Prawo pracy w żaden sposób nie reguluje kwestii palenia w czasie pracy.
O ile każdy z pracodawców zwykle godzi się z tym, że po kilku godzinach pracy pracownik korzysta z przerwy w pracy, aby coś zjeść, to niewielu jest takich, którzy przychylnym okiem patrzą na robienie sobie _ przerw na papierosa _. Raczej nie ma problemu, o ile jest to jedna przerwa - jednak kilkukrotne wychodzenie w trakcie dnia może już być niemile widziane.
Przerwy w czasie pracy
Prawo pracy w żaden sposób nie reguluje kwestii palenia w czasie pracy - należy odnieść się tu do ogólnych przepisów działu VI kodeksu pracy, regulujących czas pracy. Zgodnie z nimi, ogólny wymiar czasu pracy nie może przekraczać 8 godzin dziennie i 40 godzin tygodniowo.
Pracownikom, których dobowy wymiar czasu pracy przekracza 6 godzin, zgodnie z art. 134 kodeksu pracy przysługuje kwadrans przerwy, którą pracodawca ma obowiązek wliczyć do czasu pracy. Naturalnie kodeks pracy nie określa celu, w jakim pracownicy mogą wykorzystać przysługującą im przerwę, tak więc to od nich zależy, czy wolą ją przeznaczyć na papierosa, czy też na zjedzenie kanapki.
Więcej czasu na przysłowiowego _ dymka _ mają w teorii pracownicy zatrudnieni na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe.
| Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (Dz. U. z 1998 r., nr 148, poz. 973), o ile praca ta ma charakter ciągły i nie jest przerywana pracą innego rodzaju, oprócz ,"normalnej" przerwy przysługuje im również prawo do 5 minut odpoczynku po każdej godzinie pracy przy monitorze. Zasada ta dotyczy wszystkich osób zatrudnionych przez pracodawcę, użytkujących monitor w czasie dłuższym niż połowa dobowego wymiaru pracy - przy _ normalnym _ czasie pracy będzie to zatem okres dłuższy niż 4 godziny. |
| --- |
Ustanowienie innych przerw zależne jest już wyłącznie od woli pracodawcy, który w regulaminie pracy może przewidzieć inne zasady, niż przewidziane kodeksem pracy - np. wprowadzić dłuższe przerwy, niewliczane do czasu pracy. Reguły tak ustalone nie mogą być jednak bardziej restrykcyjne niż przepisy prawa pracy - tak więc niemożliwe jest wprowadzenie zakazu palenia w czasie ustawowej przerwy, bądź skrócenie czasu jej trwania. Możliwe jest jednak dodatkowe zmotywowanie pracowników do rzucenia nałogu - szef może się zatem zdecydować na dodatkowe bonusy, lub w inny sposób wyróżnić niepalących pracowników.
Palarnie w zakładach pracy
Wielu pracodawców nie zdaje sobie sprawy, że przepisy rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r. (tj. Dz. U. z 2003 r., Nr 169, poz. 1650 z późn. zm.) w sprawie ogólnych zasad bezpieczeństwa i higieny pracy nakładają na nich obowiązek wydzielenia w zakładzie pracy pomieszczenia z przeznaczeniem na palarnię. Zwolnieni z tego obowiązku są jedynie pracodawcy zatrudniający poniżej 20 pracowników.
W większych firmach pomieszczenie takie jest jedynym miejscem w zakładzie pracy, w którym dopuszczalne jest palenie papierosów. Niepalący pracodawcy mają jednak nadzieję, że po kilkuletnich pracach nad projektem znowelizowana zostanie ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, na mocy której palenie na terenie zakładów pracy wszelkiego rodzaju ma być całkowicie zakazane.
ZOBACZ TAKŻE:
#
Autorka jest aplikantką radcowską z Kancelarii BSO Prawo & Podatki we Wrocławiu