Pytanie: Na forum dyskusyjnym, jeden z użytkowników, nielegalnie skopiował z mojej strony internetowej moje zdjęcie i wstawił je jako swój emblemat (avatar). Dodatkowo podpis pod moim wizerunkiem, a jego avatarem jest bardzo obraźliwy. Jego wypowiedzi pisane są językiem zdecydowanie wulgarnym, co potęguje moją irytację. Zbyt długo pracowałem na dobrą opinię, by potraktować takie działanie bez reakcji. Administrator forum, kiedy wskazałem mu konkretne hiperłącza i poprosiłem go o interwencję oraz umożliwienie kontaktu z przedmiotowym użytkownikiem, napisał mi w odpowiedzi, iż "Materiał dowodowy w postaci zabezpieczonej kopii tego forum został zapisany na naszym serwerze. Czekamy na zgłoszenie się odpowiednich służb. Niestety nie możemy ujawnić Panu żadnych danych osobowych ani robić cokolwiek na tym forum, gdyż jest to złamanie polskiego prawa - usuwanie dowodów." Wobec takiej postawy administratora zapytuję, co mogę w tej sytuacji uczynić? Czy mogę wskazać temu administratorowi jakieś regulacje prawne,
aby uniknąć drogi sądowej z powództwa cywilnego, które będzie ciągnąć się w czasie, a mój wizerunek i tak będzie w dalszym ciągu wystawiony na szwank?
Odpowiedź: Odpowiedź administratora forum z zakresie udostępnienia danych użytkownika wydaje się zgodna z prawem. Jako administrator danych osobowych jest on bowiem obowiązany...
