Oszustwa w internecie. Naciągali na doładowania

Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do Sądu Rejonowego w Słubicach Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. - poinformował rzecznik prokuratury Dariusz Domarecki.

_ - Oskarżeni to mężczyźni w wieku od 27 do 52 lat. Czterech z nich zostało tymczasowo aresztowanych. Wszyscy przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia _ - powiedział Domarecki.

Według prokuratury mężczyźni zajmowali się procederem od grudnia 2008 roku do czerwca 2009 roku. Zarejestrowali na podstawioną osobę firmę w Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie), wynajęli także pomieszczenia sklepowe w Sulęcinie, gdzie miała się odbywać sprzedaż telefonów i komputerów.

Następnie podpisali z 9 firmami umowy o współpracy przy sprzedaży doładowań telefonicznych, od których wyłudzili doładowania na łączną kwotę 170 tys. zł. Pokrzywdzonym firmom zapłacili jedynie za pierwsze faktury.

Wyłudzone doładowania sprzedawali za pośrednictwem jednego z najpopularniejszych portali aukcyjnych, oferując je z dużym rabatem. Po wyrobieniu sobie dobrej opinii wśród internautów, oskarżeni zaczęli oszukiwać swoich klientów. Łącznie wyłudzili 80 tys. zł od ponad 600 osób.

Uzyskane pieniądze oskarżeni wypłacali z konta firmy za pośrednictwem bankomatów z całego województwa.

Kolejne zarzuty aktu oskarżenia dotyczą działalności sklepu komputerowego, który słubiczanie otworzyli w Gubinie (Lubuskie). Tam podpisali z bankiem umowę na sprzedaż w systemie ratalnym.

Korzystając z niej spreparowali siedem umów kredytowych, wyłudzając od banku kwotę 24 tys. zł. Oskarżeni wyłudzili także ze sklepów internetowych sprzęt RTV i AGD o wartości 21 tys. zł, który sprzedali za pośrednictwem internetu.