Izrael wyraził zgodę na nowy rozejm w Strefie Gazy. Egipską propozycję ws. zawieszenia broni, które ma obowiązywać od godz. 23 czasu polskiego, zaakceptowali też Palestyńczycy. Trwająca od ponad miesiąca wojna pochłonęła już prawie 2 tys. ofiar.
Przedstawiciele izraelskich władz zadeklarowali, że w razie utrzymania rozejmu izraelscy negocjatorzy powrócą w poniedziałek do Kairu w celu prowadzenia dalszych rozmów ze stroną palestyńską.
Przedstawiciel palestyńskiego Hamasu, kontrolującego Strefę Gazy, poinformował, że palestyńskie ugrupowania zgadzają się na nowy rozejm.
Egipt, który jest mediatorem w rozmowach między Palestyńczykami a Izraelczykami, wezwał obie strony do zaakceptowania propozycji w sprawie nowego rozejmu, który obowiązywałby przez trzy doby od godziny 23 czasu polskiego w niedzielę. Poprzednie trzydniowe zawieszenie broni wygasło w piątek, czego następstwem było wznowienie rozpoczętych przed miesiącem walk w Strefie Gazy.
_ Podczas gdy w Strefie Gazy nadal dochodzi do eskalacji konfliktu oraz biorąc pod uwagę to, że nie powinny ginąć niewinne osoby, Egipt apeluje do obu stron, by zobowiązały się przestrzegać 72-godzinnego zawieszenia broni od godz. 00:01 czasu kairskiego w poniedziałek (godz. 23.01 czasu polskiego w niedzielę) _ - czytamy w oświadczeniu egipskiego MSZ. Resort wezwał też Palestyńczyków i Izraelczyków, by _ w tym czasie pracowali nad trwałym rozejmem _.
W sobotę wieczorem palestyńscy negocjatorzy grozili, że opuszczą Kair, jeśli do Egiptu nie wróci delegacja izraelska - bez formułowania warunków wstępnych. Strona izraelska wyjechała z egipskiej stolicy w czwartek wieczorem po fiasku rozmów na temat przedłużenia 72-godzinnego rozejmu, obowiązującego od wtorku rano.
Od wznowienia w piątek działań militarnych w Strefie Gazy w bombardowaniach prowadzonych przez Izrael zginęło 15 Palestyńczyków - poinformował rzecznik palestyńskich służb ratunkowych Aszraf al-Kudra. Izraelska armia podała, że od piątku w Strefie Gazy przeprowadzono prawie 150 nalotów w odpowiedzi na palestyński ostrzał rakietowy. Z kolei ze Strefy Gazy w stronę Izraela wystrzelono 110 pocisków rakietowych, z których 80 spadło na terytorium Izraela.
Na Zachodnim Brzegu w pobliżu miasta Hebron w obozie dla uchodźców został zastrzelony 11-letni Palestyńczyk. Poinformowały o tym palestyńskie źródła medyczne. Według świadków, został zabity przez izraelskich żołnierzy. To 16. ofiara śmiertelna wśród Palestyńczyków, od czasu wygaśnięcia w piątek 3-dniowego rozejmu. Wcześniej informowano, że w izraelskim ostrzale Strefy Gazy w mieście Dajr al-Balah zginął 17-latek.
8 lipca Izrael rozpoczął ataki lotnicze na Strefę Gazy. 17 lipca rozpoczęła się operacja lądowa armii izraelskiej, której głównym celem miało być zniszczenie tuneli wykorzystywanych przez palestyńskie bojówki do przeprowadzania ataków na Izrael. W walkach zginęło dotychczas 1 916 Palestyńczyków. Według UNICEF-u śmierć poniosło co najmniej 447 dzieci. Po stronie Izraela zginęło 64 żołnierzy i trzech cywilów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
_ Oczywiste dowody _ zbrodni wojennych Izraela Palestyński minister spraw zagranicznych Riad al-Malki oświadczył iż Tel-Awiw popełnił zbrodnie w Strefie Gazy. | |
Szokujący raport. Izraelczycy zabili 447 dzieci UNICEF ogłosił, że w toku ostatniej ofensywy w Strefie Gazy zginęło więcej dzieci niż w poprzednich operacjach wojskowych Izraela. | |
Wstrzymali ogień na 7 godzin. I tak są ofiary Zawieszenie broni rozpocznie się o godz. 10 czasu miejscowego (9 rano w Polsce). Nie obejmie południowych dzielnic miasta Gaza, gdzie wciąż biorą udział w akcji izraelskie siły zbrojne. | |
Konflikt w Gazie. Już ponad cztery miliardy dolarów strat Zniszczone domy, budynki użyteczności publicznej oraz infrastruktura to efekt izraelskiej ofensywy. Odbudowanie potrwa latami. |