poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-30 18:58 | Re: Usmiercenie psa | HaNkA ReDhUnTeR |
Użytkownik "Alek" wiadomości news:e5hsmh$o2t$1@nemesis.news.tpi.pl... > Pies jest za płotem, ale skutek jego poczynań wykracza poza ten płot. Chodzi ci o to, ze szczekanie psa slychac tez za płotem? Dobrze sie czujesz? > Poza tym myślę, że człowiek ma prawo do tego by na niego żadne > bydlę nie szczekało. powinienes zasiegnac opinii nie tyle prawnika, co lekarza. koniecznie. > Też źle, więc co proponujesz? Może po prostu sluchawki na uszach?:) Walkman, discman, mp3 player?:)) > zabicie groźnego zwierzęcia wydaje mi się dopuszczalne to już z > człowiekiem inna sprawa... Pocieszające. Grozny ten pies bo szczeka? znaczy szczekajacy ratler czy york tez jest grozny?:) > Ofiara zbrodni też umiera tylko raz... przejdziesz do pamięci, jako pierwszy, który padł ofiara morderczego szczeku HaNkA. |
2006-05-30 20:34 | Re: Usmiercenie psa | Zbigniew B. |
Dnia 30.05.2006 Przemek Rokicki napisał/a: >>> pozostaje jeszcze przekupstwo psiaka, kilka razy da sie smakolyki i pies >>> bedzie merdac ogonem z wdziecznosci przy spotkaniu a nie obszczekiwac. >> >> Przemku, najlepiej to temu pieskowi obessij. Pewnie jeszcze bardziej Cię >> polubi... :] > > a twoj cie wtedy zaczal lubic? Mnie do głowy by nie wpadło, żebym miał się podlizywać jakiemukolwiek psu (np. "smakołykami") - zresztą, czy psu, czy nie psu; w ogóle komukolwiek - ale skoro Ty tak lubisz, to spróbuj tego, co Ci podpowiadam... :D -- pozdrowienia Z. |
||
2006-05-30 21:34 | Re: Usmiercenie psa | Alek |
Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" wiadomości news:e5htdv$pp7$1@nemesis.news.tpi.pl... > > Dobrze sie czujesz? > powinienes zasiegnac opinii nie tyle prawnika, co lekarza. koniecznie. Jak już się nawyzłośliwiałaś to teraz przeczytaj pierwszy post. Myślisz, że autor napisał to dla żartu? > > Też źle, więc co proponujesz? > > Może po prostu sluchawki na uszach?:) Walkman, discman, mp3 player?:)) Gdyby chodziło o psa kąsającego ludzi zapewne zaproponowałabyś noszenie zbroi? > Grozny ten pies bo szczeka? znaczy szczekajacy ratler czy york > tez jest grozny?:) Naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz. Są ludzie którzy panicznie boją się psów, wielkość nie ma znaczenia. Jeśli pies biegnie do takiej osoby (lub nagle pojawia się) ujadając to wywołuje to paraliżujący lęk, głeboki stres i może skutkować poważnym rozstrojem zdrowia. A nie są to żadne wydumane lęki bo dobrze wiemy, że pies może być niebezpieczny, nawet śmiertelnie. > przejdziesz do pamięci, jako pierwszy, który padł ofiara morderczego szczeku Mnie osobiście to na szczęście nie dotyczy, ale obserwowałem takie reakcje z bliska i wiem, że to nie żarty. W sytuacji opisanej w pierszym poście mogło np. dojść do poronienia, ewentualnie stres przeżyty przez kobietę w ciąży może jakoś przełożyć się na zdrowie dziecka. |
||
2006-05-30 21:39 | Re: Usmiercenie psa | Przemek R. |
> Naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz. Są ludzie którzy panicznie boją > się psów, wielkość nie ma znaczenia. Jeśli pies biegnie do takiej osoby > (lub nagle pojawia się) ujadając to wywołuje to paraliżujący lęk, głeboki > stres i może skutkować poważnym rozstrojem zdrowia. A nie są to żadne > wydumane lęki bo dobrze wiemy, że pies może być niebezpieczny, nawet > śmiertelnie. to sie nalezy leczyc a nie zabijac przedmiot lęku. P. -- Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?" Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y". Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com << |
||
2006-05-30 21:42 | Re: Usmiercenie psa | Przemek R. |
Zbigniew B. napisał(a): > Dnia 30.05.2006 Przemek Rokicki napisał/a: > >>>> pozostaje jeszcze przekupstwo psiaka, kilka razy da sie smakolyki i pies >>>> bedzie merdac ogonem z wdziecznosci przy spotkaniu a nie obszczekiwac. >>> Przemku, najlepiej to temu pieskowi obessij. Pewnie jeszcze bardziej Cię >>> polubi... :] >> a twoj cie wtedy zaczal lubic? > > Mnie do głowy by nie wpadło, żebym miał się podlizywać jakiemukolwiek psu > (np. "smakołykami") - zresztą, czy psu, czy nie psu; w ogóle komukolwiek - ale > skoro Ty tak lubisz, to spróbuj tego, co Ci podpowiadam... :D jak rozumiem danie dziecku smakolykow trzymasz na rowni ze robieniem jemu 'lachy'? Zamiast pisac na grupie wybierz sie lepiej do psychiatry P. -- Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?" Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y". Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com << |
||
2006-05-30 21:42 | Re: Usmiercenie psa | Przemek R. |
>ze z -- Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?" Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y". Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com << |
||
2006-05-30 21:54 | Re: Usmiercenie psa | Kaiser Souza |
> > a zapowiadanie tego na necie potraktowałbym jako okoliczność > obciążającą. > > Dlaczego? motywacja - zabije psa bo na mnie szczeka. Poza tym tekst w stylu: "co mi za to grozi?" zasługuje na napiętnowanie. Co to niby ma znaczyć? - jak prawo nie jest za surowe to sprubuje, a co mi tam..,Taka postawa jest niedopuszczalna. > A czy z kolei zachowanie tego psa i jego właścicieli oraz bezsilność > Policji nie byłoby okolicznością łagodzącą? nie jest. pzdr mk -- |
||
2006-05-30 21:53 | Re: Usmiercenie psa | Jotte |
W wiadomości news:e5i6su$mpr$1@nemesis.news.tpi.pl Alek > Naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz. Są ludzie którzy panicznie boją > się psów, wielkość nie ma znaczenia. Jeśli pies biegnie do takiej osoby > (lub nagle pojawia się) ujadając to wywołuje to paraliżujący lęk, głeboki > stres i może skutkować poważnym rozstrojem zdrowia. Wielu ludzi ma różne fobie. Fobia jest znaną w psychologii i psychiatrii jednostka chorobową i w wielu przypadkach może być skutecznie leczona. Właściwie wszystko może być przedmiotem fobii, cóż zatem zaproponujesz w przypadku osoby mającej fobię na punkcie np. gołębi? Albo kotów? > A nie są to żadne > wydumane lęki bo dobrze wiemy, że pies może być niebezpieczny, nawet > śmiertelnie. A jak ktoś będzie miał fobię na punkcie samochodów? Samochód może być niebezpieczny, nawet śmiertelnie. Nie szukałem statystyk, ale postawię dolary przeciwko orzechom, że więcej ludzi zginęło pod kołami niż w drapieżnych szczękach krwiożerczych jamników-ludojadów, bestialsko atakujących zza płotu. Trochę rozumu albo chociaż rozsądku, kurdę. -- Pozdrawiam Jotte |
||
2006-05-30 22:26 | Re: Usmiercenie psa | Idiom |
Użytkownik "Alek" wiadomości news:e5i6su$mpr$1@nemesis.news.tpi.pl... > Naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz. Są ludzie którzy panicznie boją > się psów, wielkość nie ma znaczenia. Jeśli pies biegnie do takiej osoby > (lub nagle pojawia się) ujadając to wywołuje to paraliżujący lęk, głeboki > stres i może skutkować poważnym rozstrojem zdrowia. A nie są to żadne > wydumane lęki bo dobrze wiemy, że pies może być niebezpieczny, nawet > śmiertelnie. I ten człowiek, wiedząc jaką paniczną reakcję w nim (i przy okazji - w jego żonie - to jest zaraźliwe?) wywołuje szczekający pies, daje się za każdym razem temu samemu psu "wystraszyć" dokładnie w tym samym miejscu i w taki sam sposób? Taaaak, to zdecydowanie wina tego psa. Trzeba go otruć. > Mnie osobiście to na szczęście nie dotyczy, ale obserwowałem takie reakcje > z bliska i wiem, że to nie żarty. > W sytuacji opisanej w pierszym poście mogło np. dojść do poronienia, > ewentualnie stres przeżyty przez kobietę w ciąży może jakoś przełożyć się > na zdrowie dziecka. Sorry, ale wrażliwy mąż, wiedząc jakie ryzyko czai się za płotem powinien chyba ostrzec swoją wrażliwą ciężarną żonę, że za tamtym płotem jest szczekający pies. Jeśli tego nie zrobił, to jest współwinny. Jego też trzeba otruć. A teraz serio - ludzie, których tak poważnie stresuje pies ujadający na mijanej posesji powinni odizolować się od wszelkich ludzi. Bo jutro może się okazać, że stresuje i wywołuje poronienie wystrzał z silnika (czy co tam strzela w jadącym samochodzie), brzdęk szyby, krzyk dziecka, klakson, odgłos karetki, młot pneumatyczny i wiele, wiele innych. pozdr Monika |
||
2006-05-30 22:49 | Re: Usmiercenie psa | Zbigniew B. |
Dnia 30.05.2006 Idiom > A teraz serio - ludzie, których tak poważnie stresuje pies ujadający na > mijanej posesji powinni odizolować się od wszelkich ludzi. Bo jutro może się > okazać, że stresuje i wywołuje poronienie wystrzał z silnika (czy co tam > strzela w jadącym samochodzie), brzdęk szyby, krzyk dziecka, klakson, odgłos > karetki, młot pneumatyczny i wiele, wiele innych. Rozumiem, że rzeczonych wszelkich ludzi jakiekolwiek zainteresowanie, czy też czasem ich poczynania mogą przeszkadzać komukolwiek innemu - zupełnie nie obowiązuje? A wydawałoby się, że prosta zasada: "nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe" - jest chyba od wieków znana... Tak, masz 100% racji: od takich "ludzi" należy się odizolować. Problem w tym, że nie zawsze jest taka możliwość. P.S. Ale nie próbuj tu nikomu tłumaczyć, że "a komuś może jest miłe walenie młota pneumatycznego". -- pozdrowienia Z. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
pogryzienie przez psa odszkodowanie |
ania | 2005-11-09 20:33 |
pogryzienie przez psa..... |
bartek | 2006-01-10 20:58 |
przewoz psa w aucie |
mandragoris | 2006-02-01 11:45 |
potracenie psa??? |
1janett | 2006-03-05 20:35 |
Szczekanie psa... |
jan3k | 2006-04-06 18:23 |
potracenie psa??? |
1janett | 2006-03-05 20:35 |
Szczekanie psa... |
jan3k | 2006-04-06 18:23 |
spodnie zniszczone przez psa |
tosamo | 2006-05-06 22:44 |
życie psa |
Kaśka | 2006-06-23 07:14 |
Alimenty na psa |
przyrodoznawca | 2007-03-06 07:39 |