Pytanie: Ojciec mój sporządził testament u notariusza, w którym w paragrafie 1 uczynił mnie spadkobierczynią całości spadku. Obydwoje moi rodzice żyją. Mam również dwóch braci. W paragrafie 2 testamentu ojciec zobowiązał mnie jako powołaną do spadku do wypłacenia każdemu z moich braci tytułem zapisu kwoty stanowiącej równowartość 1/4 części własnościowego lokalu (w którym mieszkają rodzice) w przypadku sprzedaży wymienionego lokalu. Czy ojciec sam mógł sporządzić testament w którym zawarł w/w ustanowienia? Matka również żyje. Czy testament jest ważny? Czy jako spadkobierczyni całości mam tylko ja prawo do wszystkich rzeczy, przedmiotów itp. np. samochodu? Czy jeżeli nie sprzedam mieszkania, lecz będę chciała się do niego (po śmierci rodziców) wprowadzić i mieszkać, muszę wypłacić po 1/4 wartości lokalu moim braciom? Czy mogę to mieszkanie przekazać jako darowizna dla mojego dziecka? Co w tym przypadku z rozliczeniami z braćmi?
Odpowiedź: Ocena sytuacji zależna jest w pierwszej kolejności od tego, czy mieszkanie (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu) stanowi składnik majątku wspólnego...
