Pytanie: W sprawie o alimenty pozwany zeznał nieprawdę co do wysokości emerytury (podał, iż jest to 1900zł netto i 2300 zł brutto, gdy tymczasem kwoty te wynosiły odpowiednio 2380zł i 2909zł). W aktach sprawy znajduje się kserokopia z ZUS potwierdzająca wyższe niż podane przez męża wysokości uposażenia co jednak zostało "przeoczone" w toku postępowania. Sąd swoje obliczenia oparł na oświadczeniu męża. Jaką instytucję i w jakiej formie winnam poinformować o powyższym? Czy powinnam także o tym poinformować sąd rejonowy? W złożonej apelacji do alimentów (i oddalonej) podnoszona była nieprawidłowa ocena zgromadzonej dokumentacji ale napisane to było ogólnie, bo dotyczyło także i innych dokumentów. Zamierzałam wyjaśnić to osobiście, ale niestety na rozprawie apelacyjnej być nie mogłam. "Wyrok z uzasadnieniem" z sądu okręgowego, oparty na tej samym oświadczeniu męża o wysokościach otrzymywanej emerytury, otrzymałam. Kasacja mi nie przysługuje więc co jeszcze mogę zrobić w tyj sprawie?
Odpowiedź: Istnieje przestępstwo polegające na składaniu przed sądem fałszywych zeznań. Otóż stosownie do art. 233 § 1 kk kto, składając zeznanie mające służyć...
