Wyrok SN - V KK 58/05
Izba:Izba Karna
Sygnatura:V KK 58/05
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2005/11/113
Wokanda 2006/3/16
Data wydania:2005-08-31

WYROK Z DNIA 31 SIERPNIA 2005 R.
V KK 58/05


Jeśli sąd odwoławczy z obrazą art. 451 zd. 2 k.p.k., prowadzi rozpra-
wę apelacyjną bez udziału oskarżonego lub jego obrońcy, to dopuszcza się
uchybienia wymienionego w art. 439 § 1 pkt 10 in fine k.p.k.

Przewodniczący: sędzia SN H. Gradzik .
Sędziowie SN: E. Gaberle (sprawozdawca), R. Malarski.
Prokurator Prokuratury Krajowej: M. Zawadzka.

Sąd Najwyższy w sprawie Piotra T., skazanego za przestępstwo
określone w art. 263 § 2 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 31 sierpnia 2005 r., kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w S. z dnia 26 października 2004 r., zmienia-
jącego wyrok Sądu Rejonowego w S. z dnia 14 kwietnia 2004 r.

u c h y l i ł zaskarżony wyrok i p r z e k a z a ł sprawę Sądowi Okręgo-
wemu w S. do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym
(...).


U Z A S A D N I E N I E

Wyrokiem z dnia 14 kwietnia 2004 r. Sąd Rejonowy w S. skazał
oskarżonego Piotra T. za przestępstwo określone w art. 263 § 2 k.k. na ka-
rę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania
na okres 2 lat oraz na karę grzywny w wysokości 40 stawek dziennych, za-
liczając na poczet tej kary jeden dzień zatrzymania oskarżonego.
Wyrok ten zaskarżył prokurator na niekorzyść oskarżonego w części
dotyczącej orzeczenia o karze i zarzucając obrazę art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz
rażącą niewspółmierność kary wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku po-
przez wymierzenie oskarżonemu kary roku pozbawienia wolności bez wa-
runkowego zawieszenia jej wykonania.
Na rozprawie odwoławczej w dniu 26 października 2004 r. Sąd Okrę-
gowy w S. stwierdził, że nieobecni Piotr T. i jego obrońca adw. J. B. zostali
prawidłowo zawiadomieni o terminie rozprawy (opierając się na dowodach
doręczenia zawiadomienia przesłanych na podane przez oskarżonego ad-
resy miejsca zameldowania i stałego pobytu), i po rozpoznaniu apelacji
prokuratora (obecnego na rozprawie odwoławczej) zmienił zaskarżony wy-
rok w ten sposób, że uchylił orzeczenie o warunkowym zawieszeniu wyko-
nania kary pozbawienia wolności oraz o karze grzywny i zaliczył dzień za-
trzymania oskarżonego na poczet kary pozbawienia wolności, a w pozosta-
łej części utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
W kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego adw. M. S. zarzuco-
no:
1) popełnienie określonego w art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. uchybienia, będą-
cego bezwzględną przyczyną odwoławczą, a polegającego na przepro-
wadzeniu w dniu 26 października 2004 r. rozprawy apelacyjnej bez
udziału obrońcy oskarżonego, w sytuacji gdy oskarżony był pozbawiony
wolności, w wyniku czego obrońca nie brał udziału w czynności, w której
jego udział był obowiązkowy,
2) rażące naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ
na treść zaskarżonego wyroku, tj. art. 6 i 451 k.p.k. oraz art. 6 ust. 1 i 3
lit. c Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, a
polegające na przeprowadzeniu w dniu 26 października 2004 r. rozpra-
wy apelacyjnej pod nieobecność oskarżonego w sytuacji, gdy oskarżony
nie wiedział o terminie tej rozprawy, a ustanowiony przez niego obrońca
nie stawił się na rozprawę z powodu choroby, nie usprawiedliwiając jed-
nocześnie swojej nieobecności.
Obrońca domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania
sprawy Sądowi Okręgowemu w S. do ponownego rozpoznania, załączając
do kasacji zaświadczenie Zakładu Karnego w Goleniowie z dnia 28 grudnia
2004 r. stwierdzające, że Piotr T. przebywa w tym zakładzie od dnia 12
sierpnia 2004 r., jak również oświadczenie adw. J. B. o niezdolności do
pracy w okresie od dnia 4 października 2004 r. do dnia 14 listopada 2004 r.
wraz z kserokopią zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego treść tego
oświadczenia, które to dokumenty ujawniono na rozprawie kasacyjnej w
celu zweryfikowania zasadności podniesionych w kasacji zarzutów.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Okręgo-
wej w S. wniósł o uwzględnienie kasacji z powodu zaistnienia uchybienia
określonego w art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. i taki sam wniosek złożył prokura-
tor Prokuratury Krajowej na rozprawie kasacyjnej.
Rozstrzygając o kasacji Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Fakty wiążące się z podniesionymi przez obrońcę zarzutami są
oczywiste i niesporne, skomplikowana jest natomiast ocena konsekwencji
procesowych tych faktów. Nie chodzi przy tym o ocenę, czy doszło do
uchybień stanowiących tzw. względną przyczynę odwoławczą, gdyż z
uwagi na naruszone przepisy prawa (w tym także art. 134 § 2 k.p.k. w zw. z
art. 450 § 3 in princ. k.p.k.) kwestia ta nie nastręcza w tej sprawie żadnych
trudności, lecz o ocenę zasadności zarzutu podniesionego w punkcie
pierwszym kasacji, tj. zaistnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej
wymienionej w art. 439 § 1 pkt 10 in fine k.p.k.
Trudności te wiążą się przede wszystkim z aktualnym brzmieniem art.
451 k.p.k. W odróżnieniu od pierwotnego brzmienia § 2 art. 451 k.p.k.,
obowiązującego od dnia 1 września 1998 r. (który to przepis miałby zasto-
sowanie w tej sprawie) oraz brzmienia art. 451 k.p.k. po znowelizowaniu go
ustawą z dnia 20 lipca 2000 r. (Dz. U. Nr 62, poz. 717), sąd odwoławczy
podejmuje obecnie stosowne decyzje wyłącznie po złożeniu przez oskar-
żonego wniosku o doprowadzenie go na rozprawę apelacyjną. O ile przy
tym udzielenie oskarżonemu informacji o uprawnieniu do złożenia wniosku
następowało poprzednio w trybie art. 16 § 2 k.p.k., czyli w miarę potrzeby i
w zależności od okoliczności (zob. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego
z dnia 18 października 2001 r., I KZP 25/01, OSNKW 2001, z. 11 - 12,
poz. 88), o tyle obecnie sąd odwoławczy został obciążony ustawowym
obowiązkiem pouczenia oskarżonego o przysługującym mu uprawnieniu
(art. 451 zd. 2 k.p.k. w zw. z art. 16 § 1 k.p.k.). W przypadku złożenia wnio-
sku sąd odwoławczy zobowiązany jest albo zapewnić udział oskarżonego
w rozprawie albo - jeżeli uzna za wystarczającą obecność obrońcy i nie
zarządzi sprowadzenia oskarżonego na rozprawę - zagwarantować obec-
ność obrońcy (z wyboru lub wyznaczonego z urzędu), którego udział w
rozprawie jest wówczas obowiązkowy i należy go wezwać do osobistego
stawiennictwa. Przepis art. 451 k.p.k. (już w wersji obowiązującej po noweli
lipcowej) wprowadził bowiem odrębny, nieprzewidziany dotąd w przepisach
procedury, wypadek obowiązkowego udziału obrońcy w rozprawie (S. Za-
błocki w: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2004 r., t.
III, s. 261-271). Zgodnie z tym stanowiskiem przeprowadzenie rozprawy
odwoławczej podczas nieobecności oskarżonego pozbawionego wolności i
jego obrońcy (z wyboru lub z urzędu) jest równoznaczne z popełnieniem
uchybienia wymienionego w art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k., ponieważ obrońca
nie brał udziału w czynności, w której jego udział był obowiązkowy (P.
Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek: KPK. Komentarz, Warszawa 2004 r., t.
II, teza 9 do art. 439 k.p.k., s. 639 i teza 7 do art. 451 k.p.k., s. 696; zob.
także powołany w kasacji wyrok SN z dnia 20 września 2002 r., V KKN
130/01, Lex nr 56915). Uchybienie takie stanowi podstawę wzruszenia
prawomocnego wyroku w trybie obu przewidzianych w ustawie nadzwy-
czajnych środków zaskarżenia, tj. kasacji bądź wznowienia postępowania z
urzędu. Natomiast jeżeli oskarżony, po pouczeniu go o możliwości złożenia
wniosku, wniosku takiego nie złoży, wówczas sąd odwoławczy nie ma
obowiązku podejmowania żadnej z przewidzianych w art. 451 k.p.k. decy-
zji, co z kolei oznacza, że w określonych wypadkach może rozpoznać
sprawę i wydać wyrok podczas nieobecności zarówno oskarżonego po-
zbawionego wolności jak i jego obrońcy (prawidłowo zawiadomionych o
terminie rozprawy).
Powyższe uwagi ukazują, jak istotne znaczenie ma złożenie bądź
niezłożenie przez oskarżonego wniosku o doprowadzenie go na rozprawę
odwoławczą, skoro od tego zależy sposób procedowania sądu i wystąpie-
nie obowiązku sądu do podjęcia przewidzianych prawem decyzji, a jego
niedopełnienie może nawet prowadzić do zaistnienia bezwzględnej przy-
czyny odwoławczej. W tym kontekście tym większego znaczenia nabiera
należyte wywiązanie się przez sąd z obowiązku pouczenia oskarżonego o
możliwości skorzystania z przysługującego mu uprawnienia. Waga uchy-
bienia polegającego na niedopełnieniu tego obowiązku uwidacznia się w
pełni przy uwzględnieniu okoliczności, że chodzi o uchybienie sądu odwo-
ławczego, i że zatem wzruszenie prawomocnego wyroku może nastąpić
wyłącznie w drodze nadzwyczajnych środków zaskarżenia. Z tego względu
omawiane uchybienie sądu należy oceniać przez pryzmat realnych możli-
wości procesowych naprawienia popełnionego błędu i przywrócenia oskar-
żonemu możliwości skorzystania z uprawnienia, którego został pozbawio-
ny. Niedopuszczalne byłoby przy tym domniemywanie, że oskarżony zre-
zygnował z przysługującego mu prawa do złożenia wniosku i osobistego
reprezentowania swoich interesów na rozprawie odwoławczej (por. wyrok
SN z dnia 15 maja 2001 r., V KKN 517/00, OSNKW 2001, z. 7 - 8, poz.
61). Założenie takie wywoływałoby bowiem dla oskarżonego ujemne skutki
procesowe, ponieważ niezłożenie wniosku wyłącza stosowanie art. 451 zd.
1 i 3 k.p.k., zwalnia więc sąd z obowiązku podjęcia określonych w tym
przepisie decyzji i umożliwia rozpoznanie sprawy podczas nieobecności
oskarżonego i jego obrońcy, popełnione zaś przez sąd uchybienie przenosi
na płaszczyznę względnych przyczyn odwoławczych, wykluczając tym sa-
mym możliwość wznowienia postępowania oraz ograniczając możliwość
skutecznego zaskarżenia wyroku kasacją. Choć bowiem brak pouczenia, o
którym mowa w art. 451 zd. 2 k.p.k., narusza zawsze prawo oskarżonego
do obrony, to jednak nie zawsze uchybienie sądu mogłoby być uznane za
rażące naruszenie prawa i mogące mieć nadto istotny wpływ na treść wy-
roku (art. 523 § 1 k.p.k.). W zależności więc od konkretnych okoliczności
rozpoznawanej sprawy uchybienie sądu odwoławczego mogłoby zostać
ocenione za wystarczające albo niewystarczające do uwzględnienia kasa-
cji, a taka względność ocen mogłaby też prowadzić do rozbieżności w
orzecznictwie. Skuteczne byłoby więc dopiero powołanie się w kasacji na
normy traktatowe i ich wykładnię dokonywaną przez Europejski Trybunał
Praw Człowieka (w tym także na przytoczony przez skarżącego wyrok Try-
bunału z dnia 25 marca 1998 r. w sprawie Belziuk v. Polska,
45/1997/829/1035), choć przecież już zmiana art. 451 k.p.k. wprowadzona
ustawą z dnia 20 lipca 2000 r. miała na celu dostosowanie prawa polskiego
do wymagań określonych w orzecznictwie Trybunału i tym samym wyelimi-
nowanie przypadków, gdy w rozprawie apelacyjnej nie bierze udziału ani
oskarżony pozbawiony wolności, który chce w niej uczestniczyć, ani jego
obrońca.
Te trudności w jednolitym traktowaniu konsekwencji procesowych
popełnionego uchybienia można wyeliminować, gdy się weźmie pod uwa-
gę, że brak pouczenia, o którym mowa w art. 451 zd. 2 k.p.k., i będący jego
wynikiem brak wniosku oskarżonego stwarza wątpliwość co do tego, jak
postąpiłby oskarżony, gdyby został pouczony o możliwości złożenia wnio-
sku, tzn. czy wystąpiłby o doprowadzenie go na rozprawę odwoławczą, czy
też zrezygnowałby z tego uprawnienia. Jest to wątpliwość faktyczna, nie-
możliwa do usunięcia, a zatem zgodnie z nakazem określonym w art. 5 § 2
k.p.k. należy ją rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego i w konsekwencji
przyjąć, że oskarżony, po dopełnieniu przez sąd odwoławczy obowiązku
pouczenia o uprawnieniu do złożenia wniosku, nie zrezygnowałaby z tego
uprawnienia, lecz wybrał możliwość dla niego korzystniejszą i wystąpił z
wnioskiem o doprowadzenie go na rozprawę apelacyjną. Odmienne roz-
strzygnięcie tej wątpliwości jest niedopuszczalne, pozostaje bowiem w
sprzeczności z art. 16 § 1 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k., gdyż niezłożenie
wniosku o doprowadzenie na rozprawę odwoławczą wywołuje, wskazane
wyżej, ujemne dla oskarżonego skutki procesowe. Przyjęcie zaś, że oskar-
żony złożył wniosek nakłada na sąd odwoławczy obowiązek zapewnienia
udziału w rozprawie bądź oskarżonego bądź obrońcy, a rozpoznanie spra-
wy podczas nieobecności oskarżonego pozbawionego wolności oraz bez
udziału w rozprawie jego obrońcy stanowi uchybienie wymienione w art.
439 § 1 pkt 10 in fine k.p.k. Uchybienie to wystąpi nie tylko wtedy, gdy
przyczyną nieobecności oskarżonego na rozprawie odwoławczej jest nie-
uwzględnienie jego wniosku, lecz także wtedy, gdy nie doszło do złożenia
wniosku z powodu braku pouczenia. W obu sytuacjach błąd sądu popeł-
niony na rozprawie odwoławczej jest taki sam, a różnice dotyczą jedynie
wcześniejszego etapu postępowania, tj. przed rozprawą odwoławczą. Wy-
danie postanowienia o odmowie sprowadzenia oskarżonego na rozprawę
musiało być bowiem poprzedzone dopełnieniem przez sąd obowiązku po-
uczenia (pomijając ewentualność złożenia wniosku z inicjatywy oskarżone-
go) oraz rozpoznaniem złożonego wniosku, natomiast w drugiej z omawia-
nych sytuacji chodzi o błąd polegający na niedopełnieniu w ogóle obowiąz-
ku pouczenia. Decydujące znaczenie musi mieć zatem sam fakt nieobec-
ności oskarżonego na rozprawie apelacyjnej i popełnione przez to uchy-
bienie, nie zaś jedna z dwóch przyczyn nieobecności oskarżonego na roz-
prawie. Tak samo przedstawia się kwestia przyczyn nieobecności obrońcy
(ewentualne zaniedbania z jego strony nie mogą wszak szkodzić oskarżo-
nemu) oraz to, czy był nim obrońca wyznaczony z urzędu, czy ustanowiony
przez oskarżonego, ponieważ najistotniejszy jest fakt nieuczestniczenia
obrońcy w rozprawie apelacyjnej. Rzecz jasna, uchybienie z art. 439 § 1
pkt 10 k.p.k. nie wystąpi w tych przypadkach, gdy rozprawa odwoławcza
zostanie przeprowadzona z udziałem obrońcy, choćby nawet nieobecność
oskarżonego pozbawionego wolności była wynikiem niepouczenia go o
możliwości złożenia wniosku. Tylko wtedy uchybienie sądu polegające na
niedopełnieniu obowiązku określonego w art. 451 zd. 2 k.p.k. należy trak-
tować jako względną przyczynę odwoławczą, a więc oceniać wagę tego
uchybienia w zależności od okoliczności konkretnej sprawy, bez narażenia
się na zarzut naruszenia norm traktatowych, jako że zachowane są wów-
czas zasady równości broni i kontradyktoryjności postępowania odwo-
ławczego.
Podzielając zatem przytoczony na wstępie pogląd o wprowadzeniu
przez przepis art. 451 k.p.k. dodatkowego wypadku obowiązkowego udzia-
łu obrońcy w rozprawie, stwierdzić w podsumowaniu należy, że jeśli sąd
odwoławczy nie dopełni obowiązku określonego w art. 451 zd. 2 k.p.k., a
następnie przeprowadzi rozprawę apelacyjną bez udziału oskarżonego i
obrońcy (z wyboru lub z urzędu), to dopuszcza się uchybienia wymienione-
go w art. 439 § 1 pkt 10 in fine k.p.k. O tyle więc nie można zgodzić się z
poglądem, że niedopełnienie obowiązku pouczenia będzie zawsze
stanowiło jedynie względną przyczynę odwoławczą, gdyż uchybienie to
należy wprawdzie do wymienionych w art. 438 pkt. 2 k.p.k., lecz z
omówionych wyżej powodów może prowadzić także do wystąpienia
bezwzględnej przyczyny odwoławczej (por. S. Zabłocki, j.w., teza 14, s.
270).
Gwoli wyczerpania omawianych tu kwestii trzeba jeszcze zauważyć,
że brak pouczenia i będący jego następstwem brak wniosku rodzi także
wątpliwość, jaką decyzję podjąłby sąd odwoławczy, gdyby wniosek został
złożony, tzn. czy zarządziłby sprowadzenie oskarżonego na rozprawę ape-
lacyjną, czy też wezwałby obrońcę oskarżonego do obowiązkowego sta-
wiennictwa. Nieuzasadniony byłby jednak pogląd, że niezależnie od tego,
która z tych decyzji zostałaby podjęta, doszłoby do zaistnienia bezwzględ-
nej przyczyny odwoławczej, z tym tylko, iż w przypadku wydania postano-
wienia o sprowadzeniu oskarżonego na rozprawę i następnie rozpoznania
sprawy podczas jego nieobecności chodziłoby o uchybienie określone w
art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k. Trafnie bowiem w piśmiennictwie i orzecznictwie
wskazano, że treść art. 451 k.p.k. należy odczytywać łącznie z unormowa-
niem art. 450 § 2 i 3 k.p.k., który dotyczy zarówno oskarżonych pozbawio-
nych wolności, jak i odpowiadających z wolnej stopy, i że zatem przepis art.
451 k.p.k. nie wyłącza zasad określonych w art. 450 k.p.k., lecz ma na celu
wyrównanie szans oskarżonego pozbawionego wolności, który chce
uczestniczyć w rozprawie apelacyjnej, z szansami oskarżonego pozostają-
cego na wolności, mającego wszak możliwość stawienia się na rozprawę
odwoławczą i osobistego prowadzenia obrony (zob. S. Zabłocki, j.w. s. 267;
postanowienie SN z dnia 6 kwietnia 2001 r., III KKN 13/01, OSNKW 2001,
z. 7-8, poz. 62). Prowadzi to do wniosku, że postanowienie sądu o sprowa-
dzeniu oskarżonego na rozprawę odwoławczą wydane na podstawie art.
451 k.p.k. nie może być traktowane jako uznanie przez sąd obecności
oskarżonego za obowiązkową, chociaż obowiązek uczestniczenia stron w
rozprawie może powstać także z mocy decyzji sądu i mimo, że sąd odwo-
ławczy ma możliwość dokonania wyboru w kwestii sprowadzenia oskarżo-
nego na rozprawę apelacyjną, gdyż może także nie uwzględnić jego wnio-
sku (stąd też nieprzekonywająca jest sugestia o możliwości wznowienia
postępowania na podstawie art. 542 § 3 k.p.k. w zw. z art. 439 § 1 pkt 11
k.p.k. zawarta w tezie 10 do art. 451 k.p.k., s. 697-698 powołanego wcze-
śniej komentarza - P. Hofmańskiego, E. Sadzik, K. Zgryzek). Konsekwen-
cją niedopełnienia obowiązku określonego w art. 451 zd. 2 k.p.k. nie może
być zatem zaistnienie uchybienia wymienionego w art. 439 § 1 pkt 11
k.p.k., lecz tylko w punkcie 10 tego przepisu.
Odnosząc powyższe rozważania do realiów niniejszej sprawy przyjąć
należało, że ponieważ oskarżony Piotr T. (pozbawiony wolności od dnia 12
sierpnia 2004 r.), nie został pouczony o uprawnieniu przewidzianym w art.
451 k.p.k. i nie był obecny na rozprawie apelacyjnej w dniu 26 października
2004 r., ani też nie stawił się jego obrońca z wyboru, którego udział w roz-
prawie był w tej sytuacji obowiązkowy, to zaskarżony kasacją wyrok Sądu
odwoławczego z dnia 26 października 2004 r., jako wydany z naruszeniem
prawa procesowego opisanym w art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k., podlegał uchy-
leniu niezależnie od granic zaskarżenia (a więc nie tylko w orzeczeniu o
karze - art. 520 § 2 i 3 k.p.k.) i podniesionych w kasacji zarzutów (dotyczą-
cych innego jeszcze naruszenia prawa) oraz wpływu stwierdzonego uchy-
bienia na treść wyroku. Co oczywiste, oceny zaistniałego uchybienia nie
może zmienić to, że doszło do niego bez zaniedbań ze strony sądu odwo-
ławczego (dysponował dowodami doręczenia zawiadomienia stron o termi-
nie rozprawy i nie miał informacji o pozbawieniu oskarżonego wolności w
innej sprawie), a nie ulega również wątpliwości, że przepisy prawa proce-
sowego nie nakładają na oskarżonego obowiązku poinformowania sądu o
pozbawieniu go wolności (arg. ex. art. 75 § 1 k.p.k.; zob. też uchwała Sądu
Najwyższego z dnia 23 maja 1974 r., VI KZP 5/74, OSNKW 1974, z. 7-8,
poz. 130).
Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] V KK 138/09   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/8/72
2009-07-16 
[IK] V KK 34/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/9/81
2009-08-12 
[IK] V KK 2/09   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/10/89
2009-06-01 
[IK] V KK 447/08   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/8/70
2009-06-01 
[IK] V KK 398/08   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/7/55
2009-04-27 
  • Adres publikacyjny: