Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Ochrona prawnoautorska - jakie dzieła obejmuje?

0
Podziel się:

Przeróbka, czyli dzieło inspirowane innym utworem, może również być pełnoprawnym utworem i podlegać równorzędnej ochronie co pierwowzór.

Ochrona prawnoautorska - jakie dzieła obejmuje?
(srebrina/iStockphoto)

Udało się kiedyś Państwu stworzyć coś oryginalnego, co jednocześnie wzbudziło zachwyt znajomych? Zabawny wierszyk albo przy okazji składania życzeń powstała przewrotna rymowanka? A może wzięli Państwo udział w konkursie, w którym trzeba było zaproponować chwytliwy slogan? Na pewno nie raz. A zastanawiali się Państwo kiedykolwiek, czy przypadkiem nie byłoby słusznym wydanie autorskiego tomiku zawierającego taką domorosłą twórczość. Część z wyżej wymienionych "perełek" można bez wątpienia uznać za pełnoprawne utwory w myśl ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej: pr. aut.). Co zatem decyduje o tym, czy mamy w danym przypadku do czynienia z utworem?

Zgodnie z art. 1 ust. 1 pr. aut., aby dany wytwór uzyskał kwalifikację utworu, musi spełniać łącznie następujące warunki: stanowić rezultat pracy człowieka (twórcy), stanowić przejaw działalności twórczej, mieć indywidualny charakter, a także zostać ustalony.

Co oczywiste (i tu niestety muszę zasmucić wielbicieli czworonożnych pupilków, ale i innych zwierząt), świadczenie o charakterze twórczym może być wniesione tylko przez człowieka. Odwołanie się do rezultatów pracy człowieka stawia poza zakresem autorskoprawnej ochrony efekty działania zwierząt i przyrody. Dzieło sporządzone przez zwierzę (ostatnio na przykład głośno było o zdjęciu-autoportrecie wykonanym przez małpę) nie jest utworem w świetle ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Podobnie rzecz się ma z dziełami stworzonymi przez maszyny lub wyłącznie w ramach procesu mechanicznego, który przebiegał bez żadnej interwencji autora. Oznacza to, że dziełem nie może być kształt wytworzony na podstawie losowo generowanych danych albo... zdjęcie rentgenowskie.

Kolejną przesłanką warunkującą objęcie danego dzieła ochroną prawnoautorską jest twórczy charakter, który stanowi immanentną cechę utworu. Zaznaczyć jednakże należy, że nie każdy proces intelektualny prowadzi do powstania rezultatu o cechach twórczych (podkreśla to Sąd Najwyższy w wyroku z 25 stycznia 2006 r., I CK 281/95). Jak przy tym wyjaśnia Sąd Apelacyjny w Poznaniu (wyrok z 7 listopada 2007 r., I ACa 800/07) wymóg kreatywnego charakteru działalności ludzkiej oznacza, że nie jest predestynowany do miana chronionego utworu efekt działalności wyłącznie rutynowej, szablonowej, zdeterminowanej (przez przeznaczenie, materiał, wiążące schematy i ustalone w danej dziedzinie względy natury funkcjonalnej), pozbawiającej twórcę swobody dokonywania wyborów.

O twórczym charakterze pracy autora można orzekać przede wszystkim na podstawie oceny właściwości, które przysługują jego utworowi w porównaniu z innymi produktami intelektualnymi. Na gruncie zaś ocen, które uzasadniają udzielenie ochrony prawa autorskiego, nie wszystkie samodzielnie wytworzone produkty intelektualne korzystają z takiej ochrony, lecz tylko te spośród nich, które wykazują dostatecznie doniosłe różnice w porównaniu z uprzednio wytworzonymi produktami intelektualnymi (wyrok SA w Krakowie z 29 października 1997 r., I ACa 477/97). Twórczość zatem wyraża się nowatorskim, nieszablonowym podejściem do danego problemu. Przy czym powielanie funkcjonujących utworów nie oznacza automatycznie pozbawienia ochrony na gruncie omawianej ustawy. Kluczowe jest bowiem twórcze podejście do danej materii i odciśnięcie w utworze swojego (autorskiego) piętna.

Przeróbka (dzieło inspirowane innym utworem) może równie dobrze być pełnoprawnym utworem i podlegać równorzędnej ochronie co pierwowzór.

Przesłanka twórczego wkładu w powstanie utworu (twórczej działalności) jest traktowana stosunkowo liberalnie. Najlepiej świadczą o tym wyroki wydawane na gruncie komentowanego przepisu. I tak zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z 3 października 2007 r. (II CSK 207/07) stworzenie fikcyjnej postaci, o cechach życiowego nieudacznika, prowincjonalnego filozofa, prezentującej na antenie radiowej improwizowane przez jej twórcę-kreatora teksty kabaretowe, stanowi przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze i spełnia konieczne przesłanki utworu w rozumieniu art. 1 ust. 1 pr. aut.

Z kolei Sąd Apelacyjny w Łodzi uznał, że wszelkie mapy mogą na ogólnych zasadach być przedmiotem ochrony, o ile mają cechy utworu w znaczeniu użytym przez ten (art. 1 ust. 1 pr. aut. - przyp. MF) przepis, tj. indywidualność i oryginalność (I ACa 1132/13). Ochrony prawnoautorskiej nie przekreśla w takiej sytuacji nawet fakt, że mapy z istoty swej nastawione są na wierne odtworzenie istniejącej rzeczywistości.

Przyznanie ochrony prawnej wspomnianym we wstępie sloganom to jednakże niełatwa sprawa. Sądy bowiem są pod tym względem bardzo restrykcyjne. Dla przykładu można przytoczyć przykład nazwy "Kobieta pracująca". Określenie to nie jest nazwą oryginalną, czyli nazwą o wysokim ładunku intelektualnym lub emocjonalnym oraz wyobrażeniowym (indywidualizującym postać). Krótka jednostka słowna, aby uzyskać ochronę na podstawie przepisów prawa autorskiego musi posiadać autonomiczną wartość twórczą, autonomiczne cechy utworu, określone w prawie autorskim i zdolność do samodzielnej egzystencji na różnych polach eksploatacji. Sama idea, pomysł, polegający na połączeniu określonego słowa ze sposobem jego wykorzystania w ściśle określonym celu, nie podlega takiej ochronie (SA w Warszawie w wyroku z 16 kwietnia 2013 r., I ACa 1216/12).

Podkreślić jednocześnie trzeba, że sam przejaw działalności twórczej nie jest warunkiem wystarczającym do zakwalifikowania określonego wytworu jako przedmiotu prawa autorskiego, albowiem konieczne jest, aby wytwór charakteryzował się także indywidualnością. Oznacza to, że samodzielnie wytworzone produkty intelektualne można uznać za utwór, jeżeli wykazują dostatecznie doniosłe różnice w porównaniu z uprzednio wytworzonymi produktami intelektualnymi (tak również: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
w wyroku z 25 września 2014 r., I ACa 574/14). W celu stwierdzenia przymiotu indywidualnego charakteru utworu zostały wypracowane różne zobiektywizowane sposoby oceny jego występowania. Jednym z nich jest tzw. teoria statystycznej jednorazowości. Indywidualność charakteryzuje dzieło wówczas, gdy nie istnieje już inne dzieło o zbliżonej postaci (ujęcie retrospektywne), jak też nie jest statystycznie prawdopodobne (tj. nie istnieje duże prawdopodobieństwo) stworzenie takiego dzieła w przyszłości.

Bardziej przekonującym miernikiem indywidualności jest odwołanie się do obiektywnie doświadczalnych cech utworu w celu stwierdzenia, czy różni się on od innych dzieł tego samego gatunku. Z pewnością należy tutaj uwzględnić rodzaj dzieła, inne bowiem właściwości są decydujące w odniesieniu do utworów literackich (poetyckość języka, dobór środków stylistycznych i wersyfikacji), inne w przypadku utworów o charakterze referencyjnym (dobór słownictwa i składni, układ poszczególnych kwestii przedstawianych w ramach opracowania, sposób formułowania śródtytułów, por. wyrok SN z 27 lutego 2009 r., V CSK 337/08).

Dla przykładu właściwie sporządzone zdjęcia paszportowe czy togi prawnicze powinny pozostawać poza zakresem ochrony prawa autorskiego z uwagi na istniejące w zakresie ich tworzenia ścisłe wytyczne wynikające choćby z przepisów prawa. Nie spełnia również kryteriów stawianych utworom dzieło wymagające zastosowania specjalistycznej wiedzy technicznej, jeśli jego treść jest "z góry zdeterminowana obiektywnymi warunkami i wymaganiami technicznymi oraz charakterem realizowanego (rozwiązywanego) problemu (zadania) technicznego" (wyrok SA w Poznaniu z 9 listopada 2006 r., I ACa 490/06; podobnie orzeczono w przypadku projektowania przyłącza energetycznego, wyrok SA w Szczecinie z dnia 1 października 2009 r., I ACa 504/09, niepubl.).

Należy jednakże wskazać, że ochroną prawa autorskiego nie są objęte idee i pomysły. Ochrona prawnoautorska nie dotyczy samego pomysłu, ale jego konkretnej realizacji. Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 pr. aut., przedmiotem prawa autorskiego jest utwór, a więc każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Art. 1 ust. 21 pr. aut. precyzuje, że ochroną nie są objęte: odkrycia, idee, procedury, metody i zasady działania oraz koncepcje matematyczne. Sam pomysł, koncepcja, która nie została skonkretyzowana w danym utworze nie podlega ochronie. Przedmiotem ochrony jest bowiem ustalony utwór, a nie wynikająca z niego idea (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 8 października 2013 r., I ACa 1233/12). Ochrona oparta na przepisach ustawy powstaje zatem z chwilą "uzewnętrznienia utworu", a więc ustalenia utworu umożliwiającego jego percepcję przez inne niż twórca osoby.

Nie każda zatem ułożona rymowanka będzie podlegała ochronie prawnoautorskiej. Dla przykładu można wskazać, że w polskim orzecznictwie sądowym uznano za przedmiot prawa autorskiego m.in.: kolekcję afiszy lub ogłoszeń, katalogi, rozkłady kolejowe, książki kucharskie, wzory i formularze, formularz raportu dziennego dla użytku, informator o porcie, instrukcję obsługiwania maszyny, instrukcję bhp, kompozycję z kwiatów, drogowy znak informacyjny z napisem "Wielkopolska", projekt jachtu, podręczne liczniki kalorii i cholesterolu wykorzystujące dwie zsynchronizowane tarcze z zapisanymi danymi, a nawet nagrobek. Wskazuje to tym samym na obosieczność nieostrej definicji utworu zawartej w omawianej ustawie.

Z jednej bowiem strony istnieje duża swoboda w podejściu do kwestii objęcia ochroną prawnoautorską danego utworu, a z drugiej istnieje równie duże pole do kwestionowania takiego stanowiska. Czy to dobrze - trudno ocenić. Na razie możemy delektować się różnorodnymi (nierzadko bardzo kontrowersyjnymi) orzeczeniami sądów w tym zakresie. Być może uda się zaczerpnąć co nie co do naszej własnej twórczości...

Czytaj więcej w Money.pl
Zamawiasz projekt budowlany? Pamiętaj o... Zgodnie z prawem, jeżeli umowa nie stanowi inaczej, nabycie od twórcy egzemplarza projektu architektonicznego obejmuje prawo zastosowania go tylko do jednej budowy.
Drukowanie 3D może naruszyć prawo? Naśladownictwo cech produktu, np. budowy, konstrukcji i formy zazwyczaj nie jest czynem nieuczciwej konkurencji, o ile nie jest ukrywane pochodzenie produktu.
Tych praw twórca nie może się zrzec Autorskie prawa osobiste nie nikną wraz ze śmiercią twórcy, lecz podlegają ochronie przez czas nieograniczony.

Autor jest prawnikiem w kancelarii prawniczej Siwek Gaczyński & Partners

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Siwek Gaczyński - Kancelaria Prawnicza
KOMENTARZE
(0)