Pytanie: Sąd pracy wydał wyrok zasądzający odszkodowanie na rzecz powoda za niezgodne z przepisami rozwiązanie umowy o pracę. Pozwany faktycznie w pisemnym wypowiedzeniu nie podał przyczyny rozwiązania, natomiast podał ją ustnie. Powód pisząc pozew wskazał, że pozwany nie podał mu przyczyny wcale i ,że wypowiedzenie to wręczył mu gdy był na zwolnieniu lekarskim. Jako przyczynę pozwu podał więc te dwie. Tak podał w pozwie, tak podawał w trakcie pierwszego przesłuchania i tak podał, będąc już uprzedzonym o obowiązku mówienia prawdy przy przesłuchaniu stron. Całe postępowanie dowodowe ewidentnie wskazało, że powód w tym zakresie cały czas kłamie. Jednak sąd wydał wyrok uwzględniający jego roszczenia. Pominął przy tym, że powód skłamał, w uzasadnieniu wyroku natomiast napisał, że "sąd nie dał mu wiary" w tym zakresie i zasądził odszkodowanie z uwagi na tę drugą przyczynę. Czy sąd nie powinien z urzędu skierować zawiadomienia o przestępstwie składania fałszywych zeznań? Czy składanie fałszywych zeznań przez
świadka-powoda jest przyczyną odwoławczą?
Odpowiedź: W pierwszej kolejności należy wskazać na różnicę między dwoma środkami dowodowymi: zeznaniami świadków, a przesłuchaniem stron postępowania. W opisanym...
