Jedna osoba została ranna w wyniku zawalenia się budynku po byłej słodowni, do którego doszło w Chojnowie (Dolnośląskie). Trwają poszukiwania drugiej osoby, która - według relacji świadków - w momencie katastrofy znajdowała się w budynku i została przysypana.
Jak powiedział dyżurny z Wojewódzkiego Centrum Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, do zawalenia się pustostanu przy ul. Fabrycznej w Chojnowie doszło po godz. 10.
Ze wstępnych informacji zebranych przez strażaków wynika, że w momencie katastrofy w budynku znajdowały się w sumie trzy osoby, jednej nic się nie stało, natomiast dwie zostały przysypane. _ Strażakom udało się już wydostać jednego z przysypanych. Obecnie jest mu udzielana pomoc medyczna, trwają także poszukiwania trzeciej osoby _ - mówił dyżurny.
Na miejscu katastrofy pracuje 9 zastępów straży, są także jednostki policji i pogotowia ratunkowego.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zawalił się budynek. Jedna osoba zginęła Do uwolnienia rannej osoby konieczne było sprowadzenie dźwigu, aby podnieść zniszczone elementy dachu i stropu. | |
Zawaliły się dwie kamienice. Co się stało? Dwie kamienice częściowo zawaliły się w Bytomiu (Śląskie). Nikt nie ucierpiał - poinformowała straż pożarna. | |
Pod gruzami zginął ojciec i jego syn W nocy policjanci otrzymali informację, iż na terenie byłego PGR pomiędzy Kolnem a Rynem zawaliła się konstrukcja jednego z budynków, a pod gruzami mogą znajdować się ludzie. |