Mężczyzna, kierujący samochodem marki Honda, wczoraj przed północą wjechał w spacerowiczów w Sopocie. 22 poszkodowanych osób zostało przewiezionych do szpitala.
_ Mężczyzna przejechał Monciakiem, wjechał na drewniany fragment mola, tam zawrócił _ - powiedziała rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie Karina Kamińska.
Dodała, że do potrąceń ludzi doszło na ul. Bohaterów Monte Cassino oraz Placu Przyjaciół Sopotu. Oficer dyżurny Wojewódzkiej Stacji Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku Wiesław Obłoński poinformował, że trzy osoby mają poważne urazy kończyn i twarzoczaszki, pozostali doznałi lekkich obrażeń.
Kierowca próbował uciekać z rozbitego samochodu. _ Został jednak złapany przez świadków zdarzenia i przekazany w ręce policjantów _ - dodała Kamińska.
Mężczyzna był trzeźwy. _ Dużo jednak wskazuje na to, że był pod wpływem środków odurzających _ - dodała Kamińska. O tym, czy kierowca zażywał narkotyki przesądzą ostatecznie wyniki badań krwi i moczu.
Zatrzymany ma ok. 30 lat. _ Nie ma przy sobie dokumentów, podawana przez niego ustnie tożsamość wymaga sprawdzenia _ - wskazała rzeczniczka sopockiej policji.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Badane przyczyny wypadku pod Częstochową Specjaliści wskazują m.in., że bezpośrednio przed katastrofą samolot leciał na wysokości ok. 100 m, a powinien znajdować się 200-300 m wyżej. | |
Osiem osób wpadło do szamba. Siedem nie żyje Do zdarzenia doszło we wsi Karczówka koło Żagania. Cały czas trwają przeszukiwania zbiornika. |