Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie z dnia 2004-07-20 - Ts 48/04
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 48/04
Tytuł:Postanowienie z dnia 2004-07-20
Publikacja w Z.U.Z.U. 2004 / 5B / 296

296

POSTANOWIENIE

z dnia 20 lipca 2004 r.

Sygn. akt Ts 48/04

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Mazurkiewicz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Mirosława Paciorka w sprawie zgodności:

art. 45 § 1, a także art. 46 § 1 zdanie drugie i trzecie ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.) z art. 2, art. 45 ust. 1 i art. 176 ust. 1 Konstytucji,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej Mirosława Paciorka z 10 marca 2004 r. zarzucono, że art. 45 § 1 - w części, w której użyto zwrotu „albo bezpośrednio niższego” - a także art. 46 § 1 zdanie drugie i trzecie ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.) są niezgodne z art. 2, art. 45 ust. 1 i art. 176 ust. 1 Konstytucji.

Zdaniem skarżącego zakwestionowane przepisy ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych naruszają konstytucyjne prawo obywatela do sądu właściwego i sądu dwuinstancyjnego, dopuszczając, pod postacią delegacji, do rozpoznania sprawy przez sąd niewłaściwy (nienależycie obsadzony) i wskutek tego niespełniający warunków sądu drugiej instancji. W rezultacie zaskarżone przepisy stanowią rażące naruszenie - konstytucyjnie zagwarantowanego - minimalnego standardu prawidłowego procedowania.

Skarżący wskazał, iż rozpoznając jego apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekał w składzie dwóch sędziów sądu apelacyjnego oraz delegowanego sędziego sądu okręgowego. Kasacja skarżącego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 11 października 2002 r. (I ACa 1933/01) nie została przyjęta do rozpoznania przez Sąd Najwyższy postanowieniem z 3 grudnia 2003 r. (sygn. akt I CK 414/03).

Skarżący podniósł, że zgodnie z art. 45 ust. 1 Konstytucji „każdy ma prawo do (...) rozpatrzenia sprawy (...) przez właściwy (...) sąd”. Atrybuty (budynek, szyld, pieczątki, insygnia itp.), jakkolwiek istotne, nie przesądzają o istocie sądu. Stanowią o tym odpowiednio powołani sędziowie, a sądem właściwym jest sąd odpowiedni dla poszczególnych kategorii rozpoznawanych spraw. Skarżący podkreślił, iż skoro zaś w wyrokowaniu - chociaż pod tytułem sądu apelacyjnego - bierze udział sędzia sądu niższej instancji, to nie sposób uznać orzekającego składu tegoż sądu za właściwy. W konsekwencji zaskarżone przepisy ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych jawią się jako niezgodne z wyżej cytowanymi przepisami Konstytucji, jako dopuszczające rozpoznanie sprawy przez sąd niewłaściwy.

Skarżący podkreślił, że hierarchiczne uporządkowanie systemu prawa w Polsce, gdzie prawem najwyższym jest Konstytucja, implikuje proces konkretyzacji tejże Konstytucji. Konkretyzacja ta dokonywać się musi w ściśle wyznaczonych przez Konstytucję ramach, których nieprzekraczalne granice stanowią konstytucyjne normy i zasady. Wątpliwości co do nieprzekroczenia takich granic budzą zdaniem skarżącego cytowane przepisy ustawy z 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych, w szczególności art. 45 § 1 i art. 46 § 1 przywołanej ustawy, przewidujące możliwość delegowania przez Ministra Sprawiedliwości sędziów sądów niższych instancji do pełnienia obowiązków sędziego w sądach wyższej instancji na czas określony lub nieokreślony.

Zdaniem skarżącego dopuszczenie do orzekania w składach wyższych instancji sędziów niespełniających odpowiednich wymogów na takie stanowiska pozostaje w sprzeczności z wyrażoną w art. 176 ust. 1 Konstytucji zasadą o dwuinstancyjności postępowania sądowego. Zasada ta, ze względu na jednoznaczność sformułowania, stanowi o kategorycznym i bezwzględnym prawie każdego obywatela do rozpoznania i skontrolowania orzeczenia sądu pierwszej instancji przez sąd instancji wyższej w odpowiedniej, przewidzianej przepisami procedurze. Podstawowe znaczenie dla prawidłowej realizacji tej zasady ma właściwa obsada składu orzekającego w drugiej instancji.

Oczywiste w tym kontekście jest to, iż sędziowie dokonujący tej instancyjnej kontroli orzeczeń winni cechować się zarówno odpowiednim stażem i doświadczeniem zawodowym, jak i szerokim zakresem wiedzy merytorycznej w danej dziedzinie prawa. Odzwierciedleniem i zarazem potwierdzeniem odpowiednich kwalifikacji danego sędziego jest zawsze udzielenie mu nominacji na stanowisko sędziego w sądzie wyższej instancji. Taki tryb przewiduje zresztą sama ustawa o ustroju sądów powszechnych, wskazując w art. 63 § 1 i art. 64 § 1 na możliwość powołania na stanowisko sędziego sądu okręgowego - i odpowiednio sądu apelacyjnego - sędziów mających określony staż zawodowy. Upływ czasu nie jest jednak, jak wiadomo, jedynym kryterium, którego spełnienie spowodowałoby obligatoryjne awansowanie sędziów do sądów wyższych instancji. Decydujące bowiem są zawsze indywidualne kwalifikacje i przebieg dotychczasowej pracy, które przyjmuje się za gwarancję, że dany sędzia istotnie będzie w stanie sprostać podwyższonym wymogom merytorycznym, stawianym sędziom instancji odwoławczych.

Konieczność zapewnienia właściwego składu osobowego jest bez wątpienia najważniejsza dla rzeczywistej realizacji zasady dwuinstancyjności, gdyż jedynie skład sędziów mających odpowiednie kwalifikacje jest w stanie taką kontrolę instancyjną przeprowadzić. Tymczasem dopuszczona przez art. 45 § 1 i art. 46 § 1 ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych i szeroko stosowana w praktyce możliwość delegowania sędziów niższych instancji do składów orzekających wyższych instancji w istocie łamie zasadę dwuinstancyjności. Niczym nieograniczona, dokonywana na podstawie dowolnych kryteriów, a szeroko stosowana praktyka delegowania sędziów niższych instancji do sądu wyższej instancji, powoduje, iż konkretna sprawa może być rozpoznawana de facto dwukrotnie przez sędziów tej samej instancji. Zauważyć także należy, że fakt delegowania do sądów wyższych instancji nie jest bynajmniej równoznaczny z uzyskaniem, po upływie określonego czasu, przez delegowanego sędziego nominacji na wyższe stanowisko. W praktyce bowiem do najczęstszych należą przypadki „powrotu” sędziego na zajmowane przez niego wcześniej stanowisko, a okres orzekania w sądzie wyższej instancji niejednokrotnie pozostaje epizodem w jego karierze zawodowej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, warunkiem dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest m.in. wykazanie, iż poprzez stosowanie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego doszło do naruszenia przysługujących skarżącemu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym.

W skardze konstytucyjnej będącej przedmiotem niniejszego rozpoznania wstępnego skarżący wszakże takiego naruszenia nie wykazał.

Art. 45 ust. 1 gwarantuje prawo każdego do rozpoznania jego sprawy przez właściwy sąd. Niewątpliwie elementem realizacji tego prawa jest spełnienie ustrojowych warunków pozwalających zakwalifikować dany organ władzy publicznej jako organ sądowy. Jednym z elementów przesądzających o tej kwalifikacji jest przymiot niezawisłości zagwarantowany osobom sprawującym urząd sędziów, a ponadto ich podległość wyłącznie Konstytucji i ustawom. Konstytucja nie wprowadza natomiast żadnego zróżnicowania pomiędzy osobami, które zostały powołane na stanowisko sędziego. W szczególności zaś nie wprowadza podziału na sędziów pierwszej i drugiej instancji, ani też nie łączy pojęcia „sądu właściwego” w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji ze stażem czy też stanowiskiem sędziów rozstrzygających daną sprawę.

Pojęcie sądu właściwego związane jest z kompetencjami danego sądu oraz obowiązującą przed nim procedurą i zakresem rozstrzyganych przez ten sąd spraw. Nie ma natomiast znaczenia, jakie stanowiska pełnią orzekający w tym sądzie sędziowie. Kwestia ta dotyczy bowiem wewnętrznej organizacji wymiaru sprawiedliwości. Z punktu widzenia Konstytucji i przewidzianych w niej gwarancji prawa do sądu, wszyscy sędziowie mają ten sam status.

Z tego punktu widzenia zarzuty skarżącego związane z możliwością orzekania w sądzie drugiej instancji przez sędziów delegowanych z sądu rejonowego do sądu okręgowego są oczywiście bezzasadne. Należy przy tym zwrócić uwagę, iż kwestionowane przez skarżącego regulacje prawne nie dotyczą delegowania sędziów do orzekania „w sądzie drugiej instancji”. Przepisy te nawiązują natomiast do struktury organizacyjnej sądów, wskazując na sądy wyższe i sądy niższe. Pojęcia te nie są tożsame z sądem pierwszej i drugiej instancji, choć z reguły sądem drugiej instancji jest sąd wyższy. Przepisy proceduralne znają jednak wyjątki od tej zasady. Sądem drugiej instancji może być bowiem ten sam sąd orzekający w innym składzie (por. np. art. 426 § 3 kodeksu postępowania karnego). Konsekwencją tej regulacji jest wszakże stwierdzenie, że w perspektywie prawa do „właściwego sądu” nie ma znaczenia status orzekających w tym sądzie sędziów.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności należy uznać, że przedstawione w skardze konstytucyjnej zarzuty mają oczywiście bezzasadny charakter.

3

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: