Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Nawet 200 osób na bruk. Zwolnienia grupowe u producenta łopat do turbin wiatrowych

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
255
Podziel się:

LM Wind Power Blades, firma produkująca łopaty do turbin wiatrowych w Goleniowie w woj. zachodniopomorskim może zwolnić 200 osób. Zamiar dokonania zwolnień grupowych zgłoszono już do powiatowego urzędu pracy - czytamy w serwisie wgoleniowie.pl.

Nawet 200 osób na bruk. Zwolnienia grupowe u producenta łopat do turbin wiatrowych
Będą zwolnienia w firmie produkującej łopaty do turbin wiatrowych. Zdj. ilustracyjne (Getty Images, Costfoto/NurPhoto)

Według lokalnych mediów pracę w zakładzie straci 25 proc. załogi, czyli blisko 200 osób. Firma ma otrzymywać mniej zamówień, dlatego potrzebna jest restrukturyzacja.

- Podejmujemy kroki w celu przekształcenia LM Wind Power w bardziej zoptymalizowaną i rentowną działalność w ramach grupy GE Vernova, skoncentrowaną na zaspokajaniu potrzeb naszych klientów wewnętrznych i zewnętrznych. Jesteśmy w kontakcie z pracownikami i ich przedstawicielami w sprawie zaplanowanych działań i podejmujemy kroki wspierające pracowników, których będą dotyczyć postępujące zmiany - powiedział dla wgoleniowie.pl Patryk Wojcieszek z agencji 24/7Communication, która współpracuje z GE Vernova.

Do zwolnień grupowych ma dojść jesienią.

Więcej zwolnień w regionie

To niejedyne zwolnienia, do jakich doszło w Goleniowie w ostatnim czasie. W ubiegłym roku Ikea rozpoczęła zwalnianie 17 proc. załogi - 130 osób. Część osób zwolniła także fabryka opakowań blaszanych Eviosys.

- To na pewno sytuacja kryzysowa i nie można tego bagatelizować, ale w Goleniowie pracy jest dużo i każdy znajdzie coś na miarę własnych możliwości - skomentował dla serwisu gs24.pl Robert Krupowicz, ówczesny burmistrz Goleniowa.

Wgoleniowie.pl przypomina, że wówczas "obyło się bez większych problemów z przejściem do innych firm".

W Polsce coraz częściej dochodzi do zwolnień oraz likwidacji zakładów. Firmy wskazują na rosnące koszty produkcji m.in. spowodowane wzrostem płacy minimalnej. Mówi się też o problemach z pozyskaniem pracowników. W opinii Kamila Sobolewskiego, głównego ekonomisty Pracodawców RP, podwyżka najniższej krajowej doprowadziła do "upośledzenia" rynku pracy.

- Relacja średniego wynagrodzenia (7768,35 zł) w Polsce do minimalnego wynagrodzenia (4242 zł) jest niewielka. To ewenement na skalę światową - ocenił w rozmowie z money.pl Sobolewski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
praca
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(255)
Roki
1 tyg. temu
Mogą pracować zdalnie !! w domu kleić śmigła
Brawo
1 tyg. temu
Produkcja w Polsce przy ogromnych cenach energii i akcyz/podatków i do tego 7 miesięcy zimno i trzeba ogrzewać fabrykę więc się nie dziwię że firmy wolą tańszą i cieplejszą Bułgarię lub Rumunię czy Węgry
prof
2 tyg. temu
To efekt wstawania PIS z kolan. Nie będziemy dorabiać innych krzyczał Jarek . No i się sprawdziło. Inni zwiewają , a wy zostajecie z palcem w noc...
Art
2 tyg. temu
Nie wypisujcie bzdur.Nikt w tych fabrykach nie zarabia najniższej krajowej,zatem nie ma ona żadnego wpływu na zwolnienia.Ceny energii są wysokie i będą jeszcze wyższe,dlatego zakłady się zawijają.Przenoszą produkcję głównie do Azji.Efekt polityki Polski i srunii.
Radek
2 tyg. temu
Za PIS-u to mieliśmy informacje że firmy są na progu możliwości, PIS wydrenował kapitał rodzimych firm nie radząc sobie z korporacjami zagranicznymi, podwyższenie podatku, cen energii blokowanie zielonej energii, rozdawnictwo i powiększenie inflacji byle nas kochali. Jaki jest stan firm Morawiecki został poinformowany przez urząd statystyczny w wrześniu 2023, nic z tym nie zrobił, rozdał tylko więcej swoim kasy
...
Następna strona