Wyrok SN - WK 23/04
Izba:Izba Wojskowa
Sygnatura: WK 23/04
Typ:Wyrok SN
Data wydania:2005-01-25
21

WYROK Z DNIA 25 STYCZNIA 2005 R.
WK 23/04

1. ,,Organizowanie" innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy
Rzeczypospolitej Polskiej (art. 264 § 3 k.k.) nie musi sprowadzać się wyłącznie
do starań o zapewnienie samego fizycznego przekroczenia tej granicy wbrew
przepisom. Może bowiem polegać również na staraniach o zapewnienie miejsc
przechowania dla osób nielegalnie przekraczających granice Rzeczypospolitej
Polskiej lub środków przewozu tychże osób do określonych miejsc.

2. Za pomocnictwo do popełnienia przestępstwa polegającego na
organizowaniu innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy
Rzeczypospolitej Polskiej (art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 264 § 3 k.k.) odpowiadać
może także ten, kto w zamiarze ułatwienia sprawcy dokonania tego czynu
dostarcza mu środek przewozu dla przetransportowania osób po nielegalnym
przekroczeniu przez nie wymienionej granicy do miejsca przechowania, jeżeli
jest to wynikiem przyrzeczenia złożonego przed popełnieniem tego
przestępstwa lub w trakcie jego popełniania.


Przewodniczący:
sędzia
SN
M.Pietruszyński
(sprawozdawca).
Sędziowie SN: W. Maciak, Z. Stefaniak.
Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: płk J. Żak.

Sąd Najwyższy w sprawie plut. Zenona Z., oskarżonego o popełnienie
przestępstwa określonego w art. 264 § 3 k.k. w zb. z art. 264 § 1 k.k. w zb. z art.
264 § 2 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Wojskowej na rozprawie w dniu 25 stycznia
2005 r. kasacji, wniesionej przez prokuratora Wojskowej Prokuratury Okręgowej w
P. od wyroku Wojskowego Sądu Okręgowego w P. z dnia 30 września 2004 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Wojskowego Sądu Garnizonowego w W. z dnia 13
lipca 2004 r.,

u c h y l i ł zaskarżony wyrok i utrzymany nim w mocy wyrok Wojskowego Sądu
Garnizonowego w W. i sprawę plut. Zenona Z. p r z e k a z a ł temu Sądowi do
ponownego rozpoznania.

U z a s a d n i e n i e :

Plut. Zenon Z. został oskarżony o to, że w dniu 23 listopada 2001 r. w godzinach
nocnych brał udział w zorganizowaniu obywatelom Afganistanu nielegalnego
przekroczenia granicy RP wbrew przepisowi art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 12
października 1990 r. o ochronie granicy państwowej, w ten sposób, że udostępnił im
środek transportu w postaci samochodu osobowego marki Opel Kadett i
współdziałając z innymi osobami w bliżej nieokreślonym miejscu przekroczył
granicę Rzeczpospolita Polska - Niemcy, zabierając do samochodu obywateli
Afganistanu z zamiarem przewiezienia ich do Berlina, po czym w trakcie jazdy
został zatrzymany na terenie Niemiec w miejscowości B., tj. o popełnienie
pr estępst a określonego
art 264 § 3 k k
b
art 264 § 1 k k
b
art
264 § 2 k.k.
Wojskowy Sąd Garnizonowy w W. wyrokiem z dnia 13 lipca 2004 r. uniewinnił
plut. Zenona Z. od popełnienia zarzucanego mu czynu.
Od tego wyroku apelację na niekorzyść oskarżonego wniósł prokurator.
Wojskowy Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 30 września 2003 r. utrzymał w
mocy zaskarżony wyrok.
Od tego wyroku kasację na niekorzyść oskarżonego wniósł prokurator
Wojskowej Prokuratury Okręgowej w P.
W kasacji zarzucił wyrokowi rażące naruszenie prawa materialnego, mające
wpływ na treść orzeczenia, a to art. 264 § 3 k.k. w zb. z art. 264 § 1 k.k. w zb. art.
264 § 2 k.k., polegające na niesłusznym uznaniu, na podstawie zgromadzonego
materiału dowodowego, że oskarżony zabierając na terenie Niemiec czterech
obywateli Afganistanu, z zamiarem dowiezienia ich do Berlina, nie dopuścił się
współsprawstwa w zorganizowaniu innym osobom przekroczenia granicy RP
wbrew przepisom ustawy z dnia 12 października 1990 r. o ochronie granicy
państwowej, ani nie wypełnił znamion żadnego innego przestępstwa, w tym w
szczególności polegającego na pomocnictwie do nielegalnego przekroczenia
granicy, tj. czynu z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 264 § 3 k.k. lub § 2, bądź
poplecznictwie z art. 239 § 1 k.k.
W konkluzji wniósł o uchylenie wyroku sądu odwoławczego oraz utrzymanego
nim w mocy wyroku sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania sądowi pierwszej instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest zasadna.
Skonfrontowanie zarzutu kasacji z treścią wyroku sądu odwoławczego
upoważnia do stwierdzenia, że zarzut ten, w podstawowej części, sprowadza się do
akceptacji przez sąd odwoławczy błędnej interpretacji znamion art. 264 § 3 k.k.,
dokonanej przez sąd pierwszej instancji oraz nietrafnych rozważań tego sądu co do
możliwości przypisania oskarżonemu zrealizowania jednej z form współdziałania w
dokonaniu tego przestępstwa. Zarzut w tej części jest trafny. Analiza wyroku sądu
odwoławczego, przeprowadzona przez Sąd Najwyższy we wskazanym zakresie
zarzutu kasacji, dostarczyła argumentów wskazujących na istnienie w tym wyroku
naruszeń prawa materialnego w postaci jego błędnej wykładni.
W tej sytuacji Sąd Najwyższy nie czynił szerokich rozważań odnośnie do
wskazanych w końcowym fragmencie zarzutu kasacji rozwiązań prawnych
(odsyłających do dyspozycji art. 264 § 2 i art. 239 § 1 k.k.), na wypadek
niepodzielenia zarzutu kasacji w zasadniczej części.
Tym niemniej wskazać należało, że prezentowana w kasacji możliwość
dokonania kwalifikacji ustalonego zachowania oskarżonego na podstawie art. 18 § 3
k.k. w zw. z art. 264 § 2 k.k. nie znalazłaby punktu odniesienia w dokonanych w tej
sprawie ustaleniach faktycznych. Rzecz bowiem w tym, że współdziałanie sprawcy
z innymi osobami, mogące ułatwić nielegalne przekroczenie granicy, musi dokonać
się z co najmniej dwiema dalszymi osobami. Współdziałający w dokonaniu takiego
przestępstwa musi mieć wyobrażenie konkretnego czynu zabronionego, który ma
być popełniony przez inne osoby. Takiego ustalenia w świetle zgromadzonych w tej
sprawie dowodów poczynić nie można.
Natomiast co do możliwości subsumowania czynu oskarżonego na podstawie art.
239 § 1 k.k. (pod warunkiem spełnienia dyspozycji art. 111 § 1 k.k.) podnieść
należało że skarżąc
ska
ał na to ro
ią anie jako s oiste
jście a ar jne
na wypadek niepodzielenia jego argumentów dotyczących zasadniczej części
kasacji. Skoro jednak uznane zostały argumenty przemawiające za trafnością
zarzutu kasacji odnoszącego się do dyspozycji art. 264 § 3 k.k., to nie było
konieczności czynienia wywodów co do zasadności kwalifikacji zachowania
oskarżonego na podstawie art. 239 k.k.
W tej sytuacji możliwe stało się przejście do rozważań prawnych dotyczących
podstawowej części zarzutu kasacji. Na wstępie tych rozważań Sąd Najwyższy
musiał jednak (choć nie uczyniły tego sądy obu instancji i nie podniesiono tego w
kasacji) odnieść się do istniejących w doktrynie poglądów na temat interpretacji
pojęcia ,,przekraczanie" zawartego w § 3 art. 264 k.k., gdyż zajęcie stanowiska w
tym zakresie warunkowało możliwość, w ustalonym stanie faktycznym, dalszego
argumentowania za trafnością zarzutu kasacji.
Zgodnie z poglądem prezentowanym przez J. Wojciechowskiego sformułowanie
,,przekraczanie" odnosi się do czynności powtarzalnych, a nie jednorazowych (zob.
J. Wojciechowski: Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 1997, s. 462).
Natomiast inne zdanie reprezentuje O. Górniok, która uważa, że użycie liczby
mnogiej należy odnieść do przekroczenia granicy, chociażby jednorazowo przez
większą liczbę osób. Stwierdza również, że gdyby ustawodawca miał na myśli
powtarzalność działań sprawcy co do tego czynu, to przyjąłby na określenie jego
działań formułę ,,zajmuje się organizowaniem" (por. O. Górniok, S. Hoc, S. M.
Przyjemski: Kodeks karny. Komentarz, Gdańsk 1999, s. 316).
Sąd Najwyższy opowiada się za ostatnią ze wskazanych interpretacji pojęcia
,,przekraczanie". Przyjęcie pierwszego ze wskazanych poglądów interpretacyjnych
spowodowałoby pozostawienie poza zakresem karania czynów, polegających na
jednorazowym zorganizowanym przekroczeniu, wbrew przepisom, granicy RP.
Poczynione ustalenia skutkowały możliwość kontynuowania zasadniczych
rozważań w zakresie określonego zarzutu kasacji. Analiza wyroku sądu
odwoławczego w zakresie akceptującym interpretację znamion art. 264 § 3 k.k.,
dokonaną przez sąd pierwszej instancji, prowadzi do wniosku o nietrafności tej
wykładni. W tym kontekście podnieść należało, że Sąd Najwyższy nie neguje
rozważań prawnych tego sądu, akceptujących zakres - wskazany w wyroku sądu
pierwszej instancji - czynności wchodzących w skład pojęcia ,,organizowania
przekraczania". Rzecz jednak w tym, że zdaniem Sądu Najwyższego zakres tych
czynności nie może być ograniczony tylko do tych, akceptowanych przez sąd
odwoławczy.
W przekonaniu Sądu Najwyższego ,,organizowanie przekraczania" często polega
również na przechowywaniu osób przemyconych przez granice do Polski lub z
Polski (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2003 r., II KKN 349/01,
LEX nr 78837). Działanie sprawcy w ramach ,,organizowania przekraczania" może
polegać na nawiązywaniu kontaktów z podobnymi sprawcami, którzy zajmują się
przygotowaniem bądź przerzucaniem osób przez granicę, udostępnianiem miejsc
noclegowych bądź środków transportu (zob. A. Wąsek, Komentarz: Kodeks karny.
Cz. szczególna, t. II, wyd. 2, Warszawa 2005, s. 427; M. Flemming, W. Kutzman:
Komentarz do rozdziału XXXII Kodeksu karnego, Warszawa 1999, s. 138).
Poszerzenie katalogu czynności wchodzących w zakres pojęcia ,,organizowania",
wskazuje jednocześnie, że czynności sprawcze nie muszą ograniczać się tylko do
momentu naruszenia przedmiotu ochrony objętego dyspozycją art. 264 k.k., a to
granicy państwowej.
Na poparcie tego st ierd enia
ska ać należało że dokon jąc na gr ncie
Kodeksu karnego z 1969 r., wykładni pojęcia ,,organizatora", który doprowadził do
porozumienia dla zagarnięcia mienia (art. 143 § 2 k.k.) przyjmowano, iż
organizatorem jest ten, który doprowadził do porozumienia, określił przestępne
machinacje dla zagarnięcia mienia i wskazał metody ukrywania działań grupy przed
kontrolą (por. J. Bafia, K. Mioduski, M. Siewierski: Kodeks karny. Komentarz,
Warszawa 1977, s. 334-335). Wskazywano również, że funkcje organizatorskie to
takie, które doprowadziły do uruchomienia mechanizmu przestępczego, wedle
którego sprawcy działający w porozumieniu doprowadzają do odłączenia części
mienia od całości, wyprowadzając je poza teren zakładu i upłynniając dla
osiągnięcia korzyści majątkowych (zob. G. Rejman: glosa do wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 6 maja 1975 r. IV KR 37/75, OSPiKA 1976, z. 4, poz. 74).
Zatem funkcja organizatorska nie była interpretowana wąsko w granicach samego
aktu zawarcia przestępnego porozumienia i zagarnięcia mienia, ale uwzględniane
były w jej ramach dalsze akty planowanej działalności, naruszającej prawo.
Posiłkując się tymi argumentami stwierdzić należało, że wyznaczenie przez sąd
odwoławczy w tej sprawie, jako momentu końcowego bezprawnej działalności
,,organizowania przekraczania" granicy RP chwili, w której osoby przemycane
przez granicę znalazły się po zewnętrznej stronie obszaru państwa polskiego, nie
było trafne. Tak naprawdę dla tych osób, które miały zamiar przedostania się do
innego państwa przez tzw. zieloną granicę, równie istotne były kwestie
zorganizowania samego momentu przekroczenia granicy, jak i zapewnienia
bezpiecznego przechowania, bezpośrednio po nielegalnym wkroczeniu na teren
innego państwa, zwłaszcza gdy osoby te pochodziły z krajów pozaeuropejskich i nie
znały urzędowego języka państwa pobytu. W tej sytuacji udostępnienie miejsc
przechowania dla osób, które przekroczyły wbrew przepisom granice RP i
zapewnienie przemieszczenia ich do tych określonych miejsc mieści się
niewątpliwie w znamieniu ,,organizowania przekraczania" przewidzianym w § 3 art.
264 k.k. Takie rozumienie pojęcia ,,organizowanie" odpowiada leksykalnemu
znaczeniu tego słowa. Wskazać bowiem należało, że jeżeli organizujemy jakieś
działania lub prace, to znajdujemy sposoby ich wykonania, wykonawców, środki
finansowe, planujemy ich czas, miejsce i doprowadzamy do ich zakończenia (por.
M. Bańko red.: Inny Słownik Języka Polskiego PWN, Warszawa 2000, s. 1181).
Przyjęcie innej wykładni pojęcia ,,organizowanie przekraczania" doprowadziłoby
do sytuacji, w której osoba współdziałająca, dokonująca, w ramach podziału ról,
przemieszczenia osób, które nielegalnie przekroczyły granicę RP, do miejsca
przechowania, nie ponosiłaby odpowiedzialności za współdziałanie w
zorganizowanym przemycie osób przez granicę (art. 264 § 3 k.k.), a jej
odpowiedzialność mogłaby być rozpatrywana na gruncie art. 239 k.k. (ewentualnie
na gruncie art. 264 a k.k.), pod warunkiem spełnienia dyspozycji art. 111 § 1 k.k.,
co z pewnością nie oddawałoby stanu kryminalnego bezprawia jego czynu.
Uwzględniając przedstawione dotychczas argumenty uznać należało, że sąd
odwoławczy dopuścił się rażącego naruszenia prawa materialnego art. 264 § 3 k.k.
w postaci błędnej jego wykładni. Odnosząc się natomiast do podnoszonego w
kasacji zarzutu, kwestionującego zasadność rozważań sądu odwoławczego, w
zakresie możliwości przypisania oskarżonemu zrealizowania jednej z form
współdziałania w dokonaniu czynu zabronionego określonego w art. 264 § 3 k.k.,
wskazać należało, że dostarczenie środków przewozu dla przemieszczenia osób,
które przekroczyły wbrew przepisom ustawy granicę RP może być, w zależności od
staleń fakt c n ch spra
ro
ażane
granicach określon ch postaci
współdziałania w popełnieniu tego czynu zabronionego. Na gruncie tej sprawy
rozważania w powyższym zakresie, z uwagi na zebrane dowody, zawężone zostały
do postaci współsprawstwa i pomocnictwa. Odnośnie do ostatniej z wymienionych
form współdziałania wskazać należało, że co do zasady, zachowanie ułatwiające
innej osobie dokonanie czynu zabronionego tylko wtedy stanowi pomoc do czynu,
gdy jest popełnione przed dokonaniem czynu lub najpóźniej w trakcie jego
popełniania. Jednakże pomocnictwem będzie także ułatwienie sprawcy uniknięcia
odpowiedzialności karnej choćby przez jego ukrycie, jeżeli jest wynikiem
wcześniejszego (przed dokonaniem czynu zabronionego lub w trakcie dokonania)
przyrzeczenia udzielenia pomocy (por. K. Buchała, A. Zoll: Kodeks karny. Cz.
ogólna. Komentarz, Kraków 2000, s. 187). Należało zatem wyrazić pogląd, że w
zależności od ustaleń faktycznych może odpowiadać za pomocnictwo do
popełnienia przestępstwa, polegające na organizowaniu innym osobom
przekraczania wbrew przepisom granicy Rzeczypospolitej Polskiej (art. 18 § 3 k.k.
w zw. z art. 264 § 3 k.k.) ten, kto działając z zamiarem, aby inna osoba dokonała
tego przestępstwa, ułatwia jego popełnienie, dostarczając środek przewozu dla
przetransportowania osób, które wbrew przepisom przekroczyły granicę
Rzeczypospolitej Polskiej, do miejsca przechowania, jeżeli nastąpiło to w wyniku
przyrzeczenia złożonego sprawcy przed popełnieniem lub w trakcie popełnienia
tego przestępstwa. Wobec tego rozważania sądu odwoławczego, podzielające
wywody sądu pierwszej instancji o braku podstaw do odpowiedzialności za
popełnienie tej postaci zjawiskowej przestępstwa z art. 264 § 3 k.k., jeżeli
zachowanie ułatwiające dokonanie tego czynu zabronionego nastąpiło po
nielegalnym przekroczeniu granicy RP przez inne osoby, nie znalazły akceptacji
Sądu Najwyższego.
W tej sytuacji uznając, że sąd odwoławczy dopuścił się rażących naruszeń prawa
materialnego, które łączyły się ściśle z orzeczeniem sądu pierwszej instancji,
niezbędne było uchylenie zarówno orzeczenia sądu drugiej, jak i pierwszej instancji
oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojskowemu Sądowi
Garnizonowemu w W. Rozpoznając ponownie sprawę sąd, po dokonaniu ustaleń
faktycznych w granicach wszelkich dostępnych dowodów, powinien dokonać
subsumpcji prawnej tych ustaleń, mając na uwadze rozważania prawne Sądu
Najwyższego zamieszczone w tym rozstrzygnięciu.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.



Izba Wojskowa - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IW] WK 22/08   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/1/34-41/5
2008-09-30 
[IW] WK 11/08   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2008/8/19/70
2008-05-14 
[IW] WK 28/06   Wyrok SN
2007-01-05 
[IW] WK 8/06   Wyrok SN
2006-06-29 
[IW] WK 6/06   Postanowienie SN
2006-07-13 
  • Adres publikacyjny: