Pytanie: W sierpniu 2006 roku kupiłam samochód, samochód był ubezpieczony (OC) w firmie A, ze względu na nabycie auta poszłam do ubezpieczalni i przepisałam ubezpieczenie na mnie kontynuując je w firmie A. Miesiąc temu dostałem pismo z firmy B, gdzie napisali, iż w chwili obecnej posiadam ubezpieczenie w B i muszę zapłacić 389zł, dlatego, iż wg art. 31.1 na nabywcę przechodzą prawa i obowiązki zbywcy. Co mam zrobić, auto jak kupiłam było ubezpieczone w A, a nie w B. Zbywca nic nie wspominał, że ubezpieczony był w dwóch firmach! Skąd mam wiedzieć czy może jeszcze w innych nie był ubezpieczony? Czy jest na to jakieś prawo? Grożą mi windykacją i że zapiszą mnie do rejestru długów, jakbym była przestępcą, a normalnie przecież przepisałam ubezpieczenie ze zbywcy na mnie w A. Czy jest na to jakieś wyjście?
Odpowiedź: Z opisu sytuacji wynika, iż mamy do czynienia z tzw. podwójnym ubezpieczeniem. Zawieranie dwóch umów ubezpieczenia OC często jest spowodowane błędnym założeniem,...