Nieprawomocny wyrok też jest informacją publiczną i dlatego musi zostać udostępniony - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny unieważniając tym samym wcześniejsze orzeczenie. Wyjaśnił, że wyrok jest dokumentem urzędowym i nie ma znaczenia czy uprawomocnił się, czy nie.
Ogólnopolski Akademicki Związek Zawodowy w Warszawie zwrócił się do prezesa Sądu Okręgowego we Wrocławiu o przesłanie kserokopii wyroku tego sądu. Prezes odmówił, ponieważ stwierdził, że wyrok jest nieprawomocny i sprawa, której dotyczy, będzie ponownie rozpoznawana przez sąd pierwszej instancji. Związek złożył wniosek za wcześnie - stwierdził prezes sądu, dodając, że będzie mógł udostępnić wyrok dopiero po jego uprawomocnieniu się.
Związek złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu, ale w grudniu ub.r. WSA ją oddalił. Orzekł, że nieprawomocny wyrok nie dostarcza aktualnej wiedzy o sprawie, bo został uchylony, czego konsekwencją jest powrót do sytuacji sprzed wydania go przez sąd pierwszej instancji. W uzasadnieniu wrocławski sąd powoływał się na wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego, w których NSA stwierdził, że informację publiczną stanowią tylko akta prawomocnie zakończonego postępowania sądowego lub prokuratorskiego.
Związek zaskarżył wyrok wrocławskiego sądu do Naczelnego Sądu Administracyjnego, a w środę NSA go uchylił (sygn. I OSK 754/13). Sąd kasacyjny stwierdził, że ustawa o dostępie do informacji publicznej przyznaje prawo wglądu do dokumentów urzędowych, a wyrok sądu jest dokumentem urzędowym. W uzasadnieniu sędzia Wiesław Morys wyjaśnił, że nie ma znaczenia dla ujawnienia treści wyroku, to czy jest on wyrokiem prawomocnym, czy nie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rafał Kapler wygrał w sądzie. NCS musi zapłacić Chodzi o 571 tys. zł, które Kapler miał otrzymać za oddanie Stadionu Narodowego do użytku. | |
Deweloper szantażował klientów? Deweloper nie ma prawa narzucić warunków, których klienci nie mogą negocjować - orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie w sprawie jednego z warszawskich deweloperów. | |
Łowili ryby, sąd ukarał ich za kradzież Sąd rejonowy musiał wymierzyć karę kumulatywnie, stosując zarówno ustawę o rybactwie śródlądowym, jak i kodeks karny. |