poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-24 15:51 | Re: Szkodliwość społeczna czynu | Johnson |
Jarek Spirydowicz napisał(a): > >> Jak ktoś nie umie czytać >> to powinien się nie odzywać. >> > Coś podpisujące się Johnson napisało, że przy ocenianiu stopnia > społecznej szkodliwości czynu liczy się wybite zęby. Nie wiem, czy to > jest to, co chciało napisać, i już mnie to nie interesuje. Napisałem to co chciałem i to co miałem na myśli. Ty przeczytałeś jak ty chciałeś, ale nie ze zrozumieniem języka . > > Do reszty grupy: dużo tu takiego czegoś? Bo nowy jestem i nie wiem, czy > włączać filtrowanie, czy jest tego na tyle mało, że da się zapamiętać. > Dużo takich jak ty. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
fachowcy pomocy! "nieudolność czynu" |
Arek | 2006-03-21 16:42 |
mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna |
Staszek Alcatraz | 2006-03-29 19:01 |
fachowcy pomocy! "nieudolność czynu" |
Arek | 2006-03-21 16:42 |
mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna |
Staszek Alcatraz | 2006-03-29 19:01 |
wyczerpanie znamion zarzucanego czynu |
yaro | 2007-05-16 20:56 |