Odpowiedzialność lekarza za błąd w sztuce jest tematyką bardzo rozległą, a procesy o odszkodowanie z tym związane stają się coraz popularniejsze. Co zatem robić, żeby uniknąć odpowiedzialności za błąd? Oczywiście, najważniejsze to błędu nie popełnić. Jednak medycyna to medycyna: nie wszystko wiadomo i nie wszystko da się przewidzieć, innymi słowy bywa tak, że pacjent mimo tego, że zrobiono wszystko zgodnie z najlepszą sztuką i wiedzą, umiera. Co zatem należy robić, żeby się bronić przed niesłusznymi zarzutami?
Pierwsza i zupełnie oczywista porada, to zapewnić sobie dowody na to, co się rzeczywiście wydarzyło. Chodzi o uniknięcie sytuacji, w której lekarz, czy szpital znajdzie się na pozycji straconej, bo nie będzie miał dowodów np. na to, jakie podano leki, jaki był przebieg leczenia, jakie zastosowano procedury i dlaczego. Oznacza to, że należy dopilnować sporządzenia bardzo dokładnej i starannej dokumentacji medycznej odzwierciedlającej przeprowadzone badania, procedury medyczne oraz sposób myślenia lekarzy: dlaczego podjęto określone decyzje odnośnie leczenia i dlaczego w tym, a nie w innym momencie.
Druga rzecz dotyczy przebiegu samego leczenia. Otóż wiele zarzutów wobec lekarzy związanych jest z tym, że decyzja co do zastosowanego leczenia była prawidłowa, samo jednak leczenie (przebieg zabiegu) już nie. Stąd powstaje konieczność uzasadnienia, dlaczego właśnie zabieg, operacja miała taki, a nie inny przebieg. Innymi słowy, gdzieś powinny istnieć opisane procedury, według których przeprowadza się diagnozę, a potem samo leczenie. Oczywiście, istnieją przypadki, w których nie da się określić w sposób dokładny procedur, niemniej i w nich przynajmniej ogólnie da się opisać sposób postępowania. Większość jednak chorób da się leczyć według określonej rutyny.
Dlaczego takie ważne jest wprowadzanie procedur medycznych? Otóż w przypadku zarzutu nieprawidłowego leczenia najprostszą obroną jest wykazanie, że leczenie przeprowadzono zgodnie z uznawaną i opracowaną w sposób prawidłowy metodą. Jeżeli wykażemy, że lekarze postępowali tak, jak nauka medyczna nakazuje i wykażemy punkt po punkcie, co zostało zrobione i że to, co zrobiono było wykonane prawidłowo i we właściwym czasie, to wówczas zarzut błędu w sztuce zostanie oddalony.
AlexRaths/iStockphoto**
Powstaje oczywiście wiele przypadków, w których lekarze muszą podejmować decyzje szybko i bez czasu na konsultacje. Przyjeżdża np. chory wymagający skomplikowanej operacji, którą można wykonać jedynie w wyspecjalizowanym szpitalu znajdującym się w znacznej odległości. Lekarz musi w takim razie podjąć błyskawicznie decyzję, czy decydować się na ryzyko transportu, czy też ograniczyć leczenie tylko do tego, co jest możliwe na miejscu, z ryzykiem, że brak specjalistycznego leczenia może skończyć się śmiercią lub pogłębieniem choroby pacjenta. Wtedy bardzo ważne jest, żeby zapewnić zapis całego przebiegu leczenia i żeby móc wykazać, że lekarz - bez względu na to, jakie konsekwencje przyniosła jego decyzja - miał prawo ją podjąć.
Wreszcie trzeba pamiętać, że ponieważ wiele procedur medycznych, a zwłaszcza procedur inwazyjnych niesie za sobą pewne ryzyko, pacjent musi wyrazić na poniesienie tego ryzyka zgodę. To oznacza, że należy przeprowadzić z pacjentem rozmowę wyjaśniającą mu w szczegółach, co zamierza się zrobić i jakie tego mogą być konsekwencje.
Z takiej rozmowy powinna być sporządzona notatka zawierająca co najmniej informację, że lekarz pouczył pacjenta o zamierzonym przebiegu leczenia i o jego konsekwencjach, a zwłaszcza o możliwych skutkach ubocznych. Najlepiej by było doręczyć pacjentowi za pokwitowaniem jakiś dokument zawierający najistotniejsze informacje, jakie zostały mu przekazane.
Warto zatem zadać sobie nieco trudu i wprowadzić w szpitalu czy przychodni regulaminy obowiązujące cały personel i zawierające reguły postępowania z pacjentami. Pozwolą one z jednej strony na wyeliminowanie pewnej ilości błędów, z drugiej zapewnią możliwość obrony w razie, gdyby stało się coś złego, a nie było to winą lekarza czy ZOZ.
Więcej o regulacjach dotyczących leczenia i leków czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/32/t89632.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/szpitale;placa;coraz;wiecej;za;bledy;lekarskie,150,0,643222.html) | Szpitale płacą coraz więcej za błędy lekarskie Odszkodowania przyznawane przez sądy sięgają już 1,5 mln złotych. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/168/t21672.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/jakie;wymogi;musi;spelniac;reklama;leku,240,0,839920.html) | Jakie wymogi musi spełniać reklama leku Wśród najczęściej stwierdzanych przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego naruszeń jest reklama produktów leczniczych wprowadzająca w błąd. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/45/t86061.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/gdzie;jest;granica;miedzy;informacja;a;reklama;leku,99,0,895843.html) | Gdzie jest granica między informacją, a reklamą leku Na stronach internetowych lub w serwisach dla profesjonalistów, dopuszczalne jest umieszczanie informacji o produktach leczniczych, które nie są reklamą |
Autor jest adwokatem w kancelarii Celichowski - Szyndler i Partnerzy Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych