Wbrew powszechnemu przekonaniu, skuteczne uznanie długu przez dłużnika nie następuje jedynie przez sporządzenie przez niego pisemnego i jednoznacznego oświadczenia. Skutek ten może nastąpić również w wypadku wykonania przez dłużnika pewnych, pozornie błahych i pozbawionych większego znaczenia czynności.
Poznanie instytucji uznania długu, w szczególności ze względu na doniosłe skutki prawne jakie się z nią wiążą, może ułatwić wierzycielom dochodzenie swoich należności, natomiast dłużnikom pozwoli uniknąć pułapek zastawianych przez wierzycieli lub firmy windykacyjne.
Instytucja uznania długu (roszczenia) nie została zdefiniowana, ani kompleksowo uregulowana w przepisach polskiego prawa cywilnego. Jednakże opierając się na orzecznictwie sądów oraz poglądach przedstawicieli doktryny, należy dojść do wniosku, że pod tym pojęciem trzeba rozumieć - w pewnym uproszczeniu - zachowanie się dłużnika, z którego wynika, że uważa swój dług względem wierzyciela za istniejący.
Tradycyjnie wyróżnia się dwa rodzaje uznania długu: uznanie właściwe oraz uznanie niewłaściwe. To pierwsze ma formę umowy zawartej między dłużnikiem a wierzycielem, której kluczowym elementem jest oświadczenie dłużnika, w którym potwierdza on istnienie swojego długu względem wierzyciela. Uznanie niewłaściwe natomiast jest oświadczeniem wiedzy dłużnika (mogącym mieć na przykład formę wypowiedzi lub innego działania) wyrażającym jego świadomość istnienia roszczenia.
Warte podkreślenia jest, że uznanie długu, by było skuteczne, nie wymaga zachowania żadnej szczególnej formy. Zarówno uznanie właściwe (umowa), jak i niewłaściwe może zostać dokonane nawet ustnie. Jednak dla powstania pewnych skutków uznania długu niezbędne jest, aby doszło do niego w formie pisemnej. Również z perspektywy wierzyciela, jeżeli przewiduje on dochodzenie swojej wierzytelności przed sądem, dogodniejsze jest uzyskanie od dłużnika uznania długu na piśmie, gdyż znacznie uprości to udowodnienie istnienia wierzytelności.
Kolejną cechą instytucji uznania długu jest brak uzależnienia jego skuteczności od woli dłużnika dokonania uznania. Innymi słowy, dłużnik może dokonać w pełni skutecznego uznania długu nawet nieświadomie, jeśli oczywiście z jego zachowania wynika, że zdaje on sobie sprawę z istnienia swojego długu względem wierzyciela i dług ten akceptuje. Jest to o tyle istotne, że co do zasady uznanie długu nie może zostać cofnięte lub odwołane przez dłużnika, między innymi w wypadku uświadomienia sobie przez dłużnika znaczenia i konsekwencji swojego wcześniejszego działania.
Przykłady zachowań kwalifikowanych przez sądy jako uznanie długu
Mając na uwadze przedstawione wyżej cechy, w orzecznictwie sądów za uznanie długu (roszczenia), poza typowym oświadczeniem dłużnika, w którym uznaje on swój dług, uznane zostały w szczególności następujące czynności dłużnika:
- zawarcie z wierzycielem ugody dotyczącej roszczenia,
- częściowe spłacenie długu (o ile oczywiście z okoliczności sprawy nie wynika, że dłużnik kwestionuje pozostałą część długu),
- zapłata odsetek od należności stanowiącej dług,
- prośba o rozłożenie należności na raty,
- prośba o odroczenie terminu płatności,
- prośba o umorzenie całości lub części długu,
- ustanowienie zabezpieczenia,
- potwierdzenie salda.
Jeżeli chodzi w szczególności o ten ostatni przykład (tj. potwierdzenie salda przez dłużnika), to w odniesieniu do dłużników będących spółkami prawa handlowego, pojawiają się wątpliwości odnośnie osoby, która musi dokonać tego potwierdzenia, aby mogło ono zostać potraktowane jako skuteczne uznanie długu. Zgodnie z pierwszym poglądem, dla osiągnięcia tego skutku wystarczające jest jeśli uzgodnienia salda dokona właściwy pracownik spółki. W orzecznictwie sądów reprezentowane jest jednak bardziej restrykcyjne stanowisko, zgodnie z którym, aby potwierdzenie salda zostało uznane za uznanie długu, musi zostać dokonane przez osoby upoważnione do reprezentowania spółki zgodnie z przepisami Kodeksu spółek handlowych oraz postanowieniami umowy spółki.
Konsekwencje uznania długu
Podstawowym skutkiem uznania długu (roszczenia) przez dłużnika jest, zgodnie z art. 123 §1 pkt 2) Kodeksu cywilnego, przerwanie biegu terminu przedawnienia. Oznacza to, że termin ten zaczyna biec od początku, nawet w sytuacji gdy w chwili uznania długu dobiegał już końca.
Ciekawym zagadnieniem jest również wpływ uznania długu na roszczenia już przedawnione. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, jeżeli taki wniosek wypływa z okoliczności danej sprawy, uznanie długu może zostać potraktowane jako zrzeczenie się przez dłużnika korzystania z zarzutu przedawnienia. Innymi słowy, w takim wypadku, gdyby wierzyciel postanowił dochodzić przedawnionego roszczenia przed sądem, to dłużnik byłby pozbawiony możliwości skutecznego powoływania się na przedawnienie. Należy jednak podkreślić, że skutek ten nie występuje w wypadku każdego uznania długu, zaś jego wystąpienie (lub nie) oceniałby sąd na podstawie okoliczności sprawy.
Kolejną grupą skutków, jakie niesie ze sobą uznanie długu, są skutki procesowe występujące w wypadku dochodzenia należności przez wierzyciela przed sądem. Po pierwsze, wykazanie przez wierzyciela, że dłużnik uznał dług znacznie zwiększa szanse na korzystne dla niego zakończenie sprawy. Po drugie zaś, zgodnie z art. 485 §1 pkt 3) Kodeksu postępowania cywilnego, jeśli dłużnik uznał dług w pisemnym oświadczeniu, a wierzyciel wezwał dłużnika do zapłaty, to wierzyciel może dochodzić swojego roszczenia w postępowaniu nakazowym, w którym pozycja dłużnika jest znacznie mniej korzystna niż w postępowaniu zwyczajnym.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zmiana pracy nie chroni dłużnika przed... Jeżeli nowe miejsce pracy dłużnika jest znane staremu pracodawcy, powinien przesłać dokumenty dotyczące zajęcia wynagrodzenia nowemu pracodawcy. | |
Kiedy warto podpisać rozdzielność majątkową Zaletą zawarcia umowy ustanawiającej rozdzielność majątkową jest przejrzystość stosunków między małżonkiem prowadzącym działalność gospodarczą a wierzycielami. | |
Zagraniczny kontrahent nie płaci? Oto sposób Polski przedsiębiorca sprzedający towary zagranicznemu klientowi, w przypadku problemów z uzyskaniem zapłaty może pozwać dłużnika przed sądem w kraju dostawy. |
Autor jest radcą prawnym w Malinowski, Płachta i Wspólnicy Radcowie Prawni i Adwokaci sp. p.