Pytanie: Mam zamiar odkupić 50% udziałów w nieruchomości zabudowanej (działka i dom wolnostojący), drugim współudziałowcem jestem ja również 50%. Sprzedający swoje udziały zażądał ode mnie kwoty 300000 zł, co wydało mi się kwotą zdecydowanie za wysoką, w związku z czym zleciłem wykonanie operatu szacunkowego. Rzeczoznawca majątkowy wycenił całą nieruchomość na kwotę 467000 zł jako wartość rynkową. Czy sprzedający ma prawo żądać ode mnie kwoty 65000 zł wyższej niż wynika to z jego udziałów? Czy ja mam jakieś możliwości prawne, aby spowodować żeby połowa wartości wynikająca z operatu szacunkowego była ceną owych 50% udziałów? Operat szacunkowy został sporządzony w połowie stycznia tego roku.
Odpowiedź: Operat szacunkowy nie jest podstawą do narzucania ceny sprzedającemu swój udział. Jeśli współwłaściciel ma kupca, który chce nabyć udział za 300000 zł...
