Pytanie: Moja znajoma zamówiła napisanie pracy z filozofii przez internet. Zapłaciła za nią 140 zł. Kiedy przesłała pracę swojemu profesorowi, ten jej odpisał, że w pracy są fragmenty kopiowane prosto z internetu bez zaznaczenia cytowań i nie ma możliwości poprawy, bo to jest przywłaszczenie cudzych słów. Jeśli profesor zgłosi to na policję, jakie koleżanka może ponieść konsekwencje?
Odpowiedź: Plagiat (kradzież intelektualna) jest przestępstwem. Stosownie do art. 115 ust. 1 ustawy Prawo autorskie kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd...