Pytanie: Wystawiono mi mandat po 31 dniach od daty wykroczenia (a nie po 14 jak przewiduje ustawa). W dniu kiedy rzekomo przekroczyłem prędkość nie było mnie w tym miejscu, gdzie sfotografowano samochód ze mną. Przypuszczam, że zdjęcie pochodzi zupełnie z innego dnia niż policja ma w wydruku, który mi okazano. Poza tym na mandacie nie wpisano daty wykroczenia. Czy są to podstawy do odwołania się od mandatu? Jaki sąd jest właściwy do złożenia takiego odwołania?
Odpowiedź: W przypadku stwierdzenia popełnienie wykroczenia za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, jeżeli nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu,...