Pytanie: W roku 1997 na mojej działce , która była nieogrodzona w tym czasie i trwała budowa domu wkopano kabel telefoniczny. Uczyniono to bez mojej zgody. Na pytanie, które skierowałam do urzędu miasta udzielono mi odpowiedzi, że nie wydawano żadnego pozwolenia oraz że opinia ZUD, na którą powołuje się operator telefoniczny ma charakter uzgodnienia, które jest obligatoryjne dla przedsięwzięć sieciowych i jest integralną częścią projektu budowlanego, który jest zatwierdzany decyzją o pozwoleniu na budowę. Siłą rzeczy - na mojej działce jest wkopany kabel telefoniczny, na którego wkopanie nigdy nie udzielałam zezwolenia. Czy mogę wezwać operatora do usunięcia tego kabla? Czy mogę zawrzeć umowę dzierżawy mojego terenu z operatorem? Czy w przypadku, gdy operator nie usunie kabla, czy mogę żądać zapłaty za użytkowanie mojego terenu od roku 1997 i odszkodowania, iż czyni to bez mojego pozwolenia?
Odpowiedź: Problematyka, na którą wskazała Pani w przedstawionym stanie faktycznym uregulowana została w Kodeksie cywilnym w instytucji służebności przesyłu, która...
