Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Rezygnacja z funkcji członka zarządu

0
Podziel się:

Pytanie: 4-ry lata temu zawiązaliśmy ze wspólnikami (5 osób) spółkę z o.o. Firma prowadziła działalność usługową. Zarząd 3-osobowy został wybrany ze wspólników spółki. Jedyną osobą pobierającą wypłatę...

Pytanie: 4-ry lata temu zawiązaliśmy ze wspólnikami (5 osób) spółkę z o.o. Firma prowadziła działalność usługową. Zarząd 3-osobowy został wybrany ze wspólników spółki. Jedyną osobą pobierającą wypłatę za sprawowane stanowisko był prezes. Ja (ok. 12% udziałów) wraz z głównym udziałowcem także zasiadaliśmy w Zarządzie. Do obowiązków prezesa (niestety nie spisanych w statucie spółki - statut spółki standardowy wszyscy członkowie Zarządu mają te same prawa i obowiązki) należał nadzór nad bieżącą działalnością spółki. Dodatkowo drugi z członków Zarządu (główny udziałowiec) prowadził rozliczenia z biurem rozrachunkowym, US, kwestie KRS - kontakty z urzędowym "światem zewnętrznym" spółki. Osobą "spinającą", twórcą spółki był prezes. To jego znajomi/ członkowie rodziny są udziałowcami spółki. Jego był także pomysł. To wszystko funkcjonowało do zeszłego roku kiedy to z powodów zewnętrznych (wypowiedzenie umowy przez firmę która udostępniała lokal na działalność firmy - najemca znalazł dużego partnera który
wynajmuje dużo większą powierzchnię) firma przestała prowadzić działalność. Sytuacja aktualna wygląda w ten sposób że: firma nie prowadzi już działalności i nie zatrudnia już pracowników, firma spłaciła wszystkie zobowiązania wobec US i ZUS. Ma na koncie 300 PLN (ale to się zmniejsza z miesiąca na miesiąc bo opłata za prowadzenie konta wynosi 25 PLN). Dodatkowo oczekuje na zwrot kaucji z firmy która wynajmowała spółce lokal. Pieniądze powinny być oddane do września 2008 ale nie zostały. Firma najmująca lokal widzi brak zainteresowania wspólników spółki i najzwyczajniej w świecie nie chce oddać pieniędzy - przyznaje że powinni ale nie oddaje - liczy na to że stracimy cierpliwość chyba. Jest to centrum handlowe które po moich doświadczeniach najwyraźniej z tego zachowania (nie zwracanie kaucji firmom które najprawdopodobniej znikają z rynku) ma dodatkowy przychód. Zgodnie z umową najmu po naprawie ew. zniszczeń (kilka zostało wypisanych w protokole oddania lokalu - sposób naprawy miał być z nami ustalony)
resztę pieniędzy powinna oddać spółce. Najemca nic nie naprawił z roszczeń które wysuwał (typu dosłownie - rysa lub wgniecenie na drzwiach). Aktualnie w pomieszczeniach przez nas wynajmowanych funkcjonuje już inna działalność. Najemca zgodnie z umową najmu powinien albo oddać resztę kaucji albo dodatkowo upomnieć się o dopłatę w związku z wykonanymi pracami naprawczymi. Miał na ew. naprawy 3 miesiące. Najemca po odebraniu lokalu nie odzywa się i próbuje "grać na zwłokę". W spółce panuje bezwład organizacyjny - prezes nic nie chce robić (bo już nic nie zarabia a "społecznie" nie chce się udzielać - ogląda się za wspólnikami którzy przecież tak chętnie wcześnie wsparli spółkę pieniędzmi). Prezes ma tylko 5% udziałów i nawet jakbyśmy odzyskali kaucję (ok. 40.000 PLN) to przypadłoby mu niewiele. Wszyscy wspólnicy poobrażali się na siebie - brak perspektywy pojawienia się pieniędzy/ wznowienia działalności. Nie mam kontaktu z innymi wspólnikami ani z członkami Zarządu (chciałem chociażby dochodzić zwrotu kaucji
ale nie mam dokumentów te ma 3ci Członek Zarządu - posiadacz 44% udziałów). Ponieważ aktualnie wiem że spółka co najwyżej może odzyskać kaucje a nie mogę przeprowadzić żadnych działań związanych ze spółką (nie chce także ponosić odpowiedzialności za ew. działalność innych członków zarządu) chciałbym przestać być członkiem zarządu. Spokój ma dla mnie większe znaczenie niż mój udział w kaucji. W jaki sposób mogę skutecznie przestać być członkiem Zarządu spółki z o.o. w sytuacji opisanej powyżej gdzie jestem mniejszościowym udziałowcem i jako członek Zarządu nie pobierałem wynagrodzenia? Czy jest to najlepszy sposób na zakończenie mojej działalności w spółce?

Odpowiedź: Członek zarządu może w każdej chwili zrezygnować z funkcji, bez zachowania żadnego terminu przejściowego, nie musi też uzasadniać w żaden sposób swojej...

prawo spółek
porady
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)