Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zjazd SPD wybrał Sigmara Gabriela ponownie na szefa partii

0
Podziel się:

Za pozostaniem Gabriela na stanowisku szefa partii głosowało 478 z 572 delegatów, którzy oddali ważne głosy, czyli 83,6 proc. 76 uczestników zjazdu głosowało przeciwko Gabrielowi, 18 wstrzymało się od głosu.

Zjazd SPD wybrał Sigmara Gabriela ponownie na szefa partii
(Deutscher Bundestag/Lichtblick/Achim Melde)

Zjazd SPD wybrał dzisiaj w Lipsku Sigmara Gabriela ponownie na szefa partii, mimo słabego wyniku socjaldemokratów w wyborach do Bundestagu. Polityk SPD zabiegał o poparcie delegatów dla koalicji z CDU/CSU; potwierdził otwarcie na postkomunistyczną lewicę.

Za pozostaniem Gabriela na stanowisku szefa partii głosowało 478 z 572 delegatów, którzy oddali ważne głosy, czyli 83,6 proc. 76 uczestników zjazdu głosowało przeciwko Gabrielowi, 18 wstrzymało się od głosu.

_ - W tej sytuacji jest to szczery wynik. To dobry prognostyk dla zjazdu _ - powiedział Gabriel. W minionych tygodniach był on krytykowany za nieudaną kampanię wyborczą, słaby wynik w wyborach i zbyt ugodową postawę wobec partii chadeckich CDU/CSU.

_ - Nie ma co owijać w bawełnę, wynik, jaki osiągnęliśmy w wyborach do Bundestagu, jest rozczarowaniem _ - przyznał szef partii w przemówieniu wygłoszonym przed głosowaniem.

W wyborach parlamentarnych 22 września SPD uzyskała 25,7 proc. głosów, co jest jej drugim z najgorszych wyników w powojennej historii. Od trzech tygodni socjaldemokraci prowadzą negocjacje koalicyjne ze zwycięzcą wyborów - partiami chadeckimi CDU i CSU. Szczególnie szeregowi członkowie SPD mają poważne zastrzeżenia wobec współpracy z partią kanclerz Angeli Merkel, obawiając się, że chadecy zdominują wspólny rząd. Uważają oni, że SPD powinna pozostać w opozycji.

Gabriel zapewnił, że socjaldemokraci nie wejdą do koalicji z chadekami _ za wszelką cenę _. To nie będzie _ ślub z miłości, ani partnerstwo z musu _, lecz _ ograniczona czasowo koalicja z rozsądku _ - wyjaśnił. _ Kompromis jest istotą polityki, ale nie zgodzimy się na zgniłe kompromisy _ - zapewnił.

Wśród tematów, które bezwarunkowo muszą znaleźć się w umowie koalicyjnej, wymienił płacę minimalną, podwójne obywatelstwo dla osób o korzeniach imigranckich, równe płace dla kobiet i mężczyzn oraz ograniczenie umów śmieciowych.

Gabriel ostrzegł równocześnie, że SPD nie będzie w stanie przeforsować w całości swego programu, w tym podwyżki podatków dla najbogatszych. _ Kto stawia takie żądania, ten wymaga zbyt wiele _ - powiedział.

Wśród przyczyn słabego wyniku swojej partii Gabriel wymienił _ kulturową przepaść _ pomiędzy kierownictwem SPD a obywatelami. _ Panuje opinia, że przestaliśmy być partią zwykłych ludzi, że nie traktujemy ich problemów poważnie _ - mówił szef partii, wskazując na liczne przykłady świadczące o tym, że społeczeństwo traktuje polityków jako _ tych tam na górze _. _ Od przezwyciężenia tej bariery zależy los SPD _ - mówił Gabriel.

Przyznał, że wielu wyborców kojarzy sprawiedliwość społeczną nie z SPD, lecz z CDU Angeli Merkel. Większość niemieckiego społeczeństwa była zadowolona z sytuacji ekonomicznej i nie chciała zmian - dodał.

Szef SPD potwierdził przyjętą dzień wcześniej uchwałę zarządu o otwarciu się w przyszłości na współpracę także z postkomunistyczną lewicą Die Linke. Dotychczas socjaldemokraci wykluczali z definicji taki sojusz w skali całego kraju ze względu na kontrowersyjne postulaty lewicy w polityce zagranicznej, w tym hasło likwidacji NATO.

Gabriel zaznaczył, że współpraca z Die Linke rozbijała się dotychczas o nierealne postulaty polityków lewicy, zajmujących czasami _ tak zwariowane stanowisko, że żaden socjaldemokrata nie mógłby na trzeźwo z nimi współpracować _. SPD, Lewica i Zieloni mają w obecnym parlamencie więcej mandatów niż CDU/CSU i mogłyby teoretycznie utworzyć większościowy rząd.

Zjazd SPD zakończy się w sobotę.

Czytaj więcej w Money.pl
Niemcy: rusza proces byłego prezydenta Polityk jest oskarżony o korupcję. W całej sprawie chodzi o zaledwie 770 euro.
KE przyjrzy się nadwyżce handlowej Niemiec Największa gospodarka Europy utrzymuje dodatnie saldo powyżej 6 procent PKB już od 2007 roku.
SPD wejdą w koalicję z postkomunistami? Uchwałę w tej sprawie ma przyjąć rozpoczynający się w czwartek zjazd partii w Lipsku.
Polityczny impas w Niemczech. Co z koalicją? Sekretarz generalna SPD Andrea Nahles oceniła, że nadal nie brak spraw spornych w rozmowach koalicyjnych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)