Pytanie: Jestem zainteresowany zakupem działki. Księga wieczysta nie jest jeszcze dostępna online. Pojechałem do sądu, żeby ją zobaczyć. Otrzymałem dwie strony z wydrukiem zawierającym standardowe wpisy. Księga obejmuje kilka działek tego samego właściciela. Są tam zapisy dotyczące służebności, ale numery działek przez które \'przechodzi\' służebność nie zgadzają się z tymi, które są przedmiotem księgi. We wpisie jest odwołanie do mapy graficznej, która znajdowała się z teczce wraz z kilkoma innymi dokumentami. Dowiedziałem, że dokumenty (w tym mapy) może zobaczyć jedynie właściciel działek, ale i tak nie będzie ich mógł ich skserować czy sfotografować, żeby mi pokazać iż przedmiotowa działka nie ma służebności. Czy taka praktyka sądu jest prawidłowa? Czy mogę skutecznie zażądać udostępnienia całości zawartości teczki np. w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej?
Odpowiedź: Przy każdej księdze wieczystej prowadzi się akta księgi wieczystej. Do akt tych składa się dokumenty i pisma dotyczące nieruchomości. Akta księgi wieczystej...