*Ukraińska opozycja domaga się zwolnienia zarządzającego Kijowem Ołeksandra Popowa. Przyczyną jest paraliż stolicy, do którego doszło po dwudniowych opadach śniegu. *
W piątek i sobotę w mieście spadło tyle śniegu, ile zazwyczaj spada w ciągu miesiąca. Miasto zostało całkowicie sparaliżowane. Nie działał transport publiczny, pojawiły się problemy z dostawą produktów spożywczych. Skutki są odczuwalne do dziś, ponieważ drogi nie zostały do końca oczyszczone ze śniegu.
Opozycja obarcza za to winą zarządzającego miastem Ołeksandra Popowa, który został powołany przez prezydenta. Zdaniem opozycjonisty Ołeksandra Bryhynca, teraz należy go odwołać.
- _ Rządzący powinni go zastąpić kimś, kto będzie lepiej bronił interesów Wiktora Janukowycza w Kijowie. _
Oprócz tych zmian opozycja domaga się też zorganizowania wyborów mera stolicy. Rządząca Partia Regionów, która w Kijowie ma minimalne poparcie, stara się opóźnić ich ogłoszenie.
Tymczasem mieszkańcy stolicy dotąd chodzą po nieodśnieżonych chodnikach, na podwórkach zalegają niewywożone śmieci, a jedynym pewnym środkiem transportu jest metro. Kolejka podziemna biła w ostatnich dniach rekordy popularności. Dziennie przewoziła 2 miliony pasażerów - 200 tysięcy więcej niż zazwyczaj.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Prezydent Polski wspiera ukraiński rząd UE oczekuje, że przed podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą władze w Kijowie rozwiążą problem wybiórczego stosowania prawa wobec przeciwników politycznych. | |
Maryla Rodowicz Człowiekiem Roku. Gdzie? Polka po raz ostatni występowała na Ukrainie pod koniec lat 80., jednak tutejsza publiczność wciąż pamięta jej piosenki. | |
Wprowadzają stan nadzwyczajny. Przez śnieg Zawieje i zamiecie sparaliżowały komunikację miejską i wstrzymały dostawy do sklepów w stolicy Ukrainy. |