Były rumuński minister gospodarki Codrut Seres został skazany przez sąd w Bukareszcie na cztery lata więzienia za to, że pozwolił w 2004 roku na sprzedaż energii elektrycznej przez państwową firmę po zaniżonej cenie.
Seresa skazano też za dopuszczenie do podpisania kontraktów niekorzystnych dla krajowej firmy Hidroelectrica.
W tym samym procesie sąd skazał czterech byłych dyrektorów firmy na kary od czterech do pięciu lat więzienia. Byli oni oskarżeni o sprzedaż firmom współpracującym energii elektrycznej po zaniżonej cenie, narażając Hidroelectricę na straty w wysokości 165 mln dolarów, co doprowadziło w 2012 roku do jej niewypłacalności.
Seres, minister gospodarki w latach 2004-2006, został w grudniu ubiegłego roku skazany na sześć lat więzienia za _ zdradę poprzez przekazywanie tajemnic _. Chodziło o kontrowersyjne prywatyzacje, które miały miejsce w Rumunii w 2005 i 2006 roku.
Seres i skazany w tym samym procesie na pięć lat więzienia były minister ds.telekomunikacji Zsolt Nagy, oskarżeni byli o przekazanie poufnych dokumentów doradcom bankowości inwestycyjnej CSFB (działu inwestycyjnego banku Credit Suisse), wyznaczonym na konsultantów prywatyzacji spółki dystrybucji energii elektrycznej Electrica Muntenia Sud i producenta samolotów Avioane Craiova oraz sprzedaży pakietu akcji narodowego operatora telekomunikacyjnego Romtelecom.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ceny gazu w dół. Zobacz, w jakim kraju Według państwowej komisji, która reguluje ceny energii i wody, obniżka wyniesie od 3 do 15 proc. Dystrybutorzy energii twierdzą, że decyzja stanowi administracyjną presję. | |
Te raporty opóźnią wejście do Schengen? Kraje mają sporo do zrobienia, by wdrożyć u siebie zasady rządów prawa, zapewnić niezawisłość sądów i skutecznie walczyć z korupcją oraz zorganizowaną przestępczością - oceniła Komisja Europejska. | |
Korupcja w sądach. Biorą się za przestępców Specjalny pion prokuratury będzie pracował poza Pałacem Sprawiedliwości i odpowiadał bezpośrednio przed prokuratorem naczelnym Sotirem Cacarowem. |