Do 30 listopada właściciele i zarządcy dużych obiektów, jak na przykład magazyny, biurowce, sklepy wielkopowierzchniowe, muszą przeprowadzić kontrolę ich stanu technicznego.
Eksperci mają jednak wątpliwości, które budynki muszą być sprawdzone - pisze "Gazeta Prawna".
Nowelizacja prawa budowlanego, która obowiązuje od czerwca tego roku, nałożyła wiele dodatkowych obowiązków na właścicieli i zarządców nieruchomości. Jednym z nich jest przeprowadzenie obowiązkowej kontroli ich stanu technicznego co najmniej dwa razy w roku. Termin na wypełnienie tego zadania upływa 30 listopada.
"Gazeta Prawna" przypomina, że obowiązek nie dotyczy wszystkich obiektów budowlanych. Zgodnie z ustawą kontrola powinna objąć wszystkie budynki, których powierzchnia zabudowy przekracza 2 tysiące metrów kwadratowych oraz inne obiekty o powierzchni dachów co najmniej tysiąca metrów kwadratowych.
Kontroli mają podlegać na przykład biurowce, sklepy wielkopowierzchniowe, hale targowe, magazyny, budynki wielorodzinne, oraz obiekty użyteczności publicznej - urzędy administracji, szpitale, szkoły, urzędy wyższe.
Wypełnienie nowego obowiązku może rodzić w praktyce problemy. Jest bowiem wiele wątpliwości, czy kontrola powinna obejmować kompleksy budynków.