków na HIV (podaje się
je 72 godzin od kontaktu z chora osobą), ani na tą żółtaczkę.
Leki na HIV kosztują koło 7-8 tysięcy, a na tą żółtaczkę, kilkumiesięczne
leczenie kosztuje z tego co mówiono - około kilkuset tysięcy złotych.
Co prawda, szpital "pożyczył" lek na HIVa, ale ratownik musiał go w ciągu
kilku dni odkupić.
Zarówno dyrekcja, księgowość szpitala, pogotowia, przedstawiciel
ministerstwa zdrowia - mówili że faktycznie jest "dziura" w ustawie i
trzeba ją "szybka załatać" ... kurwa pojeby. A facet za udzielanie pomocy
ma przesrane życie i na razie perspektywę kilkuset tysięcznych kredytów,
jeżeli mu ich ktoś udzieli.

> Rzucasz przykładami o których masz ogólne i mętne pojęcie.

Stary - ty chyba nie widzisz treści swojego poprzedniego posta do którego
się odnosiłem. Warunki pracy są porównywalne (ryzyko, nadgodziny,
dyspozycyjność, praca na "rozkaz" w pogotowiu też jest, praca w dni wolne i
święta. Nawet pogotowie ma gorzej - przykład powyżej - psiarnia jest
normalnie pracownikiem i podlega pod ochronę nawet chroni ich kodeks karny
- a co maja powiedzieć pracownicy pogotowia medycznego których spotka taki
los jak wyżej, których nie są funkcjonariuszami jak psiarnia których chroni
KK - każdy może ratownikowi spuścić w pierdol i będzie tylko odpowiadał za
ten wpierdol. Ale jak ten koleś spuści wpierdol psu to od razu ma
przepierdolone - prawda?
Więc kur...a zacznij myśleć psie, bo ci emerytura ucieka.
Wy palanty, myślicie że "starym służbom" można zabrać emerytury, a wam nie?
Zobaczymy za kilka/naście lat - jak będzie zdychać jak wam następcy
Popaprańców odbiorą emeryturki :))))
Czego sobie i wam z całego serca życzę :))))
2009-12-29 11:27 Re: Emerytury mundurowe cyklista
Użytkownik Herald napisał:

> Po pierwsze, to ratownik jest "zatrudniony" jako "podwykonawca" w szpitalu
> lub pogotowiu. Jest przedsiębiorcą taki ratownik.

Więc jako przedsiębiorcą w takim zawodzie mógł posiadać ubezpieczenie,
które przyda się i w takich przypadkach jak ten opisany poniżej. (więc
nie najtańsze OC a trochę lepsze chroniące jego). Niestety
samozatrudnienie to nie tylko większe pieniądze otrzymywane do ręki ale
też konieczność myślenia o sobie jako pracodawcy a nie pracowniku.

> Parę miesięcy temu, był ujawniony przypadek ratownika medycznego z bodajże
> pomorza, która "przy zwykłym wezwaniu" chciał pomóc leżącemu na chodniku
> młodemu mężczyźnie, który nie dawał zbyt wyraźnych oznak życiowych.
> przystąpił do masaży i sztucznego oddychania ... wtedy dostał rzygowinami
> od tego padalca. Okazało się że koleś jest ćpunem zarażonym wirusem HIV i
> żółtaczka (chyba typu C czy inną, w każdym razie najgorszą odmianą). I co
> się okazało ....
> Ano tyle że ten ratownik, który udzielał pomocy nie ma szans na pomoc
> swojego hmmmm PRACODAWCY. Bo szpital (pogotowie) nie może "swojemu
> pracownikowi który uległ wypadkowi w pracy" podać leków na HIV (podaje się
> je 72 godzin od kontaktu z chora osobą), ani na tą żółtaczkę.
> Leki na HIV kosztują koło 7-8 tysięcy, a na tą żółtaczkę, kilkumiesięczne
> leczenie kosztuje z tego co mówiono - około kilkuset tysięcy złotych.
> Co prawda, szpital "pożyczył" lek na HIVa, ale ratownik musiał go w ciągu
> kilku dni odkupić.
> Zarówno dyrekcja, księgowość szpitala, pogotowia, przedstawiciel
> ministerstwa zdrowia - mówili że faktycznie jest "dziura" w ustawie i
> trzeba ją "szybka załatać" ... kurwa pojeby. A facet za udzielanie pomocy
> ma przesrane życie i na razie perspektywę kilkuset tysięcznych kredytów,
> jeżeli mu ich ktoś udzieli.
>

Skoro jest ubezpieczony ZUS- owo jako przedsiębiorca to dlaczego nie
otrzymał tego leczenia normalnie w szpitalu w ramach funduszu?



ps. oczywiście wiem jak ciężka jest praca ratownika medycznego i jakie
niesie ze soba zagrożenia, dlatego też tak krytycznie napisałem o tym
przypadku, żeby w goglach zostało to jako ostrzeżenie i wskazówka dla
innych samozatrudniających się osób w podobnych zawodach
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

ZUS - zwrot emerytury

Questato 2006-01-07 11:17

emerytury gornicze

Bogusław 2006-01-14 18:57

Nowe forum mundurowe ,jest ciekawie

yuras 2006-08-20 14:22

wypłata emerytury

sonia 2007-01-18 19:49

emerytury, ja pier....

Jackare 2007-05-23 12:16

bez dziedziczenia emerytury

piotrek 2007-07-17 11:25

ZUS - wyliczenie emerytury

sarna 2008-09-24 21:58

Wczesniejsze emerytury

Icek 2008-12-16 08:30

czesc socjalna emerytury

Michal 2009-05-20 15:14

Rewaloryzacja emerytury

Marcin 2009-12-11 17:34