Pytanie: Moi teściowie w grudniu 2001 roku wykupili od gminy swoje mieszkanie z maksymalną (95%) bonifikatą. W akcie notarialnym znalazł się zapis o obowiązku zwrotu bonifikaty w brzmieniu skopiowanym z obowiązującego wówczas zapisu art. 68 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami ("upoważniony organ gminy NN może żądać zwrotu kwoty równej udzielonej bonifikacie po jej waloryzacji, określonej w § 7 tego aktu, jeżeli nabywca nieruchomości przed upływem 10 lat, licząc od dnia jej nabycia, zbył lub wykorzystał nieruchomość na inne cele określone w ust. 1 pkt 1-3 lub przed upływem 5 lat na inne cele niż określone w ust. 1 pkt 7, z wyjątkiem zbycia na rzecz osoby bliskiej." - cyt z aktu notarialnego). W grudniu 2005 r. teść zmarł, a w wyniku postępowania spadkowego przeprowadzonego we wrześniu 2006 roku część należąca do zmarłego teścia została podzielona pomiędzy teściową a dwójkę jej dzieci, w tym i moją żonę. W połowie kwietnia br., czyli po upływie 5 lat od daty pierwotnego wykupu, cała trójka
sprzedała to mieszkanie osobie obcej. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że gmina wszczęła postępowanie o zwrot wpłaconej wówczas bonifikaty w zwaloryzowanej wysokości. Czy gmina ma prawo do tego, by obecnie domagać się zwrotu wpłaconej bonifikaty (minęło w końcu 5 lat), a jeśli nie, to w jaki sposób bronić się przed tym?
Odpowiedź: Obowiązek zwrotu udzielonej ulgi adresowany do nabywcy lokalu jako kontrahenta, nie wygasa w razie jego śmierci (uzasadnienie Uchwały Sądu Najwyższego - Izby...
