Premier Donald Tusk zapowiedział, że jutro przedstawi raport i wnioski z kontroli w Ministerstwie Sportu oraz Narodowym Centrum Sportu. Kontrola została zlecona w związku z przełożeniem w ubiegłym tygodniu meczu Polska - Anglia._ _
[aktualizacja 14:24]
_ - Jutro w południe będę gotowy ze wszystkimi wnioskami, z prezentacją tego raportu i wnioskami wynikającymi z raportu i je, oczywiście za pośrednictwem dziennikarzy, przedstawię wszystkim zainteresowanym _ - powiedział Tusk na konferencji prasowej.
Jak dodał, ten raport z jego punktu widzenia nie jest _ raportem pro forma _. - _ Naprawdę chcę w szczegółach wiedzieć, czy są osoby formalnie odpowiedzialne, które popełniły jakiś błąd, który przyniósł nam wszystkim poczucie wstydu tego dnia _ - powiedział szef rządu.
Wcześniej premier Donald Tusk informował dziennikarzy, że komunikat w sprawie kontroli będzie wydany prawdopodobnie jutro._ - Spodziewamy się ewentualnych konsekwencji w związku z raportem _ - mówił w minionym tygodniu szef rządu. Dodał, że ludzki błąd w tej sprawie jest bezdyskusyjny.
Tusk wyjaśnił, że z pewnością _ ktoś jest za to odpowiedzialny _ lub ktoś powinien _ precyzyjnie wyjaśnić _, czy był to błąd, czy też _ oczekiwania co do instalacji na Stadionie Narodowym są wygórowane _.
Kontrola w Narodowym Centrum Sportu, zarządzającym Stadionem Narodowym w Warszawie, rozpoczęła się w miniony czwartek przed południem.
Dzień wcześniej wieczorem podobna kontrola rozpoczęła się w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Przeprowadzali ją urzędnicy z departamentu kontroli przy Prezesie Rady Ministrów. Mieli sprawdzać całą dokumentację związaną z przygotowaniami i organizacją spotkania na Stadionie Narodowym.
Mecz eliminacji mistrzostw świata Polska-Anglia miał zostać rozegrany we wtorek o godz. 21. Przełożono go na środę z powodu złego stanu murawy. Po kilkugodzinnych opadach deszczu boisko - nad którym nie zamknięto dachu - było nasiąknięte wodą.
W dzień meczu trwało poszukiwanie winnego tej sytuacji. PZPN wskazywał na NCS, które jego zdaniem jako gospodarz obiektu powinno zapewnić odpowiednie warunki rozegrania spotkania. NCS natomiast przekonywało, że apelowało o zasunięcie dachu, ale ostateczną decyzję podjął delegat FIFA po konsultacji z przedstawicielami obu ekip.
Mecz odbył się na następny dzień i zakończył remisem 1:1.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Premier broni "bohaterów z basenu narodowego" _ Moim zdaniem nie zasługują na karę _ - uważa premier. | |
Kaczyński: rząd "jest jak Stadion Narodowy" _ Mamy piłkarza u władzy i jednocześnie sytuację, w której nie da się przeprowadzić meczu _. | |
Oskarża Tuska o przestępstwa. "To on doprowadził do katastrofy" Antoni Macierewicz doniesie na najważniejszych polityków Platformy. - _ Zawsze był nieudolny i teraz też tak jest _ - komentuje szef MSZ. |