Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Pracę może stracić 500 osób. "Pierwsza taka sytuacja od lat w regionie"

55
Podziel się:

Przez Polskę przetacza się fala zwolnień grupowych. Globalne koncerny redukują załogę lub zamykają produkcję. Niepokojący trend nie ominął Pomorza Zachodniego. W marcu do Wojewódzkiego Urzędu Pracy aż cztery duże firmy z regionu zgłosiły zamiar zwolnień grupowych. Pracę może stracić około 500 osób.

Pracę może stracić 500 osób. "Pierwsza taka sytuacja od lat w regionie"
Przez Polskę przetacza się fala zwolnień grupowych (PAP)

- W marcu pojawiły się informacje o zamiarze zwolnień przez cztery firmy. Łącznie stracić pracę może ok. 480 osób. To pierwsza taka sytuacja od lat, gdy mamy tyle zgłoszeń w skali jednego miesiąca. Najbliższy czas pokaże, czy to zjawisko incydentalne, czy może rzeczywiście na rynku pracy dzieje się coś niepokojącego. Na ten moment możemy mówić, że sytuacja na rynku pracy jest dobra, a bezrobocie niskie - mówi w rozmowie z portalem wszczecinie.pl Andrzej Przewoda, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Miał zrujnować rodzinną firmę, a teraz ma 120 salonów i podbija rynek w Polsce - Marcin Ochnik

Dyrektor WUP zaznacza, że plan zwolnień nie musi oznaczać, że dojdą one do skutku. Niektóre firmy zgłaszają takie zamiary prewencyjnie, ale w międzyczasie poszukują zleceń, które pomogłyby im utrzymać zatrudnienie - informuje portal.

Niedawno informowaliśmy, że do czerwca Levi Strauss wygasi produkcję w Płocku. Fabryka producenta dżinsów działa na Mazowszu od 31 lat. Decyzja koncernu oznacza, że z pracą pożegna się prawie 800 osób.

Problem dotyczy wielu branż

Levi Strauss w Płocku to jednak tylko jedna z wielu firm, które planują bolesne zmiany, w tym także cięcia zatrudnienia. Sytuacja jest o tyle niepokojąca, że ten problem dotyczy wielu sektorów.

Zwolnienia planują m.in. przedsiębiorcy z segmentu meblarskiego, motoryzacyjnego, ale także odzieżowego, IT, bankowego czy usług. Fala zwolnień grupowych w Polsce, która rozpoczęła się w 2022 roku, coraz bardziej się rozpędza. Ostatnio do grupy firm, które będą zwalniać pracowników, dołączyła także Nokia. Globalny koncern poinformował, że planuje zwolnić w naszym kraju ok. 800 osób.

Podobne plany ma również PepsiCo. Pracę w krakowskim oddziale firmy może stracić nawet 200 osób.

Giganci porzucają Polskę. Dobijają koszty pracy

Wiele przedsiębiorstw decyduje się także na całkowitą likwidację produkcji i wyjście z Polski. W tym roku taki krok wykonała m.in. firma Stellantis, która zamknęła fabrykę silników w Bielsku Białej, a także zakład firmy Signify produkujący dotąd m.in. komponenty do tradycyjnego oświetlenia.

- Coraz więcej firm zwraca uwagę na wzrost kosztów pracy w Polsce, w tym przede wszystkim podwyżkę płacy minimalnej. Znaczna część firm decyduje się więc na przeniesienie produkcji poza Polskę – przyznaje Mateusz Żydek, rzecznik prasowy firmy Randstat. Przypomnijmy, od stycznia 2024 r. wynagrodzenie minimalne wynosi 4242 zł, a od lipca wzrośnie do 4300 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(55)
Jarek
2 tyg. temu
Już nas urabiają żeby płacę zamrozić. Jedni się zamykają inni otwierają. Więcej sprzętu kupujemy z poza EU to będzie więcej bezrobocia.
Hank
2 tyg. temu
Szybko Tuskowi poszło, znowu będzie bezrobocie 15%?
Huehue
2 tyg. temu
Komentarze w stylu mojej teściowej która nie ma pojęcia o gospodarce ale się nasłucha TV Republika. Stellantis się zwijał od lutego 2023 ale jak oczywiście sprawa się dopięła na początku 2024 to "PO zaczęło rządzić i zaczynają się zwolnienia i będzie wysoka inflacja". Jak mówię że wysoka inflacja prawie 20% właśnie minęła i że stellantis rok temu zapowiedział, że się zmywa to zapadła cisza... Tutaj widzę podobny poziom...
Fredi
2 tyg. temu
Wyborcy PiS są tak ograniczeni intelektualnie w tych komentarzach ,że nie wiem już czy nadal się śmiać czy może już zacząć płakać ... Winią Tuska za podwyższanie płacy minimalnej lol. To wasz kochany PiS do tego doprowadził przez ostatnich 8 lat . A nie koalicja która ma władzę od grudnia.Zarobki są nadal niskie w Polsce ,a koszta pracodawców wysokie jednocześnie. Po prostu w Rumunii jest taniej i to są fakty.
Jan
2 tyg. temu
Już to kiedyś przerabialiśmy. Podziękujcie tuskowi!
...
Następna strona