Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie-Zażalenie z dnia 2007-04-03 - Ts 44/05
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 44/05
Tytuł:Postanowienie-Zażalenie z dnia 2007-04-03
Publikacja w Z.U.Z.U. 2007 / 2B / 77

77/2/B/2007

POSTANOWIENIE

z dnia 3 kwietnia 2007 r.

Sygn. akt Ts 44/05

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marian Grzybowski - przewodniczący

Mirosław Wyrzykowski - sprawozdawca

Wojciech Hermeliński,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia z dnia 19 grudnia 2005 r. na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 grudnia 2005 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Fundacji Rozwoju Rynku i Własności w Warszawie oraz Władysława Madeja,

p o s t a n a w i a:

uwzględnić zażalenie dotyczące odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Fundacji Rozwoju Rynku i Własności w Warszawie, w zakresie dotyczącym art. 1, art. 2, art. 3 oraz art. 5 ustawy z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach (Dz. U. z 1991 r. Nr 46, poz. 203, ze zm.).

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 16 marca 2005 r., sporządzonej przez pełnomocnika dwóch skarżących - Fundacji Rozwoju Rynku i Własności w Warszawie (dalej: Fundacja) oraz Władysława Madeja - zakwestionowano zgodność z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej następujących przepisów:

1) art. 1, art. 2, art. 3 oraz art. 5 ustawy z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach (Dz. U. Nr 46, poz. 203, ze zm.; dalej: ustawa o fundacjach);

2) art. 5 ust. 1 w zw. z art. 9 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32, poz. 191, ze zm.; dalej: P.w.u.s.t.) w związku z przepisami uchwały Rady Ministrów z dnia 9 lipca 1990 r. w sprawie sposobu dokonywania inwentaryzacji mienia komunalnego (M. P. Nr 30, poz. 235);

3) art. 27 dekretu z dnia 6 września 1946 r. o ustroju rolnym i osadnictwie na obszarze Ziem Odzyskanych i byłego Wolnego Miasta Gdańska (Dz. U. Nr 49, poz. 279; dalej: dekret).

Jako podstawę wniesionej skargi skarżący wskazali liczne przepisy Konstytucji (art. 2, art. 7, art. 8, art. 9, art. 10 ust. 1 i 2, art. 12, art. 20, art. 21, art. 30, art. 32 ust. 1 i 2, art. 45 ust. 1, art. 46, art. 58, art. 64, art. 77 ust. 2, art. 78, art. 83, art. 87, art. 91 ust. 2 i 3, art. 95 ust. 1, art. 173, art. 176 ust. 1, art. 184 i art. 193), które ich zdaniem naruszone zostały przepisami ustawy o fundacjach. Następnie zaś powtórzono w skardze zarzut niezgodności z nimi także pozostałych zakwestionowanych unormowań.

Postanowieniem z 7 grudnia 2005 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W odniesieniu do Fundacji stwierdzono, że skarga nie spełnia wymogów związanych z określeniem dopuszczalnego przedmiotu zaskarżenia. Zdaniem Trybunału nie można uznać, aby ostateczne orzeczenie wydane w sprawie, w związku z którą sformułowano skargę, wydane zostało na podstawie przepisów zakwestionowanych przez skarżących. Problem braku legitymacji Fundacji do występowania ze skargą na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, a następnie skargą kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie nie był bowiem związany z przepisami ustawy o fundacjach, P.w.u.s.t. czy też unormowaniami dekretu, ale z regulacją ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, ze zm.) oraz ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.). Natomiast w odniesieniu do drugiego skarżącego Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że - niezależnie od wskazanej wyżej wadliwości skargi - nie została spełniona przesłanka określenia sposobu naruszenia przysługujących skarżącemu praw podmiotowych. Ponadto, w przypadku Władysława Madeja skarga konstytucyjna wniesiona została bez uprzedniego wyczerpania przysługującej w sprawie drogi prawnej. Odrzucenie przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z 15 stycznia 2004 r. (sygn. akt I S.A. 2882/01) skargi na decyzję administracyjną Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji nr 68 z 1 października 2001 r. spowodowało, że skarżący nie uzyskał merytorycznego orzeczenia sądu, nadającego walor ostateczności orzeczeniu, z którym wiąże on zarzut naruszenia konstytucyjnych praw i wolności.

Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego wniósł pełnomocnik obydwu podmiotów skarżących. W pierwszej kolejności podniósł zarzut uchybienia przepisom ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) towarzyszącego wydaniu zaskarżonego postanowienia, które mogło mieć wpływ na przyjęte przez Trybunał rozstrzygnięcie. Polegać ma ono na podjęciu postanowienia przez sędziego, który - zajmując uprzednio stanowisko Podsekretarza Stanu i działając z upoważnienia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji - wydał w sprawie skarżącego decyzję administracyjną, stanowiącą następnie przedmiot jego skargi do sądu administracyjnego. W związku z tym skarżący, na podstawie art. 401 pkt 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.), wnoszą o uznanie nieważności dotychczasowego postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. W zażaleniu wyjaśniono również, że skarżący nie podnosili wcześniej powyższej okoliczności, gdyż nie dysponowali wiedzą, który z sędziów Trybunału wyznaczony zostanie do wstępnego rozpatrzenia wniesionej przez nich skargi konstytucyjnej. Ponadto skarżący polemizują ze stanowiskiem Trybunału odnośnie niewykazania, iż kwestionowane przepisy stanowiły podstawę prawną ostatecznego orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Ich zdaniem, poddanie przez Naczelny Sąd Administracyjny analizie postanowień ustawy o fundacjach oznacza, że przepisy te były tego rodzaju podstawą. W zażaleniu stwierdzono także, iż nie jest dla skarżących jasny zarzut niewyczerpania przysługującej w sprawie drogi prawnej. Ich zdaniem, zarówno Fundacja, jak i Władysław Madej wykorzystali stojące przed nimi możliwości zaskarżenia kwestionowanej decyzji administracyjnej. Nieskuteczność tych środków wynikała zaś jedynie z wadliwej interpretacji kwestionowanych przepisów przez sądy administracyjne. Skarżąca Fundacja podkreśliła jednocześnie, że w ostatnim okresie, w jednej z uchwał Naczelnego Sądu Administracyjnego, wypowiedziany został pogląd o dopuszczalności uznania legitymacji fundacji do występowania w postępowaniu przed sądami administracyjnymi, jednakże nie jest jej znana bliższa argumentacja towarzysząca temu orzeczeniu. W konkluzji zażalenia podkreślono, że ewentualne merytoryczne orzeczenie Trybunału mogłoby utrwalić takie stanowisko, ponadto umożliwić korektę niekorzystnego dla Władysława Madeja wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności rozważyć należy podniesiony w zażaleniu skarżących zarzut wydania zaskarżonego postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu przez sędziego podlegającego wyłączeniu z mocy ustawy i zgłoszone w związku z tym żądanie uznania za nieważne dotychczasowego postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym.

Na wstępie stwierdzić trzeba, iż w przypadku niniejszej skargi konstytucyjnej w istocie zaistniała sytuacja, w której osobie uczestniczącej w wydaniu decyzji administracyjnej w sprawie skarżących powierzone zostało następnie - jako pełniącej już urząd sędziego Trybunału Konstytucyjnego - przeprowadzenie wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej wniesionej w związku z tą sprawą.

Uznać należy, iż zaistniała tym samym sytuacja, w której postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu wydane zostało przez sędziego podlegającego wyłączeniu z mocy ustawy. Zgodnie bowiem z art. 26 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, sędzia Trybunału podlega wyłączeniu od udziału w rozstrzyganiu w sprawach, w których wydał zakwestionowaną decyzję administracyjną lub uczestniczył w jej wydaniu. Już w tym miejscu trzeba jednak wyjaśnić, że ujawnienie okoliczności skutkującej wyłączeniem sędziego nastąpiło już po wydaniu zaskarżonego postanowienia przez Trybunał Konstytucyjny. Pomimo bowiem uwzględnienia przez skarżących w opisie przebiegu postępowania w sprawie decyzji nr 53 z 31 maja 1999 r., wydanej z upoważnienia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, wśród dokumentów dołączonych do wniesionej skargi konstytucyjnej nie znalazł się odpis tego rozstrzygnięcia. Trudno zatem przyjąć, że możliwe było uświadomienie sobie okoliczności wydania, jak i „autorstwa” tej konkretnej decyzji, zarówno przez samego sędziego Trybunału dokonującego wstępnej kontroli skargi, jak i przez Prezesa Trybunału, upoważnionego w świetle art. 26 ust. 3 ustawy o TK do wydania postanowienia o wyłączeniu tego sędziego. Trzeba przy tym zauważyć, że również skarżący, pomimo dysponowania odpisem tej decyzji, podnieśli zarzut wydania jej przez osobę piastującą obecnie urząd sędziego Trybunału, a dokonującego wstępnej kontroli skargi, dopiero w zażaleniu wniesionym na postanowienie o odmowie nadania jej dalszego biegu. Tymczasem osoba sędziego, któremu powierzona została wstępna kontrola wniesionej skargi stała się znana skarżącym już w momencie skierowania do ich pełnomocnika zarządzenia wzywającego do uzupełnienia braków formalnych wniesionej skargi konstytucyjnej.

Podnosząc zarzut wydania kwestionowanego postanowienia przez sędziego podlegającego ex lege wyłączeniu, skarżący domagają się uznania nieważności dotychczasowego postępowania oraz jego wznowienia na podstawie art. 401 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 20 ustawy o TK. Na przeszkodzie tego rodzaju rozstrzygnięciu stoją dwie przesłanki. Po pierwsze, zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego poglądem, odpowiednie stosowanie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego w postępowaniu przed Trybunałem nie obejmuje unormowań dotyczących instytucji wznowienia postępowania. Po drugie, z opisanych wyżej okoliczności wniesienia niniejszej skargi konstytucyjnej, jak i towarzyszących wydaniu przez Trybunał postanowienia o odmowie nadania jej dalszego biegu wynika jednoznacznie, iż nie zostały spełnione przesłanki określone we wskazanym przez skarżących art. 401 pkt 1 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, można żądać wznowienia postępowania z powodu nieważności, jeżeli orzekał sędzia wyłączony z mocy ustawy, a strona przed uprawomocnieniem się wyroku nie mogła domagać się wyłączenia. Jak to już wyżej wyjaśniono, nie można przyjąć, aby przed wydaniem kwestionowanego postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu skarżący nie mogli domagać się wyłączenia sędziego dokonującego wstępnej kontroli tej skargi, z uwagi na zaistnienie okoliczności, o której mowa w art. 26 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK. Tym niemniej, uwzględniając fakt, iż istotnie doszło do sytuacji wydania postanowienia przez sędziego podlegającego wyłączeniu z mocy ustawy, Trybunał Konstytucyjny rozpoznając wniesione zażalenie, postanowił poddać analizie wszystkie przesłanki dopuszczalności merytorycznego rozpoznania niniejszej skargi konstytucyjnej, nie ograniczając się tylko do oceny zarzutów sformułowanych przez skarżących w ich zażaleniu.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, analiza ta prowadzić musi do następujących konkluzji.

Zażalenie pełnomocnika skarżącej Fundacji, w zakresie dotyczącym niezgodności z Konstytucją unormowań art. 1, art. 2, art. 3 oraz art. 5 ustawy o fundacjach zasługuje na uwzględnienie. W tym też zakresie skarga konstytucyjna podlegać winna merytorycznemu rozpoznaniu.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego należy przychylić się do stanowiska przedstawionego w zażaleniu odnośnie oparcia wydanych w sprawie orzeczeń sądowych także na treści zakwestionowanych w skardze przepisów ustawy o fundacjach. Wprawdzie bowiem rozważania przedstawione w uzasadnieniach wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 15 stycznia 2004 r. (sygn. akt I SA 2882/01), a następnie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 października 2004 r. (sygn. akt OSK 731/04) odnoszą się w pierwszej kolejności do treści przepisów ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, tym niemniej istotne znaczenie ma także dokonana w nich kwalifikacja unormowań ustawy o fundacjach, dokonana w świetle pojęcia „organizacja społeczna”, o którym mowa we wskazanej wyżej ustawie. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, tego rodzaju związek zachodzący między kwestionowanymi przez Fundację postanowieniami ustawy o fundacjach a orzeczeniami wskazanymi w skardze konstytucyjnej może być uznany za wystarczający dla dopuszczalności uczynienia tych unormowań przedmiotem skargi konstytucyjnej, zgodnym z wymogami art. 79 ust. 1 Konstytucji.

Tym samym, wobec stwierdzenia braku innych przesłanek negatywnych, skutkujących odmową nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, Trybunał Konstytucyjny postanowił, w zakresie dotyczącym zakwestionowanych przez Fundację art. 1, art. 2, art. 3 oraz art. 5 ustawy o fundacjach, uwzględnić zażalenie.

W pozostałym zakresie przedmiotu skargi wniesionej przez Fundację oraz skargi Władysława Madeja argumenty przedstawione w zażaleniu nie mogą być uwzględnione.

W pierwszym rzędzie stwierdzić więc trzeba, iż zasadnicze zastrzeżenia wzbudzać musi określony przez skarżących przedmiot wniesionej skargi konstytucyjnej, w zakresie dotyczącym przepisów P.w.u.s.t. oraz dekretu. Przypomnieć należy, że przedmiotem skargi mogą być wyłącznie unormowania wykazujące podwójną kwalifikację. Po pierwsze, winny być one podstawą prawną ostatecznego orzeczenia, z wydaniem którego wiąże skarżący zarzut naruszenia przysługujących mu konstytucyjnych praw lub wolności. Po drugie, to w ich treści normatywnej tkwić winna przyczyna tego rodzaju naruszenia. Celem wnoszonej skargi jest bowiem usunięcie z systemu prawnego unormowań, które spowodowały niezgodne z Konstytucją działanie organów stosujących prawo (sądu lub organu administracji publicznej). W tym zakresie ponownie stwierdzić należy, że zakwestionowane przez skarżących przepisy tego rodzaju podwójnej zależności nie wykazują. Zarówno zaskarżone unormowania P.w.u.s.t., jak i dekretu nie mogą być uznane za podstawę prawną ostatecznych orzeczeń, z wydaniem których wiążą skarżący zarzuty naruszenia przysługujących im praw podmiotowych. W zaskarżonym postanowieniu Trybunału zasadnie przyjęto, iż kluczowa dla zarzutów skargi kwestia legitymacji Fundacji do wniesienia skargi na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, jak i następnie skargi kasacyjnej od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego determinowana była w pierwszym rzędzie przepisami zawartymi w innych aktach normatywnych, aniżeli te wskazane jako przedmiot wniesionej skargi konstytucyjnej. Podzielając stanowisko skarżących odnośnie przepisów ustawy o fundacjach, podtrzymać należy pogląd wyrażony przez Trybunał Konstytucyjny w odniesieniu do unormowań P.w.u.s.t. oraz dekretu, odmawiający im przymiotu podstawy prawnej ostatecznego orzeczenia, wydanego w sprawie skarżących. Warto przy tym zauważyć, że kwestionując stanowisko przedstawione w zaskarżonym postanowieniu, skarżący odnoszą się jedynie do problemu nieuznania przepisów ustawy o fundacjach za podstawę prawną ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie Fundacji. Uzasadnia to przyjęcie, iż w odniesieniu do pozostałych zaskarżonych uregulowań, tj. przepisów P.w.u.s.t. oraz dekretu, ich kwalifikacja z punktu widzenia przesłanek skargi konstytucyjnej dokonana przez Trybunał nie została przez skarżących zakwestionowana.

Na aprobatę zasługuje również dokonana w zaskarżonym postanowieniu ocena przesłanek dopuszczalności skargi konstytucyjnej wniesionej przez Władysława Madeja. Pierwszorzędne znaczenie w tym względzie ma kwestia niewyczerpania przez tego skarżącego drogi prawnej przysługującej w sprawie, w związku z którą skierowano skargę konstytucyjną. Zauważyć przy tym należy, iż w zażaleniu błędnie zinterpretowano tę część uzasadnienia postanowienia o odmowie nadania skardze dalszego biegu, która odnosiła się do powyższego problemu. Kwestia niedopełnienia wymogu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK odniesiona została przez Trybunał wyłącznie do oceny skargi konstytucyjnej sygnowanej przez Władysława Madeja. W przypadku tego bowiem skarżącego skarga na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji została przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucona z powodu nieusunięcia występujących w niej braków formalnych. Tym samym skarżący nie doprowadził do wydania w swojej sprawie merytorycznego orzeczenia sądu administracyjnego, co zgodnie z utrwalonym już orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego uznane być musi za niewyczerpanie przysługującej drogi prawnej. Na taką kwalifikację nie miała więc żadnego wpływu kwestia nieuznania przez sądy administracyjne legitymacji procesowej Fundacji. W tym też kontekście Trybunał - wbrew twierdzeniom zażalenia - nie formułował zarzutu niewyczerpania drogi prawnej przez obydwa podmioty skarżące, ale jedynie przez Władysława Madeja. Niezależnie od powyższej okoliczności, samoistnie przesądzającej o niedopuszczalności nadania skardze dalszego biegu, stwierdzić trzeba, że zastrzeżenia budzić musi także określenie w skardze jej przedmiotu, analizowane z punktu widzenia zarzutu naruszenia praw podmiotowych tego skarżącego. Przede wszystkim zauważyć należy, iż uzasadnienie skargi bardzo lakonicznie wyjaśnia, jakie konstytucyjne wolności lub prawa przysługujące skarżącemu i w jaki sposób zostały naruszone przez zaskarżone unormowania. Słusznie podkreślono w postanowieniu Trybunału, iż uzasadnienie skargi koncentruje się przede wszystkim na problemie zarzucanego naruszenia praw Fundacji, nie zaś praw lub wolności reprezentowanego przez nią skarżącego. Analiza okoliczności sprawy, w związku z którą sformułowano skargę konstytucyjną, wskazuje ponadto, że zarzut naruszenia praw podmiotowych Władysława Madeja mógłby być ewentualnie zasadnie rozważany w kontekście wydanych decyzji administracyjnych. Trzeba jednak zauważyć, że zarówno w odniesieniu do zaskarżonych unormowań P.w.u.s.t., jak i dekretu, ocena ich konstytucyjności w trybie skargi konstytucyjnej wykluczona jest z uwagi na omówione już wyżej niedopełnienie przesłanek skargi konstytucyjnej, określonych w art. 46 ust. 1 oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało:

- uwzględnić zażalenie na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej wniesionej przez Fundację, w zakresie dotyczącym przepisów ustawy o fundacjach,

- nie uwzględnić zażalenia w pozostałym zakresie skargi wniesionej przez Fundację oraz w odniesieniu do skargi wniesionej przez Władysława Madeja.

5

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: