Postanowienie SN - V KK 61/02
Izba:Izba Karna
Sygnatura:V KK 61/02
Typ:Postanowienie SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2003/5-6/48
Data wydania:2003-02-04


POSTANOWIENIE Z DNIA 4 LUTEGO 2003 R.
V KK 61/02


W wypadku, gdy apelacja na niekorzyść oskarżonego nie zawierała
zarzutu obrazy prawa materialnego, a zaskarżony wyrok został utrzymany
w mocy, to podniesienie takiego zarzutu dopiero w kasacji na niekorzyść
może okazać się skuteczne tylko wtedy, gdy jest z nim powiązany zarzut
naruszenia przez sąd odwoławczy przepisów art. 440 k.p.k. w zw. z art.
434 § 1 k.p.k.

Przewodniczący: sędzia SN H. Gradzik (sprawozdawca).
Sędziowie SN: J. Kubiak, M. Sokołowski.
Prokurator Prokuratury Krajowej: B. Drozdowska.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 4 lutego 2003 r. sprawy Ro-
berta C., oskarżonego z art. 286 § 1 k.k. i Katarzyny C., uniewinnionej od
zarzutu popełnienia przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k., z powo-
du kasacji, wniesionej przez Prokuratora Okręgowego w P. od wyroku Są-
du Okręgowego w P. z dnia 27 listopada 2001 r., utrzymującego w mocy
wyrok Sądu Rejonowego w W. z dnia 24 kwietnia 2001 r.

o d d a l i ł kasację wniesioną na korzyść Roberta C. i na niekorzyść Kata-
rzyny C. (...)




Z u z a s a d n i e n i a :

Prokurator Rejonowy w W. oskarżył:
1) Roberta C. o to, że w dniu 2 czerwca 2000 r. w S., w celu osią-
gnięcia korzyści majątkowej, doprowadził Stanisława C. do niekorzystnego
rozporządzenia własnym mieniem w ten sposób, że wyzyskując jego błąd
co do swych możliwości płatniczych, mimo zadłużeń w urzędzie skarbo-
wym i banku, pożyczył od niego na okres 2 tygodni pieniądze w kwocie
50 000 zł, których nie miał zamiaru zwrócić - tj. o przestępstwo określone
w art. 286 § 1 k.k.;
2) Katarzynę C. o to, że w dniu 12 czerwca 2000 r. w S., w celu osią-
gnięcia korzyści majątkowej, doprowadziła Katarzynę C. do niekorzystnego
rozporządzenia własnym mieniem w ten sposób, że wyzyskując jej błąd co
do swych możliwości płatniczych, mimo zadłużenia w urzędzie skarbowym
i banku, pożyczyła od niej kwotę 50 000 zł na okres 2 tygodni, której nie
miała zamiaru zwrócić - tj. o przestępstwo określone w art. 286 § 1 k.k.
Sąd Rejonowy w W., wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2001 r., uznał Ro-
berta C. za winnego tego, że pod koniec maja 2000 r. w S., w celu osią-
gnięcia korzyści majątkowej, nakłonił Stanisława C. do niekorzystnego roz-
porządzenia mieniem w ten sposób, iż wyzyskując jego błąd co do swych
możliwości płatniczych z tytułu zadłużeń w urzędzie skarbowym, banku i u
osoby fizycznej, o których go nie poinformował, pobrał od niego w formie
pożyczki na okres 2 tygodni 100 000 zł, stanowiących majątek wspólny
Stanisława i Katarzyny C., tak więc:
- 2 czerwca 2000 r. otrzymał od Stanisława C. kwotę 50 000 zł,
- 12 czerwca 2000 r. żona Stanisława C. przekazała żonie oskarżo-
nego następne 50 000 zł, przy czym nie miał on zamiaru zwrotu pieniędzy,
czym działał na szkodę małżonków C. - tj. przestępstwa określonego w art.
286 § 1 k.k. - wymierzył mu za to kary 2 lat pozbawienia wolności i 100
stawek dziennych grzywny. Wykonanie kary pozbawienia wolności Sąd
zawiesił warunkowo na okres 5 lat i oddał oskarżonego pod dozór kuratora.
Ponadto zobowiązał oskarżonego na podstawie art. 72 § 2 k.k. do napra-
wienia szkody przez zapłatę 100 000 zł Stanisławowi i Katarzynie C.
Tym samym wyrokiem Sąd Rejonowy uniewinnił Katarzynę C. od po-
pełnienia zarzuconego jej przestępstwa.
Prokurator Rejonowy zaskarżył ten wyrok na korzyść Roberta C. i na
niekorzyść Katarzyny C. W apelacji zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych
przyjętych za podstawę wyroku, polegający na ustaleniu, że w przedmioto-
wej sprawie występowała tylko jedna pożyczka w dwóch ratach po 50 000
zł, a jej kontrahentami byli pokrzywdzony Stanisław C. i oskarżony Robert
C., co zdecydowało o uznaniu Roberta C. za winnego wyłudzenia pożyczki
w wysokości 100 000 zł, a zarazem o uniewinnieniu Katarzyny C. od po-
pełnienia przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. na szkodę Katarzy-
ny C., podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego prowadzi do
wniosku, że doszło do udzielenia dwóch pożyczek - pierwszej między Ro-
bertem C. i Stanisławem C., a drugiej między Katarzyną C. i Katarzyną C.,
a w związku z tym do popełnienia dwóch przestępstw określonych w art.
286 § 1 k.k.: jednego - przez Roberta C. na szkodę Stanisława C. i drugie-
go - przez Katarzynę C. na szkodę Katarzyny C. W konkluzji Prokurator
Rejonowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Już w toku rozprawy odwoławczej prokurator podniósł, że zaskarżony
wyrok jest obciążony uchybieniem określonym w art. 439 § 1 pkt 5 k.p.k., w
wyniku rozszerzenia zakresu czynu przypisanego Robertowi C. ponad gra-
nice skargi oskarżyciela publicznego (art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k.). Wniósł o
uchylenie zaskarżonego wyroku z powodu tej właśnie bezwzględnej przy-
czyny odwoławczej, a w wypadku niestwierdzenia wskazanego uchybienia,
popierał zarzut i wniosek, sformułowane w apelacji.
Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy w P., wyrokiem z dnia 27 li-
stopada 2001 r., utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
W kasacji od prawomocnego wyroku, wniesionej na korzyść Roberta
C. i na niekorzyść Katarzyny C., Prokurator Okręgowy w P. wskazał na:
1) bezwzględną przyczynę odwoławczą, przewidzianą w art. 439 § 1
pkt 5 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k., polegającą na rozpoznaniu
sprawy i wydaniu wyroku skazującego Roberta C. w zakresie czynu zaist-
niałego 12 czerwca 2000 r., mimo braku w tym przedmiocie skargi oskar-
życiela;
2) rażące naruszenie art. 7 k.p.k. w przedmiocie oceny rodzaju winy
oskarżonej Katarzyny C., polegające na rażąco dowolnej ocenie, dokona-
nej bez uwzględnienia zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań
wiedzy i doświadczenia życiowego i bez uwzględnienia wszystkich prze-
prowadzonych dowodów, a więc ocenie wybitnie wybiórczej, co miało istot-
ny wpływ na treść wyroku uniewinniającego oskarżoną;
3) rażące naruszenie art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k., mające
istotny wpływ na treść wyroku, polegające na przyjęciu, że czyn zarzucony
Katarzynie C. nie wyczerpuje znamion przestępstwa określonego w art.
286 § 1 k.k., podczas gdy ustalony w sprawie przez sąd pierwszej instancji
stan faktyczny ewidentnie świadczy o tym, że czyn oskarżonej wyczerpuje
znamiona przestępstwa określonego w art. 18 § 1 w zw. z art. 286 § 1 k.k.
Podnosząc przedstawione zarzuty, skarżący wniósł o uchylenie za-
skarżonego wyroku Sądu Okręgowego w P. oraz wyroku Sądu Rejonowe-
go w W. i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Na rozprawie kasacyjnej prokurator Prokuratury Krajowej nie popierał
kasacji. Wniósł o jej oddalenie, przy czym - w stosunku do Katarzyny C. -
jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Co do kasacji w części dotyczącej zaskarżenia na korzyść Roberta
C.:
Zarzut wskazujący na uchybienie określone w art. 439 § 1 pkt 5 k.p.k.
(w zw. z art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k.), mające polegać na skazaniu oskarżonego
za czyn nieobjęty granicami skargi oskarżyciela publicznego, jest bezza-
sadny. Wykazał to przekonująco Sąd Okręgowy, odnosząc się do iden-
tycznie sformułowanego zarzutu w postępowaniu apelacyjnym. W ocenie
Sądu Najwyższego uzasadnienie zarzutu zawarte w kasacji, aczkolwiek
obszerne, nie dostarczyło argumentów skutecznie podważających stanowi-
sko prezentowane w tej kwestii przez sąd odwoławczy. Należy zaakcento-
wać tylko, co zresztą oczywiste, że nie wychodzi poza granice skargi
uprawnionego oskarżyciela zamieszczenie w opisie czynu przypisanego
przez sąd, odmiennych niż w czynie zarzuconym, ustaleń odpowiadających
znamionom ustawowym przestępstwa, a nawet inaczej precyzujących czas
i miejsce jego popełnienia. Sąd nie jest przecież związany opisem czynu
zarzuconego, a po wyjaśnieniu wszystkich istotnych okoliczności może i
powinien nadać mu w wyroku dokładne określenie (art. 413 § 2 pkt 1
k.p.k.), które może odbiegać od opisu przyjętego w akcie oskarżenia.
Dla zadośćuczynienia zasadzie tożsamości czynu zarzuconego i
przypisanego niezbędne jest jednak zachowanie niezmienności co do
podmiotu czynu, przedmiotu ochrony, a w razie innych ustaleń co do czasu
i miejsca czynu - także tożsamości osoby pokrzywdzonego (por. M. Cie-
ślak: Polska procedura karna, Warszawa 1984, s. 301).
Z porównania opisu czynu zarzuconego i przypisanego Robertowi C.
wynika, że wymienione warunki tożsamości czynu zostały dochowane. Sąd
Rejonowy doprecyzował jedynie czas dokonania przez oskarżonego czyn-
ności wykonawczej przestępstwa (doprowadzenia do udzielenia pożyczki
przez Stanisława C.) oraz czas realizacji świadczenia stanowiącego nieko-
rzystne rozporządzenie mieniem. Odmiennie określił też wartość tego
świadczenia (100 000 zł) i wskazał, że rezultatem oszustwa było powstanie
szkody we wspólności majątkowej małżonków Stanisława i Katarzyny C.
To ostatnie uściślenie nie zmienia kręgu pokrzywdzonych w sytuacji, gdy
niekorzystne rozporządzenie mieniem przez Stanisława C., o którym mowa
w zarzucie aktu oskarżenia, odnosiło się również do majątkowej wspólności
małżeńskiej.
Wobec braku innych zarzutów w kasacji na korzyść Roberta C. i nie-
stwierdzenia uchybień obligujących do rozpoznania kasacji w zakresie
szerszym niż wyznaczony treścią zarzutów (art. 536 k.p.k.), Sąd Najwyższy
zdecydował o jej oddaleniu.
Co do kasacji w części dotyczącej zaskarżenia na niekorzyść Kata-
rzyny C.:
W pierwszym z podniesionych zarzutów, wskazującym na naruszenie
przepisu art. 7 k.p.k., autor kasacji odniósł przypisywaną wyrokowi sądu
odwoławczego dowolność ocen do ,,rodzaju winy oskarżonej". Tak sformu-
łowany zarzut w stosunku do wyroku sądu odwoławczego jawi się jako
bezprzedmiotowy. Oczywiste jest przecież, że potrzeba dokonania ustaleń
co do postaci winy przypisywanej oskarżonemu aktualizuje się wtedy do-
piero, gdy sąd dokona subsumcji ustaleń faktycznych pod przepis prawa
materialnego określający typ przestępstwa, tj. gdy stwierdzi popełnienie
przez oskarżonego czynu zabronionego. Nic takiego nie nastąpiło w postę-
powaniu apelacyjnym. W stosunku do oskarżonej Katarzyny C. Sąd Okrę-
gowy orzekł jedynie o utrzymaniu w mocy wyroku uniewinniającego, w re-
zultacie odrzucenia zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, które w prze-
konaniu sądu pierwszej instancji nie dawały podstawy do uznania jej za
sprawczynię przestępstwa. Przy braku innych zarzutów w apelacji wywie-
dzionej na niekorzyść oskarżonej i wobec niestwierdzenia uchybień podle-
gających uwzględnieniu z urzędu (art. 434 § 1 zd. 2 k.p.k.), sąd odwoław-
czy nie miał podstaw do rozważania kwestii ,,rodzaju winy" oskarżonej. Z
tych więc powodów zarzut kasacji należało uznać za bezzasadny w stopniu
oczywistym.
W drugim zarzucie kasacji wniesionej na niekorzyść Katarzyny C. wy-
tknięto wyrokowi sądu odwoławczego, że zapadł z obrazą przepisów prawa
materialnego, tj. art. 18 § 1 w zw. z art. 286 § 1 k.k. Skarżący wywodził, że
fakty ustalone przez sąd pierwszej instancji nakazywały przyjąć, iż oskar-
żona współdziałała ze swoim mężem Robertem C. w dokonaniu przestęp-
stwa oszustwa na szkodę małżonków C. Uzupełniająco argumentował, że
w wypadku nieprzyjęcia konstrukcji współdziałania, należało przypisać jej
pomocnictwo do oszustwa. Czynnością wypełniającą tę formę popełnienia
przestępstwa miało być odebranie przez oskarżoną za pokwitowaniem
drugiej części pożyczki z rąk Katarzyny C.
Aby ocenić zasadność tak stawianego zarzutu w postępowaniu kasa-
cyjnym, niezbędne staje się dokonanie analizy sytuacji procesowej, w jakiej
rozpoznał apelację Sąd Okręgowy. Szczególnego podkreślenia wymaga,
że w apelacji wniesionej na niekorzyść oskarżonej Prokurator Rejonowy
podniósł jeden tylko zarzut - błędnego ustalenia, jakoby Stanisław C.
udzielił Robertowi C. jednej pożyczki w kwocie 100 000 zł, wypłaconej w
dwóch równych ratach, z których druga trafiła do rąk Katarzyny C. Takie
ustalenie, zauważał autor apelacji, skłoniło Sąd Rejonowy do przyjęcia, że
oskarżona nie uczestniczyła w doprowadzeniu Stanisława C. do podjęcia
decyzji o udzieleniu pożyczki (niekorzystne rozporządzenie), a w konse-
kwencji - także do uznania, że sam fizyczny odbiór przez oskarżoną dru-
giej raty pożyczki nie mógł stanowić o współudziale w przestępstwie oszu-
stwa w żadnej jego formie.
Przy rozpoznaniu apelacji na niekorzyść, wniesionej przez oskarży-
ciela publicznego, Sąd Okręgowy był związany zakazem reformationis in
peius w postaci określonej w art. 434 § 1 zd. 2 k.p.k. Mógł zatem orzec na
niekorzyść oskarżonej tylko w razie stwierdzenia uchybienia podniesionego
w apelacji lub podlegającego uwzględnieniu z urzędu. Uznał jednak, że za-
rzucone w apelacji uchybienie nie zaistniało, gdyż fakty przyjęte za pod-
stawę rozstrzygnięcia uniewinniającego zostały ustalone przez sąd pierw-
szej instancji na podstawie prawidłowego logicznie rozumowania, opartego
na dowodach uznanych za wiarygodne.
Po odrzuceniu przez sąd odwoławczy zarzutu błędu w ustaleniach
faktycznych, nie można było go już powtórzyć w kasacji. Zarzut taki nie
mieści się w ustawowych podstawach kasacji, sprowadzonych do formuły
rażącego naruszenia prawa (art. 523 § 1 k.p.k.). Kwestia kształtu ustaleń
faktycznych, niekwestionowanych zarzutem prawa procesowego, została
zatem definitywnie zamknięta prawomocnym rozstrzygnięciem sądu odwo-
ławczego.
Autor kasacji był oczywiście świadomy tych uwarunkowań obowiązu-
jących przy zaskarżeniu prawomocnego wyroku. Dlatego też, podnosząc
zarzut obrazy prawa materialnego, nawiązał do ustaleń zaaprobowanych
przez Sąd Okręgowy i wyłącznie na nich go oparł. Utrzymywał, że nawet
fakty ustalone przez Sąd Rejonowy, akceptowane przez sąd odwoławczy,
nakazywały przypisanie oskarżonej współsprawstwa, a co najmniej po-
mocnictwa w popełnieniu przestępstwa oszustwa. Zaniechanie zatem sub-
sumcji faktów pod właściwy przepis prawa materialnego stanowiło jego ob-
razę.
Ponownie jednak trzeba przypomnieć, że zarzut obrazy prawa mate-
rialnego nie był podnoszony w apelacji. Kwestia prawidłowego zastosowa-
nia prawa materialnego pozostawała poza granicami zaskarżenia na nieko-
rzyść, co nie oznacza jednakże, że tym samym wychodziła również poza
granice rozpoznania apelacji. Jeśli bowiem przyjąć hipotetycznie za trafne
twierdzenie autora kasacji, że wyrok sądu pierwszej instancji jest obarczo-
ny obrazą prawa materialnego, to przypisywane uchybienie mogło zostać
objęte zakresem rozpoznania apelacji, pod tym jednak warunkiem, że w
myśl art. 434 § 1 zd. 2 k.p.k., podlegało uwzględnieniu z urzędu. Możliwe
byłoby wówczas wydanie przez Sąd Okręgowy orzeczenia na niekorzyść
oskarżonej, mimo niestwierdzenia uchybienia podniesionego w apelacji.
Uchybienia podlegające uwzględnieniu z urzędu, niezależnie od gra-
nic zaskarżenia na niekorzyść orzeczenia wydanego w pierwszej instancji,
wskazane są w dwóch przepisach: w art. 439 § 1 pkt 1-4 k.p.k. oraz w art.
440 k.p.k. Właśnie w kontekście tego ostatniego przepisu obraza prawa
materialnego mogła być przedmiotem uwagi sądu odwoławczego. Przepis
art. 440 k.p.k. obliguje bowiem do uchylenia (ale nie do zmiany) zaskarżo-
nego orzeczenia, niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzu-
tów, także na niekorzyść oskarżonego, jeżeli utrzymanie go w mocy byłoby
rażąco niesprawiedliwe. Gdyby zatem sąd odwoławczy, aprobujący ustale-
nia faktyczne przyjęte za podstawę wyroku uniewinniającego oskarżoną,
uznał, że Sąd Rejonowy dopuścił się obrazy prawa materialnego, gdyż nie
dostrzegł, iż ustalenia te nakazywały przypisanie oskarżonej popełnienia
przestępstwa, to powinien był rozważyć, czy w tych warunkach utrzymanie
w mocy wyroku uniewinniającego byłoby rażąco niesprawiedliwe. W razie
stwierdzenia, że doszło do naruszenia prawa materialnego, a waga tego
uchybienia uzasadniała ocenę, iż utrzymanie w mocy zaskarżonego wyro-
ku byłoby rażąco niesprawiedliwe, sąd odwoławczy byłby zobligowany na
podstawie art. 440 k.p.k. do niekorzystnego dla oskarżonej uchylenia wyro-
ku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Reasumując, należy zauważyć, że ewentualne uchylenie wyroku są-
du pierwszej instancji w postępowaniu odwoławczym z powodu obrazy
prawa materialnego mogło in concreto nastąpić wyłącznie w trybie art. 440
k.p.k. w zw. z art. 434 § 1 k.p.k. Uprawniony jest zarazem wniosek uogól-
niający, że w wypadku, gdy apelacja na niekorzyść oskarżonego nie zawie-
rała zarzutu obrazy prawa materialnego, a zaskarżony wyrok został utrzy-
many w mocy, to podniesienie takiego zarzutu dopiero w kasacji na nieko-
rzyść może okazać się skuteczne tylko wtedy, gdy jest z nim powiązany
zarzut naruszenia przez sąd odwoławczy przepisów art. 440 k.p.k. w zw. z
art. 434 § 1 k.p.k. Nie podnosząc w kasacji zarzutu obrazy art. 440 k.p.k.,
skarżący nie udostępnił Sądowi Najwyższemu procesowej możliwości
orzekania co do tego, czy wyrok sadu pierwszej instancji jest obciążony
naruszeniem prawa materialnego w stopniu, który obligował sąd odwoław-
czy do jego uchylenia na niekorzyść oskarżonej niezależnie od granic za-
skarżenia i podniesionych zarzutów.
Uwagi te nie oznaczają, że Sąd Najwyższy podziela pogląd skarżą-
cego, iż ustalone w sprawie fakty uzasadniały przypisanie oskarżonej prze-
stępczego współudziału w oszustwie na szkodę małżonków C. Wymagało-
by to odrębnych rozważań, które w zaistniałej sytuacji procesowej wycho-
dziłyby poza zakres kognicji Sądu Najwyższego w postępowaniu kasacyj-
nym.
Podsumowując, oba podniesione zarzuty w kasacji wniesionej na
niekorzyść Katarzyny C. są chybione. Konkluzja ta przesądziła o oddaleniu
kasacji także w tej części.
Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] V KK 138/09   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/8/72
2009-07-16 
[IK] V KK 34/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/9/81
2009-08-12 
[IK] V KK 2/09   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/10/89
2009-06-01 
[IK] V KK 447/08   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/8/70
2009-06-01 
[IK] V KK 398/08   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/7/55
2009-04-27 
  • Adres publikacyjny: