Specjalny wysłannik ONZ odpowiedzialny za proces pokojowy na Bliskim Wschodzie Robert Serry zaprzeczył dziś, że kiedykolwiek proponował swą pomoc dla radykalnego palestyńskiego ugrupowania Hamas. Wcześniej oskarżała go o to izraelska prasa.
Serry wyjaśnił w wydanym oświadczeniu, że został poproszony przez palestyńskiego premiera Ramiego Hamdallaha o pomoc w transferze funduszy pochodzących z Kataru. Pieniądze miały być przeznaczone na wypłaty wynagrodzeń dla byłych pracowników Hamasu, którzy stracili swoje stanowiska po utworzeniu, na początku czerwca, rządu jedności narodowej.
Specjalny wysłannik ONZ poinformował także, że o całej sprawie poinformował władze Izraela. Dodał jednocześnie, że nie udzieliłby pomocy bez wyraźnej zgody izraelskiego rządu.
Wcześniej o wspieranie radykałów z Hamasu oskarżyła Serry'ego izraelska telewizja Channel 2. W rozmowie z agencją Associated Press anonimowy przedstawiciel władz Izraela poinformował, że rozważają one możliwość wydalenia wysłannika ONZ.
Izrael i Zachód uznają Hamas za organizację terrorystyczną i nie utrzymują z nim oficjalnych kontaktów. To palestyńskie ugrupowanie w przeszłości wielokrotnie nawoływało do zniszczenia państwa żydowskiego.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Letni obóz dla młodzieży z karabinem w ręku Młodzież palestyńska bierze udział w ćwiczeniach wojskowych podczas letniego obozu zorganizowanego przez islamski ruch Hamas w mieście Gaza w Palestynie. Obozy wojskowe dla młodzieży i dzieci organizowane przez ugrupowania islamskie są głośno krytykowane przez organizacje pozarządowe a także przez ONZ, która przytacza konwencję o prawach dziecka. Jednocześnie podkreślana jest brutalizacja dzieci przez dorosłych, które wzrastając w środowisku wojny nie mają innych wzorców, są indoktrynowane i uczone zabijania. | |
ONZ oskarża Izrael o stosowanie apartheidu Specjalny sprawozdawca ONZ twierdzi, że Izrael stosuje systematyczną dyskryminację na podstawie kryteriów etnicznych. | |
Wojskowa akcja w Izraelu. Zaginęli chłopcy W trakcie poszukiwań przeszukano już około 1200 miejsc i aresztowano ponad 330 Palestyńczyków. |