Pytanie: Linię energetyczną o której mowa wybudowano, jak się okazało na części naszej, wspólnej z żoną działki, która została wywłaszczona pod drogę., Wybudowano więc linię a następnie przeprowadzono postępowanie legalizacyjne instalacji. Wnieśliśmy o wznowienie postępowania legalizacyjnego i o uchylenie skarżonych decyzji i postanowienia.Podnieśliśmy dwa zarzuty: z art. 145par 1 i 4kpa. MWINB przeciągał postępowanie ile się tylko dało, dopiero 6.06.2011r. wznowił postępowanie na nasz wniosek. Wyczekano aż zapadnie i stanie się ostateczna decyzja o wywłaszczeniu naszej działki a następnie decyzjami i postanowieniem ą z 2.01.2012r. odmówiono uchylenia skarżonych decyzji i postanowienia. W wyniku naszego odwołania do GINB, decyzje i postanowienie MWINB zostały utrzymane w mocy. GINB stwierdził, że nie jesteśmy stroną postępowania oraz że nie ma obowiązku badać, czy oświadczenie uprawnionego elektryka o zgodności z prawem posadowienia napowietrznej linii energetycznej w pasie drogowym trasy S8 jest zgodne
z prawem, a poza tym zgodę na to posadowienie wydała GDDKiA. Stwierdził również, że linia nie stwarza zagrożenia dla ruchu, ani nie oddziaływuje negatywnie na nasza sąsiednia działlkę i budynek mieszkalny. Czujemy się oszukani i mamy wątpliwości czy działanie organów nie jest sprzeczne z prawem Pozostaje nam jeszcze możliwość wystąpienia o stwierdzenie nieważności obu decyzji i postanowienia, ale może to nastąpić chyba tylko z urzędu.Jak prawo i orzecznictwo reguluje utratę prawa strony w postępowaniu legalizacyjnym i czy w naszym przypadku rzeczywiście do niego doszło i czy nasza ew. skarga do WSA ma podstawy prawne (np. uważamy, że ewentualnie winno dojść do umorzenia postępowania jako bezprzedmiotowego na podst. art.105par.1kpa, a nie utrzymania w mocy skarżonych decyzji i postanowienia)?
Odpowiedź:
Z załączonej decyzji GINB wynika, że utrzymał on w mocy postawienie w przedmiocie w przedmiocie odmowy uchylenia postawienia MWINB odnośnie wstrzymania...
