Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zatruty alkohol z Czech. Kobieta w ciężkim stanie, małżeństwo nie żyje

0
Podziel się:

Dwie osoby nie żyją, a kobieta jest w ciężkim stanie. Prawdopodobnie pili alkohol metylowy z Czech - wynika z ustaleń policji i sanepidu.

Zatruty alkohol z Czech. Kobieta w ciężkim stanie, małżeństwo nie żyje
(thelinke/iStockphoto)

Małżeństwo z Wieruszowa to prawdopodobnie ofiary zatrucia alkoholem metylowym pochodzącym z Czech. Poinformowano o tym w Głównym Inspektoracie Sanitarnym, zastrzegając, że przypadek ten nie jest jeszcze całkowicie potwierdzony. Z kolei na Śląsku * *43-letnia kobiet jest * *w ciężkim stanie. * *Prawdopodobnie zatruła się alkoholem pochodzącym z Czech - poinformowała śląska policja.

Aktualizacja 18:55

39-letnia kobieta zmarła w sieradzkim szpitalu w nocy z soboty na niedzielę, a wcześniej zmarł jej mąż. Oboje pili alkohol kupiony w Czechach.

Rzecznik GIS Jan Bondar powiedział, że wszystko wskazuje na to, iż są to ofiary zatruć czeskim alkoholem metylowym. Kupili oni alkohol, będąc na wycieczce w Czechach i tylko taki pili. Jan Bondar dodał, że na razie są to najbardziej prawdopodobne ofiary czeskiego trującego alkoholu.

Natomiast 43-latka, mieszkanka powiatu bieruńsko-lędzińskiego (Śląskie), przebywa w szpitalu od półtora tygodnia. Komenda policji w Bieruniu właśnie stamtąd otrzymała informację, że leczona jest pacjentka zatruta alkoholem metylowym. Policjanci ustalili, że kupiła go od 54-letniego mieszkańca powiatu pszczyńskiego. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut sprzedaży alkoholu bez wymaganego zezwolenia.

W domu kobiety policjanci znaleźli dwie butelki z alkoholem. Butelkę alkoholu znaleziono też w samochodzie zatrzymanego mężczyzny. Alkohol ten prawdopodobnie pochodzi z Czech. Zawartość butelek określą ostatecznie badania toksykologiczne.

Jak poinformowała aspirant Barbara Baran z bieruńskiej policji, dalsze kroki w śledztwie zależą od stanu zdrowia kobiety i wyniku badań zabezpieczonego alkoholu. Niewykluczone, że 54-latek usłyszy kolejne zarzuty.

Główny Inspektor Sanitarny wydał w niedzielę decyzję o wstrzymaniu na terenie całej Polski sprzedaży wszystkich alkoholi pochodzących z Czech, dostępnych w punktach sprzedaży detalicznej, hurtowej oraz w punktach gastronomicznych, z wyjątkiem piwa i wina.

Do poniedziałku w Czechach zmarło 20 osób po zatruciu alkoholem metylowym, a 35 znajduje się w szpitalach. Czeski rząd wprowadził częściową prohibicję.

W Polsce rocznie notuje się blisko 200 zatruć alkoholem metylowym, kilkadziesiąt z nich kończy się śmiercią. Dotyczy to przede wszystkim osób bezdomnych, osób z marginesu społecznego, które piją substancje chemiczne, w skład których wchodzi alkohol metylowy. Te substancje to, na przykład, płyny do spryskiwaczy samochodowych.

Powodem wprowadzenia przez GIS zakazu sprzedaży czeskiego mocnego alkoholu jest to, że trujący alkohol metylowy znalazł się w legalnym obrocie jako alkohol etylowy - spożywczy.

Zatrucie alkoholem metylowym, które może prowadzić do śmierci, na początku trudno jest odróżnić od zatrucia zwykłym alkoholem spożywczym - podkreślają specjaliści.
Alkohol ten może powodować utratę wzroku i nawet niewielka dawka może okazać się śmiertelna - podkreślił Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego.

Czytaj więcej w Money.pl
Czesi dementują: Zatruty alkohol nie był z... Metanol wykryto w kilku sfałszowanych markach. Zatrzymano 23 osoby. Czeska policja nie zamierza informować o postępach śledztwa.
Jest zakaz sprzedaży czeskiego alkoholu w Polsce Handel alkoholem został wstrzymany, nie wolno go sprzedawać, ani podawać - zdecydował Główny Inspektor Sanitarny.
W całej Polsce pobierają próbki czeskiej wódki Wyniki badań laboratoryjnych pobranych próbek będą znane w ciągu kilku dni.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)