Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Znamy nowe dokumenty w aferze hazardowej

0
Podziel się:

Wynika z nich, że to Marcin Rosół z Ministerstwa Sportu proponował zatrudnienie córki Rycha.

Znamy nowe dokumenty w aferze hazardowej
(PAP/Tomasz Gzell)

Ujawniono załącznik zdania odrębnego członków komisji hazardowej z ramienia PiS - Beaty Kempy i Andrzeja Dery. W załączniku znajduje się między innymi treść maili, SMS-ów i rozmów na temat pracy dla Magdaleny Sobiesiak (na zdjęciu).

Z załącznika, do którego dotarli dziennikarze TVN24, wynika, że inicjatywa zatrudnienia Magdaleny Sobiesiak wyszła ze strony Marcina Rosoła z Ministerstwa Sportu.

Prokuratorzy nie znaleźli wystarczających danych wskazujących na przestępstwo, w części wątków - jak wskazali - do przestępstw w ogóle nie doszło. _ W naszym systemie prawnym prokurator stawiając zarzuty bierze na siebie ciężar dowodów, czyli musi w sposób kategoryczny udowodnić stawiany zarzut _ - mówił prokurator Arkadiusz Buśkiewicz, jeden ze śledczych zajmujących się sprawą.

Uzasadniając decyzję prokuratury zaznaczył, że w tym postępowaniu istnieje możliwość _ innych wersji zdarzeń, których nie sposób obalić, tak, by sąd podzielił stanowisko prokuratora _. _ _

Afera hazardowa wybuchła na początku października 2009 r., po publikacji Rzeczpospolitej, która ujawniła materiały CBA. Z materiałów tych wynikało, że ówczesny szef klubu PO Zbigniew Chlebowski i ówczesny minister sportu Mirosław Drzewiecki mieli podczas prac nad zmianami w tzw. ustawie hazardowej działać na rzecz biznesmenów z branży hazardowej. Obaj zaprzeczali temu, ale stracili stanowiska.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie tzw. afery hazardowej w październiku 2009 r. po doniesieniu CBA. Rzeczniczka tej prokuratury, prok. Monika Lewandowska powiedziała, że śledztwo prowadzone było w czterech wątkach: - powoływania się przez funkcjonariuszy publicznych na wpływy w instytucjach państwowych i pośrednictwa w _ blokowaniu _ nowelizacji ustawy hazardowej w zamian za łapówkę, wręczenia łapówki lub jej obiecywania w zamian za pośrednictwo w _ blokowaniu _ ustawy hazardowej; - ewentualnych nieprawidłowości w ramach procesu legislacyjnego w pracach nad tą ustawą; - przekroczenia uprawnień przez szefa gabinetu politycznego ministra sportu i turystyki, w związku z mailem wysłanym do podsekretarzu stanu w ministerstwie skarbu, w którym to rekomendowano jednego z kandydatów na członka zarządu Totalizatora Sportowego.

Dwa pierwsze z tych wątków, jak poinformowała prok. Lewandowska, zostały umorzone z powodu braku danych dostatecznie uzasadniających przestępstwo, dwa kolejne z powodu braku znamion przestępstwa.

Szczegółowo do motywów, które stały za umorzeniem poszczególnych wątków, odniósł się prok. Buśkiewicz. _ Zgromadzony materiał dowodowy nie dostarczył podstaw, żeby taki czyn zaistniał, nie dostarczył też podstaw do odrzucenia faktu zaistnienia takiego zdarzenia _ - mówił na temat pierwszego wątku. Podobne wnioski, jak dodał, prokuratura wysnuła w drugim z badanych wątków. Wyjaśnił, że w takim wypadku wątpliwości w sprawie nie uprawniają do postawienia zarzutów.

Odnośnie trzeciego z wątków prokuratorzy powiedzieli, że na żadnym etapie procesu legislacyjnego dotyczącego nowelizacji ustawy hazardowej nie doszło do złamania prawa w rozumieniu przepisów prawa karnego. Z kolei w czwartym wątku nie ustalono, czy rekomendacja przez Ministerstwo Sportu i Turystyki jednego z kandydatów na członków zarządu Totalizatora Sportowego spowodowała realną szkodę.

W wątku tym chodziło właśnie o Marcina Rosoła - szefa gabinetu politycznego ministerstwa sportu, który wg prokuratorskich ustaleń miał rekomendować do zarządu TS Magdalenę Sobiesiak - córkę biznesmena z branży hazardowej. Prokurator przyznał wprawdzie, że w tym wątku można mówić o _ krokach niezgodnych z obowiązującą procedurą _, ale prokuratorzy nie zdołali na podstawie zebranego materiału ustalić, czy w wyniku tego doszło do rzeczywistej szkody w rozumieniu prawa.

W trakcie śledztwa nie ustalono też, by doszło do przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Dlatego nie podjęto decyzji o wyłączeniu w tym zakresie materiałów ze śledztwa.

Pytany przez dziennikarzy czy w sprawie można mówić o tym, że doszło do nielegalnego lobbingu, Buśkiewicz powiedział, iż _ zapisy ustawy nie przewidują przepisów penalizujących nielegalne prowadzenie tej działalności _. _ W toku postępowania nie mogliśmy odnieść się do tego aspektu w inny sposób, jak tylko przez wskazanie, że w takim charakterze te działania można postrzegać _ - dodał.

Ponadto, jak powiedział, _ wpłaty dokonywane na fundusz wyborczy Chlebowskiego zostały dokonane w sposób prawidłowy _. _ Nie powzięliśmy ustaleń, które uzasadniałyby przyjęcie, że były one warunkowane jakimikolwiek roszczeniami lub zobowiązaniami, stanowiły formę korzyści majątkowej _ - mówił.

Do końca ubiegłego roku inne śledztwo związane z aferą hazardową prowadziła Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Śledztwo to zostało umorzone. Dotyczyło ujawnienia informacji o prowadzonych przez CBA działaniach operacyjno-rozpoznawczych w związku z tą sprawą. W postępowaniu badano m.in. kwestię przekazania informacji o działaniach CBA lobbystom związanym z branżą hazardową. Inne wątki śledztwa obejmowały kwestie przecieków do mediów różnych informacji.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/196/t20420.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/chlebowski;i;drzewiecki;trafia;na;listy;po,206,0,808142.html) Chlebowski i Drzewiecki trafią na listy PO? Politycy PJN domagają się, aby premier złożył deklarację, czy bohaterowie afery hazardowej będą kandydować.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/108/t130668.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kempa;dla;money;pl;wrocimy;do;afery;hazardowej,82,0,808018.html) Kempa dla Money.pl: Wrócimy do afery hazardowej _ - Trzeba ujawnić wszystkie dokumenty - _ mówi posłanka PiS.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/253/t93437.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/koniec;sledztwa;w;sprawie;afery;hazardowej;to;kompromitacja,9,0,807945.html) "Koniec śledztwa w sprawie afery hazardowej to kompromitacja" Mariusz Kamiński, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego domaga się odtajnienia wszystkich akt.
wiadomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)