Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

"Kompletny chaos" na Collegium Humanum. Studenci pod ścianą żądają pieniędzy

14
Podziel się:

Studenci Collegium Humanum czują się pokrzywdzeni. - Na uczelni zapanował kompletny chaos. Telefony i maile milczą. Nie wiemy, na czym stoimy - opowiadają Onetowi.

"Kompletny chaos" na Collegium Humanum. Studenci pod ścianą żądają pieniędzy
Rektor Paweł C. został zatrzymany i postawiono mu ponad 30 zarzutów (East News, Michał Żebrowski)

Przypomnijmy, że na Collegium Humanum wybuchł skandal związany z handlem dyplomami ukończenia studiów MBA, które otwierały drzwi do zasiadania w spółkach Skarbu Państwa. W lutym zatrzymano rektora uczelni Pawła C. Prokuratura postawiła mu 30 zarzutów, w tym działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz molestowania seksualnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lubnauer o aferze w Collegium Humanum. "Dyplomy warte tyle, co papier"

Studenci rozżaleni na Collegium Humanum

Jak pisze Onet.pl, z końcem lutego nową rektorką została prof. Ilona Makowska, co miało zapewnić uczelni odzyskanie sterowności. Według relacji studentów tydzień temu złożyła rezygnację. Uczelnia nie potwierdziła oficjalnie tej informacji. Studenci skarżą się na brak kontaktu z uczelnią, brak możliwości logowania do platformy e-learningowej, nie wiedzą, co z ich dyplomami i pieniędzmi.

- Trzeba rozliczyć tych, którzy robili wałki, ale obarczanie winą studentów, którzy płacili za studia grube pieniądze, zaciągali kredyty, jest nie w porządku - powiedziała jedna z nich w rozmowie z portalem.

Wskazują też na drugi aspekt. Nawet jeśli uzyskają dyplomy z Collegium Humanum, na rynku pracy mogą być już niewiele warte i zamiast przepustką do kariery, stać się obciążeniem.

- Nie chciałabym w przyszłości musieć udowadniać, z której grupy jestem: tych, którzy kupowali dyplomy, czy tych, którzy normalnie odbyli studia. To super niesprawiedliwe, ale tego odkręcić się nie da - dodała.

Po publikacji money.pl Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała, że Rada ds. spółek Skarbu Państwa nie będzie uznawać dyplomów MBA z Collegium Humanum w procesie opiniowania kandydatów do rad nadzorczych.

Portal pisze o studentach, którzy wysłali już Collegium Humanum wezwania do zapłaty - zwrotu kosztów poniesionych za studia. To jednak nie spotkało się z reakcją. — Nie odpowiadali na maile i telefony, więc pozostało jedno: iść z nimi do sądu — podkreśla Marek. Jak czytamy, uczelnia zwróciła mu pieniądze w połowie kwietnia, ale złożonego pozwu nie wycofał. Żąda zwrotu kosztów sądowych i odsetek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
Obywatel
1 tyg. temu
No to ilu polityków straciło już stołki ???
dziekujemy ba...
1 tyg. temu
co Pani wyprawia, ludzie studiuja po kilka lat, płaca duze pieniądze za studia dzienne magisterskie, zdaja egzaminy a teraz wy wrzucacie ich do jednego worka z tymi co kupili studia podyplomowe.. Jak tak można, jakby Pani syn lub córka był tam na 3 czy 4 roku tez powiedziała by mu Pani żeby rzucił te 4 lata i złożył sprawę o zwrot ? Myśli Pani że pomaga w ten sposób ? A co z czasem, latami wyrzeczeń, praca dodatkowa na czesne ? Ci ludzie chcą skończyc studia a nie sądzić się kilka lat o pieniądze i zostac ze średnim wykształceniem. Beznadziejni jesteście, płaszczyk prawdy a tak naprawdę wykończycie uczelnie i tych młodych ludzi.
I tak
1 tyg. temu
Może Minister też sprawdzi jak działa Instytut Heweliusza sp. z o.o. - Wrocław- Łódź- Katowice Kraków
Nie mogę
2 tyg. temu
Rozliczenie machlojek tak, ale skandalem jest to że probuje sie niszczyc młodych ludzi którzy normalnie studiują i nie mają nic wspólnego z mba i afera roztrąbioną przez media rządowe. Wygląda że niestety jest drugie dno - polityczne, a najgorsze że robi to rząd koalicji ktory miał zmienic ten kraj dla młodych ludzi. Dzisiejsze działania wskazują ze nie cofna sie przed niczym nawet jeśli pokrzywdzą kilka tysiecy niewinnych studentow studiow dziennych, zdajacych egzaminy i chodzacych na zajecia. Pamietajcie tylko ze ci mlodzi ludzie i ich rodziny to tez wyborcy i nastepnym razem pomyslą przy głosowaniu .
Smutna prawda
2 tyg. temu
Rozliczyć tych co brali pieniądze i tych co skończyli studia i zasiadają w radach nadzorczych . Tylko kto się za to weźmie jak w każdej partii znajdzie się student po tej uczelni