Wyrok SN - I PKN 288/00
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:I PKN 288/00
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 2002/23/570
Prawo Pracy i Prawo Socjalne 2002/11/22
Monitor Prawniczy 2003/2/86
Data wydania:2001-03-07

Wyrok z dnia 7 marca 2001 r.
I PKN 288/00

Pracownik może uwolnić się od odpowiedzialności za szkodę w mieniu
powierzonym (art. 124 § 3 KP), jeżeli udowodni, bądź wykaże z wysokim praw-
dopodobieństwem, że szkoda powstała na skutek zdarzeń od niego niezależ-
nych.


Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Katarzyna
Gonera (sprawozdawca), Józef Iwulski.

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 7 marca 2001 r. sprawy z powództwa
Przedsiębiorstwa Usługowo-Handlowego ,,M.-B." Sp. z o.o. w K. przeciwko Piotrowi
G. o zapłatę, na skutek kasacji pozwanego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krako-
wie z dnia 23 listopada 1999 r. [...]

z m i e n i ł zaskarżony wyrok w punktach I, III i IV w ten sposób, że oddalił
obie apelacje i zniósł wzajemnie koszty postępowania apelacyjnego;
o d d a l i ł kasację w pozostałej części i zniósł wzajemnie koszty postępowa-
nia kasacyjnego.

U z a s a d n i e n i e


Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem z
27 maja 1999 r. zasądził od pozwanego Piotra G. na rzecz powodowego Przedsię-
biorstwa Usługowo-Handlowego ,,M.-B." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w
K. kwotę 3.771,50 złotych z ustawowymi odsetkami tytułem odszkodowania za nie-
dobór w mieniu powierzonym pozwanemu jako pracownikowi materialnie odpowie-
dzialnemu. Strona powodowa domagała się zasądzenia od pozwanego z tego tytułu
kwoty 15.086,62 złotych, lecz Sąd uwzględnił powództwo jedynie częściowo, odda-
lając je w pozostałym zakresie.

Sąd Okręgowy ustalił, że pozwany był zatrudniony w powodowym Przedsię-
biorstwie od 1 lipca 1994 r. na podstawie umowy o pracę na czas nie określony na
stanowisku kierownika sklepu z odpowiedzialnością materialną za mienie powierzo-
ne. Powierzenie mienia poprzedzone zostało inwentaryzacją, której wyników oraz
sposobu przeprowadzenia pozwany nie kwestionował. Pozwany obsługiwał klientów
w sklepie i prowadził dokumentację, jego współpracownik wydawał towar z magazy-
nu. Umowa o wspólnej odpowiedzialności materialnej nie została zawarta. Po odejś-
ciu z pracy tego współpracownika, w czerwcu 1996 r., nie została przeprowadzona
inwentaryzacja ani nie zawarto umowy o wspólnej odpowiedzialności materialnej z
nowym pracownikiem. Sklep kierowany przez pozwanego składał się z powierzchni
wystawowej z przyległym pomieszczeniem magazynowym oraz magazynu, gdzie
przechowywano większe ilości towaru. Magazyn znajdował się w pewnym oddaleniu
od sklepu (około 30 metrów), zjeżdżało się do niego windą. Pozwany nie zajmował
się wydawaniem towaru z magazynu. W magazynie składowane były towary tego
samego rodzaju, na przykład kleje i fugi, należące do dwóch różnych spółek - powo-
dowego Przedsiębiorstwa oraz spółki ,,E.-F.". Podczas nieobecności powoda w pracy
spowodowanej urlopem sklep nie był zamykany i nie przeprowadzano inwentaryzacji,
chociaż strona powodowa powierzała na ten czas obsługę sklepu osobom wcześniej
w nim niezatrudnionym. Inwentaryzacja z 30 maja 1997 r., obejmująca okres od 18
listopada 1995 r. - a więc za 18 miesięcy - wykazała niedobór w kwocie 15.086,62
złotych, dochodzonej od pozwanego w pełnej wysokości w rozpoznawanej sprawie.
Wysokości ujawnionego niedoboru oraz sposobu przeprowadzenia inwentaryzacji
pozwany nie kwestionował. Powodowa Spółka rozwiązała z pozwanym umowę o
pracę bez wypowiedzenia z jego winy. W ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgo-
wy przyjął, że pozwany odpowiada za niedobór na podstawie art. 124 KP w 25 %,
zaś pozostała jego część - w wysokości 75 % - powinna obciążać stronę powodową
jako pracodawcę. Sąd podkreślił szereg nieprawidłowości w działaniu strony powo-
dowej w zakresie organizacji pracy, przede wszystkim: nieprzeprowadzenie przez
okres 18 miesięcy inwentaryzacji, niedokonywanie spisów towarów (remanentów) po
dłuższej nieobecności pozwanego w pracy, zgodę na składowanie we wspólnym ma-
gazynie towarów stanowiących własność dwóch przedsiębiorców oraz dopuszczenie
do sytuacji, w której przy kilkuosobowej obsłudze sklepu tylko pozwany był osobą
odpowiedzialną materialnie, chociaż magazyn był oddalony od pomieszczenia skle-
powego, co faktycznie wykluczało bezpośrednią kontrolę pozwanego nad wydawa-
niem towarów klientom. Tego typu organizacja pracy w sklepie sprzyjała powstaniu
niedoboru. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany uwolnił się częściowo od odpowie-
dzialności materialnej za powierzone mu mienie wykazując, że w 75 % szkoda po-
wstała z powodów od niego niezależnych, gdyż w tym zakresie sam pracodawca
przyczynił się do powstania niedoboru przez istotne zaniedbania organizacyjne. Zda-
niem Sądu do powstania niedoboru przyczynił się również pozwany, który godził się
na zastępowanie go przez inne osoby, nie podejmował starań o sprawdzenie we
własnym zakresie stanu powierzonego mu mienia, na przykład przez spis z natury, a
ponadto dopuścił do wymieszania w magazynie towarów należących do różnych
przedsiębiorców.

Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyły apelacją obydwie strony. Strona powo-
dowa domagała się uwzględnienia powództwa w całości (do kwoty 15.086,62 zło-
tych), pozwany z kolei domagał się oddalenia powództwa w całości.

Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z 23 listopada 1999 r. częściowo
uwzględnił apelację strony powodowej i zmienił wyrok Sądu Okręgowego w części
oddalającej powództwo w ten sposób, że zasądził na jej rzecz od pozwanego dodat-
kowo kwotę 3.777,81 złotych z ustawowymi odsetkami (ponad kwotę 3.771,50 zło-
tych zasądzoną przez Sąd Okręgowy). W pozostałej części - co do kwoty 7.543,31
złotych - Sąd Apelacyjny oddalił apelację strony powodowej. Ponadto w całości od-
dalił apelację pozwanego.

Uwzględniając częściowo apelację strony powodowej Sąd Apelacyjny ocenił,
że szkoda powstała w 50% - a nie w 75 %, jak to przyjął Sąd Okręgowy - z przyczyn
niezależnych od pozwanego, a obciążających stronę powodową. Stosownie do art.
124 § 2 i 3 KP pracownik odpowiada w pełnej wysokości za szkodę w mieniu powie-
rzonym mu z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się, chyba że wykaże, iż
szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych. Powstanie niedoboru w sklepie
kierowanym przez pozwanego łączyć należy z nieprawidłowościami w działaniu
obydwu stron w zakresie organizacji funkcjonowania sklepu oraz pieczy nad powie-
rzonym mieniem. Obowiązek prawidłowej organizacji pracy oraz podjęcia działań
mających na celu wyeliminowanie sytuacji sprzyjających powstaniu szkody w mieniu
obciąża przede wszystkim pracodawcę ponoszącego ryzyko swojej działalności.
Jednakże obowiązek pieczy nad powierzonym mieniem spoczywał również na po-
zwanym pracowniku zatrudnionym na stanowisku kierownika sklepu jako osobie
odpowiedzialnej materialnie. Sąd Apelacyjny wskazał na okoliczności, które - w jego
ocenie - pozwoliły na przypisanie pozwanemu odpowiedzialności w 50 % za szkodę
poniesioną przez pracodawcę. Po pierwsze, pozwany tolerował istniejący stan rze-
czy, nie wykazując inicjatywy w kategorycznym domaganiu się objęcia odpowie-
dzialnością materialną swoich współpracowników i wyrażał zgodę na ich zatrudnianie
bez zawarcia takiej umowy. Po drugie, nie kwestionował praktyki zastępowania go
podczas jego nieobecności w pracy przez inne osoby bez sporządzania remanentów
kontrolnych i nie zgłaszał zastrzeżeń do tych osób oraz nie sprawdzał stanu towarów
w naturze po powrocie do pracy. Po trzecie, nie zgłaszał pracodawcy o nadużywaniu
alkoholu (również w pracy) przez współpracownika zatrudnionego w magazynie. Po
czwarte, brak nadzoru pozwanego nad pracą sprzedawcy zatrudnionego w
magazynie doprowadził do bałaganu, wymieszania towarów stanowiących własność
dwóch spółek i składowania tych towarów przez dostawców w jednym po-
mieszczeniu. Sąd Apelacyjny nie dał wiary twierdzeniu pozwanego, że nie miał
możliwości nadzoru nad magazynem wobec konieczności obsługi klientów w sklepie
i prowadzenia - również w pomieszczeniu sklepowym - dokumentacji handlowej. Po
piąte, pozwany usiłował odwlekać rozpoczęcie inwentaryzacji i usunął z komputera
dane dotyczące stanu magazynowego za maj 1997 r., co wskazuje na to, że zdawał
sobie sprawę z istnienia niedoboru i fakt ten usiłował ukryć. Oddalając częściowo
apelację strony powodowej Sąd Apelacyjny stwierdził, że fakt nadużywania alkoholu
przez współpracownika pozwanego był pracodawcy znany, a nie wszystkie zastęp-
stwa były wcześniej uzgadniane z pozwanym, co obciąża pracodawcę.

Oddalając w całości apelację pozwanego Sąd Apelacyjny podniósł, że główne
jego zarzuty sprowadzały się do kwestionowania sposobu zabezpieczenia magazynu
z sugestią, że mogło dojść do zaboru mienia z magazynu, tymczasem sama hipote-
tyczna możliwość zaginięcia powierzonego mienia z przyczyn od pracownika nieza-
leżnych nie wystarcza do uwolnienia go od odpowiedzialności. Dla ekskulpacji nie-
zbędne jest przynajmniej wykazanie okoliczności uprawdopodobniających powstanie
szkody z przyczyn od pracownika niezależnych, za które nie ponosi on odpowie-
dzialności, w sposób pozwalający na wniosek, że tak było w rzeczywistości. Tymcza-
sem nie stwierdzono kradzieży ani śladów włamania do magazynu. Sąd Apelacyjny
uznał, że stan zabezpieczenia pomieszczenia magazynowego nie miał istotnego
znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy - w tym przypisania pozwanemu odpowiedzial-
ności za szkodę w powierzonym mieniu. Z tej przyczyny Sąd nie uwzględnił wniosku
pozwanego o dokonanie oględzin magazynu.

Kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego wniósł pozwany. W kasacji nie okre-
ślono precyzyjnie granic zaskarżenia. Jako podstawy kasacyjne skarżący wskazał: 1)
naruszenie przepisów art. 233 § 1 KPC i art. 382 KPC przez pominięcie części mate-
riału zebranego w sprawie, 2) naruszenie prawa do obrony przez nieprzeprowadze-
nie dowodu z oględzin sklepu i magazynu, 3) naruszenie przepisu art. 124 § 3 KP
przez jego pominięcie, 4) naruszenie przepisu art. 5 KC w związku z art. 300 KP
przez jego pominięcie. Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu
Apelacyjnego oraz wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu Ape-
lacyjnego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania apelacji przez ten Sąd,
ewentualnie o zmianę wyroku Sądu Apelacyjnego i oddalenie powództwa.

Strona powodowa wniosła o oddalenie kasacji.


Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zgodnie z treścią art. 39311 KPC Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w grani-
cach kasacji. W pierwszej kolejności zatem ustalenia wymagało określenie granic
zaskarżenia. Kasacja nie precyzuje tych granic, a z wniosków kasacji zdaje się wyni-
kać, że pozwany zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego w całości. Również na rozpra-
wie przed Sądem Najwyższym pełnomocnik pozwanego oświadczył, że wnosi o
uchylenie zaskarżonego wyroku w całości - tak, jak to określił w kasacji. Tymczasem
z oznaczenia wartości przedmiotu zaskarżenia - w kwocie 7.543,31 złotych - oraz z
rozważenia interesu prawnego (gravamen) pozwanego w zaskarżeniu orzeczenia
wynika, że faktycznie kasacja obejmuje wyrok Sądu Apelacyjnego jedynie w części
zmieniającej wyrok Sądu Okręgowego i zasądzającej od pozwanego na rzecz strony
powodowej dodatkowo kwotę 3.771,81 złotych (punkt I) oraz w części oddalającej
apelację pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego co do zasądzenia kwoty 3.771,50
złotych (punkt III). Kasacja nie obejmuje natomiast tej części wyroku Sądu Apelacyj-
nego, w której doszło do oddalenia apelacji strony powodowej od wyroku Sądu
Okręgowego oddalającego powództwo w pozostałej części (punkt II.). Pozwany nie
ma interesu prawnego w domaganiu się zmiany lub uchylenia wyroku w części jed-
noznacznie korzystnej dla niego i zgodnej z jego wnioskami, a mianowicie w części
oddalającej powództwo. Przyjmując tak określone granice kasacji, Sąd Najwyższy
rozpoznał sprawę w części dotyczącej zasądzenia od pozwanego na rzecz strony
powodowej kwoty 7.543,31 złotych.
Rozważając zasadność podstaw kasacji, Sąd Najwyższy doszedł do wniosku,
że zasadny jest jedynie zarzut naruszenia art. 124 § 3 KP, pozostałe zarzuty nie
znajdują natomiast usprawiedliwienia.
Art. 124 § 3 KP stanowi, że pracownik może się uwolnić od odpowiedzialności
za szkodę w mieniu mu powierzonym (za którą na podstawie art. 124 § 2 KP odpo-
wiada w pełnej wysokości), jeżeli wykaże, że szkoda powstała z przyczyn od niego
niezależnych, a w szczególności wskutek niezapewnienia przez pracodawcę warun-
ków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia.
Sąd Apelacyjny ocenił, że powstanie niedoboru w sklepie kierowanym przez
pozwanego łączyć należy z nieprawidłowościami w działaniu obydwu stron w zakre-
sie organizacji funkcjonowania sklepu oraz pieczy nad powierzonym mieniem. Jest to
ocena prawidłowa. Słusznie również zwrócono uwagę w uzasadnieniu zaskarżonego
orzeczenia, że obowiązek prawidłowej organizacji pracy oraz podjęcia działań orga-
nizacyjnych mających na celu wyeliminowanie sytuacji sprzyjających powstaniu
szkody w mieniu obciąża przede wszystkim pracodawcę ponoszącego ryzyko swojej
działalności gospodarczej. To prawda, że obowiązek pieczy nad powierzonym mie-
niem spoczywał na pozwanym pracowniku jako osobie odpowiedzialnej materialnie.
Nie mógł on jednak obowiązku tego realizować tak, jak tego należałoby oczekiwać
od kierownika sklepu, ze względu na istotne zaniedbania organizacyjne pracodawcy.
Niezależnymi od pracownika przyczynami powstania szkody, uchylającymi jego od-
powiedzialność odszkodowawczą, mogą być okoliczności nie mające żadnego
związku z pracą, którym pracownik nie mógł zapobiec nawet przy dołożeniu należytej
staranności. Na takie właśnie okoliczności - możliwość włamania, kradzieży lub za-
boru w inny sposób mienia mu powierzonego przez osoby trzecie - powoływał się
pozwany w toku procesu. Sąd Apelacyjny nie uwzględnił jednak tych okoliczności,
uznając je za nieudowodnione. Przyczynami tymi mogą być również okoliczności
dotyczące warunków pracy, zawinione przez pracodawcę lub od niego niezależne,
ale nie obciążające pracownika. Z takimi okolicznościami mamy do czynienia w roz-
poznawanej sprawie. Za niezależne od pracownika okoliczności powstania niedoboru
można uznać na przykład: uchybienia w organizacji i kontroli pracy, nieodpowiednie
warunki lokalowe, konieczność współpracy z osobami nierzetelnymi, uchybienia w
zakresie inwentaryzacji. Cztery przyczyny powstania niedoboru, na które zwrócił
uwagę Sąd Apelacyjny i które wyraźnie wyeksponował w uzasadnieniu zaskarżone-
go wyroku (brak objęcia odpowiedzialnością materialną współpracowników pozwa-
nego mających dostęp do mienia; zastępowanie pozwanego podczas jego nieobec-
ności w sklepie przez inne osoby bez sporządzania remanentów kontrolnych przed i
po zakończeniu nieobecności pozwanego; nadużywanie alkoholu przez współpra-
cownika pozwanego pracującego w magazynie, o czym pracodawca wiedział; wy-
mieszanie w magazynie towarów będących własnością dwóch spółek i składowanie
przez dostawców towarów w jednym pomieszczeniu), obciążają przede wszystkim
stronę powodową jako pracodawcę i mają charakter organizacyjny. Piąta okoliczność
(utrudnianie i opóźnianie przez pozwanego sporządzenia inwentaryzacji) nie mogła
być przyczyną powstania niedoboru, który powstał wcześniej. Okoliczność ta może
być natomiast rozważana jako uzasadniona przyczyna rozwiązania z pozwanym
stosunku pracy, gdyby zarzuty stawiane pozwanemu w tym zakresie potwierdziły się.
Jak wynika z powyższych rozważań, zarzuty postawione przez Sąd Apelacyj-
ny pozwanemu pracownikowi obciążają w istocie pracodawcę. Argumenty, które
skłoniły Sąd drugiej instancji do zmiany wyroku Sądu pierwszej instancji i przypisania
pozwanemu wyższego stopnia odpowiedzialności za powierzone mienie, przema-
wiają raczej za większym obciążeniem pracodawcy, na którym ciąży ryzyko gospo-
darcze prowadzenia działalności oraz obowiązek prawidłowej organizacji pracy i za-
bezpieczenia mienia.

Stwierdzenie naruszenia art. 124 § 3 KP doprowadziło jednakże do częścio-
wego jedynie uwzględnienia przez Sąd Najwyższy kasacji pozwanego, a mianowicie
w tej części, w jakiej kwestionował on zasądzenie od niego przez Sąd Apelacyjny
dalszej kwoty 3.771, 81 złotych tytułem odszkodowania w związku z przypisaniem
mu odpowiedzialności za 50 % powstałego niedoboru w miejsce oceny Sądu Okrę-
gowego, że możliwe jest przypisanie mu odpowiedzialności tylko za 25 % powstałe-
go niedoboru. Prawidłowa jest bowiem ocena Sądu Apelacyjnego co do tego, że poz-
wany nie uwolnił się w całości od odpowiedzialności za mienie mu powierzone. Prze-
pis art. 124 § 3 KP wymaga pełnej ekskulpacji pracownika. Oznacza to, że uwolnie-
nie się od odpowiedzialności wymaga udowodnienia okoliczności, wskutek których
szkoda powstała albo co najmniej przeprowadzenia dowodu prima facie, a więc
wskazania okoliczności, które z dużym prawdopodobieństwem pozwalają stwierdzić,
że szkoda jest następstwem zdarzeń niezależnych od pracownika. Pozwany nie wy-
kazał, że nie obciążają go żadne uchybienia, że nie było z jego strony żadnych nie-
dociągnięć i że wykonywał swoje zobowiązanie z należytą starannością. Pozwany
nie udowodnił, ani nie uprawdopodobnił, że szkoda powstała w wyniku wadliwego
zabezpieczenia towarów w pomieszczeniu magazynowym, w szczególności w na-
stępstwie włamania, kradzieży lub zaboru mienia w inny sposób. Bierna postawa po-
zwanego, zwłaszcza godzenie się na to, aby zastępowały go w czasie jego nieobec-
ności w pracy inne osoby, niepodejmowanie działań zmierzających do zabezpiecze-
nia swoich interesów - choćby przez sporządzenie we własnym zakresie spisu z na-
tury, gdy przewidywał dłuższą nieobecność w pracy, godzenie się na wymieszanie w
magazynie towaru należącego do dwóch różnych spółek, brak dążenia do podpisa-
nia umowy o współodpowiedzialności materialnej z pracownikami zatrudnionymi w
tym samym sklepie (magazynie sklepu), dawały Sądowi Apelacyjnemu podstawę do
przypisania również pozwanemu odpowiedzialności za powstały niedobór.

Zasadność zarzutu naruszenia art. 124 § 3 KP doprowadziła do zmiany za-
skarżonego wyroku przez oddalenie apelacji strony powodowej od wyroku Sądu
Okręgowego w części oddalającej powództwo o zasądzenie odszkodowania w kwo-
cie 3.771,81 złotych, czyli w tej części, w której Sąd Apelacyjny apelację tę uwzględ-
nił. Oznacza to, że Sąd Najwyższy uznał, iż prawidłowa była ocena Sądu Okręgowe-
go co do przypisania pozwanemu odpowiedzialności jedynie w 25 % za powstały
niedobór i przyjęcia, że w 75 % do powstania niedoboru przyczyniła się strona powo-
dowa w związku z istotnymi uchybieniami organizacyjnymi - złą organizacją pracy w
sklepie. Wydanie wyroku reformatoryjnego przez Sąd Najwyższy było możliwe ze
względu na niestwierdzenie naruszenia przepisów postępowania i przyjęcie, że za-
chodzi jedynie naruszenie prawa materialnego, a orzeczenie co do istoty sprawy było
możliwe w oparciu o stan faktyczny stanowiący podstawę wydania zaskarżonego
wyroku (art. 39315 KPC).

Pozostałe zarzuty kasacji dotyczące naruszenia przepisów prawa materialne-
go i procesowego nie są uzasadnione.

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 i art. 382 KPC powód odnosi do ,,pominięcia
części materiału dowodowego", w szczególności do oparcia ustaleń faktycznych do-
konanych przez Sąd Okręgowy - i zaakceptowanych przez Sąd Apelacyjny - na nie-
których tylko dowodach z pominięciem ,,dowodów przeciwnych", z których wynikają
odmienne okoliczności. Obszerne uzasadnienie naruszenia wskazanych przepisów
postępowania sprowadza się w istocie do polemiki z ustaleniami dokonanymi przez
Sądy obu instancji oraz przedstawienia przez skarżącego jego własnej oceny mate-
riału dowodowego. Tymczasem postawienie w kasacji zarzutu naruszenia art. 233 §
1 i art. 382 KPC nie może polegać na przedstawieniu przez skarżącego własnej wer-
sji przebiegu wydarzeń, a więc stanu faktycznego będącego wynikiem jego własnej
oceny dowodów. Skarżący może tylko wskazywać - posługując się wyłącznie argu-
mentami jurydycznymi - że Sąd drugiej instancji rażąco naruszył ustanowione w art.
233 § 1 KPC zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to mogło
mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2000 r., I
CKN 1169/99, OSNC 2000 nr 7-8, poz. 139). Ocena dowodów może być przedmio-
tem kontroli kasacyjnej tylko wtedy, gdy w świetle dyrektyw płynących z art. 233 § 1
KPC w związku z art. 3931 pkt 2 KPC okazała się rażąco wadliwa lub w sposób
oczywisty błędna. Nie spełnia wymagania należytego uzasadnienia zarzutu narusze-
nia art. 233 § 1 KPC samo powołanie się na rozbieżności lub sprzeczności w treści
przeprowadzonych dowodów, na przykład w zeznaniach świadków. Konieczne jest
wykazanie, że brak rozważenia tych rozbieżności lub sprzeczności czyni ocenę ma-
teriału dowodowego niezgodną z przesłankami określonymi w tym przepisie. Teza
pozwanego o tym, że niedobór mógł wyniknąć z kradzieży - czy to w wyniku włama-
nia, czy w wyniku zaboru w inny sposób, w następstwie swobodnego dostępu do ma-
gazynu osób niepowołanych - nie została w żaden sposób nawet uprawdopodobnio-
na, stanowiąc wyłącznie hipotezę stawianą przez skarżącego, a zatem ostateczna
konkluzja Sądu Apelacyjnego, że pozwany nie ekskulpował się w całości od odpo-
wiedzialności za mienie powierzone, nie może być przez niego kwestionowana przez
zarzut naruszenia przepisów postępowania - art. 233 § 1 i art. 382 KPC. To na po-
zwanym ciążył obowiązek udowodnienia - lub co najmniej uprawdopodobnienia w
wysokim stopniu - że niedobór (w całości lub w części) powstał w wyniku kradzieży
(włamania do magazynu, zaboru mienia z magazynu w inny sposób).

Zarzut naruszenia art. 5 KC w związku z art. 300 KP skarżący łączy z twier-
dzeniem, że żądanie od niego pokrycia niedoboru ,,w okolicznościach sprawy" sta-
nowi nadużycie prawa ze strony pracodawcy, który dokładnie znał warunki, w jakich
pozwany świadczył pracę, jednakże świadomie nie uczynił niczego, co zmniejszyłoby
ryzyko powstania niedoboru, wychodząc z założenia, że za ewentualny niedobór od-
powiedzialność i tak poniesie pozwany. Tego rodzaju uzasadnienie naruszenia
wskazanych przepisów w istocie rzeczy odnosi się do nieuwzględnienia przez Sąd
Apelacyjny okoliczności ekskulpujących pozwanego, a zatem stanowi w istocie
wzmocnienie argumentacji dotyczącej naruszenia art. 124 § 3 KP. Zarzut naruszenia
art. 8 KP - bo o ten przepis zapewne chodzi skarżącemu - przez jego niezastosowa-
nie w rozpoznawanej sprawie mógłby stanowić skuteczną podstawę kasacji wów-
czas, gdyby pozwany nie kwestionował podstaw i przesłanek swojej odpowiedzialno-
ści za niedobór powstały w mieniu mu powierzonym, lecz wskazywałby na takie
szczególne i wyjątkowe okoliczności, które czynią żądanie pracodawcy zasądzenia
odszkodowania na podstawie art. 124 § 2 KP, a więc wykonywanie przysługującego
stronie powodowej prawa podmiotowego, sprzecznym z zasadami współżycia spo-
łecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. Tymczasem pozo-
stała część uzasadnienia kasacji wskazuje na to, że pozwany uważa, iż uwolnił się
całkowicie od odpowiedzialności za mienie powierzone, ponieważ wykazał, że
szkoda powstała w całości z przyczyn od niego niezależnych, w szczególności
wskutek niezapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpie-
czenie powierzonego mienia.
Zarzut ,,naruszenia prawa do obrony" przez nieprzeprowadzenie dowodu z
oględzin sklepu i magazynu uchyla się spod kontroli w postępowaniu kasacyjnym,
ponieważ nie został powiązany z jakimkolwiek konkretnie wskazanym przepisem
prawa, któremu miałby uchybić Sąd Apelacyjny naruszając prawo pozwanego do
obrony. Nieprzeprowadzenie przez sąd dowodu wnioskowanego przez stronę może
stanowić naruszenie art. 217 lub 227 KPC, jednak w kasacji nie podnosi się zarzutu
uchybienia tym przepisom. Słusznie Sąd Apelacyjny ocenił przy tym, że dowód z
oględzin wskazanych pomieszczeń był nieprzydatny dla prawidłowego rozstrzygnię-
cia sprawy. Dla oceny zasadności roszczeń powoda i skuteczności obrony pozwane-
go mogło mieć pewne znaczenie zabezpieczenie sklepu i magazynu w latach 1995-
1997, czyli w okresie objętym inwentaryzacją, w wyniku której stwierdzono niedobór,
nie zaś stan zabezpieczeń w roku 1999, kiedy dowód ten miał ewentualnie przepro-
wadzać na wniosek pozwanego Sąd Apelacyjny. Z uwagi na to, że sformułowanie
omawianego zarzutu było zbliżone w warstwie słownej do jednej z przesłanek nie-
ważności postępowania, a mianowicie pozbawienia strony możności obrony swych
praw (art. 379 pkt 5 KPC), Sąd Najwyższy rozważył z urzędu - do czego był upraw-
niony i zobowiązany ze względu na treść art. 39311 KPC - czy w rozpoznawanej
sprawie nie doszło do nieważności postępowania przed Sądem Apelacyjnym. W wy-
niku zbadania sprawy w tym aspekcie doszedł do wniosku, że nieważność postępo-
wania nie zachodzi. Nieuwzględnienie wniosku dowodowego strony i nieprzeprowa-
dzenie dowodu przez nią oferowanego nie prowadzi bowiem do pozbawienia strony
możności obrony jej praw w rozumieniu przepisów o nieważności postępowania.
Ze względów wyżej przedstawionych Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na pod-
stawie art. 39312 KPC i art. 39315 KPC.
========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] I PKN 693/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/12/205
2002-12-18 
[IA] I PKN 685/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/10/168
2002-10-02 
[IA] I PKN 684/01   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/12/212
2002-09-16 
[IA] I PKN 682/01   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/12/211 Monitor Prawa Pracy 2004/11/14
2002-09-04 
[IA] I PKN 668/01   Wyrok SN
Prawo Pracy 2003/7-8/50 Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/3/47
2002-12-18 
  • Adres publikacyjny: