*Uzbrojony funkcjonariusz zamknie trujący ludzi i przyrodę zakład. Ministerstwo Środowiska przygotowuje ustawę powołującą policję środowiskową. Będzie miała ona większe uprawnienia niż dotychczasowi inspektorzy. *
Do projektu ustawy o Państwowej Agencji Ochrony Środowiska dotarła „Rzeczpospolita". Gazeta opisuje uprawnienia nowych inspektorów. Będą oni mogli nie tylko przeprowadzić kontrolę, ale także prowadzić działania operacyjne polegające na gromadzeniu i analizowaniu informacji o zagrożeniach i szkodach ekologicznych. Do tej pory sprawozdawczość rozproszona była w różnych instytucjach.
Jeśli inspektor, którego jedyną bronią jest upoważnienie do kontroli, nic nie wskóra, to do bramy truciciela załomoce uzbrojony i umundurowany funkcjonariusz. Nadinspektorzy mogliby w razie potrzeby stosować środki przymusu bezpośredniego, także broń- czytamy w dzienniku. Specjalne uprawnienia miałaby tylko jedna jednostka, z siedzibą w Warszawie. Inspektorzy działaliby w siedmiu regionach, pieczę nad wszystkimi miałaby jednostka specjalna zlokalizowana w stolicy.
To co na pewno nie spodoba się przedsiębiorcom to konieczność rozładunku podejrzanego towaru na swój koszt, tak by umożliwić przeprowadzenie kontroli.
| Co dziś może inspektor? |
| --- |
| Nieumundurowani inspektorzy mogą wejść do obiektu i przeprowadzić pomiary, gdy istnieje przypuszczenie, że kontrolowany nie przestrzega przepisów o ochronie środowiska lub wydanych mu pozwoleń. Wolno im też żądać okazania dokumentów i udostępnienia wszelkich danych mających związek z kontrolą, obejrzeć teren. Jeżeli inspektorzy obawiają się, że nie poradzą sobie sami z przedsiębiorcą, mają prawo poprosić o pomoc policję- podaje "Rzeczpospolita". |
Projekt ustawy z nowymi propozycjami jest w trakcie przekazywania do konsultacji.