Zaskakujące wyroki w sprawie śmierci generała Papały

_ 1/9 fot: PAP/Tomasz Gzell - Sąd nie wie dlaczego zabito Marka Papałę - _ powiedział sędzia Ireneusz Szulewicz. Po 11 latach procesu Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w procesie zabójstwa generała policji. Oskarżeni Ryszard Bogucki i Andrzeja Z. pseudonim _ Słowik _ zostali uniewinnieni. Przypomnijmy, że obaj zostali oskarżeni o nakłanianie do zabójstwa.

Aktualizacja: 12:50

Wyrok przedstawił sędzia Ireneusz Szulewicz - _ sąd po tych ponad 15 latach od zabójstwa Marka Papały, może stwierdzić tylko to, że sąd nie wie dlaczego zabito Marka Papałę. Nie jest jednak tak, że rolą sądu jest wyłącznie wydawanie wyroków skazujących. Gdyby taki zapadł w tej sprawie, z pewnością nie byłby to wyrok sprawiedliwy. Byłby jedynie fasadą sprawiedliwości _. I jak dodał - _ sąd zwodziłby Małgorzatę Papałę pozorami prawdy _.

Prokuratura wniosła, by Sąd Okręgowy w Warszawie wymierzył 15 lat więzienia Boguckiemu i 8 lat - _ Słowikowi _. Obrońcy i sami podsądni wnieśli o ich uniewinnienie. Groziło im formalnie dożywocie.

W tym trwającym od lutego 2010 r. procesie warszawska prokuratura oskarżyła Boguckiego o obserwowanie miejsca zabójstwa Papały i bezskuteczne nakłanianie w 1998 r. za 30 tys. dolarów gangstera Zbigniewa G. do zabicia b. szefa policji. _ Słowika _ oskarżono zaś o nakłanianie za 40 tys. dolarów płatnego zabójcy Artura Zirajewskiego ps. Iwan do zabójstwa Papały. Według stołecznej prokuratury sprawcy zabójstwa Papały kierowali się _ motywem finansowym _.

W 2012 r. łódzka prokuratura apelacyjna ujawniła zaś, że - według ustaleń opartych na zeznaniach świadka koronnego Roberta P. - do zabójstwa Papały doszło w wyniku napadu rabunkowego gangu _ Patyka _, a sprawcy zamierzali ukraść deawoo Papały. Podczas napadu _ Patyk _ miał oddać śmiertelny strzał do b. szefa policji. Zarzuty zabójstwa usłyszeli Igor M., ps. Patyk (wcześniej Igor Ł. - zmienił nazwisko), i Mariusz M. Warszawska prokuratura uznaje tę wersję za _ kompletnie niewiarygodną _.

W łódzkim śledztwie o zlecenie zabójstwa Papały nadal podejrzany jest polonijny biznesmen z USA Edward Mazur. Jego ekstradycji do Polski odmówił sąd w Chicago, uznając obciążające go zeznania _ Iwana _ za niewiarygodne.

25 czerwca 1998 r. Papała został zastrzelony w Warszawie w samochodzie przed blokiem, w którym mieszkał. W toku śledztwa rozpatrywano kilkanaście wersji, przeprowadzono kilkaset przesłuchań świadków. Sprawę prowadziła najpierw Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. W 2009 r. śledztwo przekazano Prokuraturze Apelacyjnej w Łodzi; ostatnio przedłużono je do końca października.

"To problem dla wymiaru sprawiedliwości"Sprawa Papały to problem wymiaru sprawiedliwości. Tak emerytowany sędzia Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień ocenia uniewinnienie oskarżonych o nakłanianie do zabójstwa byłego szefa policji.

Jerzy Stępień przypomina, że kiedy zastrzelono generała Marka Papałę, on był wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji. Podkreśla, że wyjaśnienie sprawy było priorytetem dla policji i MSWiA. Brak rezultatów sędzia ocenia jako rozczarowujący. _ - Kładzie się to cieniem na wymiar sprawiedliwości, ale nie możemy bezradnie rozkładać rąk - _ przekonuje.

Sędzia przypomina, że łódzka prokuratura prowadzi równoległe śledztwo zakładając, że do zabójstwa Papały doszło podczas próby kradzieży jego samochodu. Uważa, że dzisiejszy wyrok nie ma żadnego znaczenia dla tamtego śledztwa. _ - Z punktu postępowania procesowego nie ma to większego znaczenia. To zupełnie inne osoby i inne zarzuty, W Łodzi proces może się toczyć dalej - _ ocenia.

Była minister: musimy poznać jednoznaczne wyjaśnienieSędzia Barbara Piwnik zaapelowała dziś o jednoznaczne wyjaśnienie okoliczności zabójstwa generała Papały.

Była minister sprawiedliwości zwróciła uwagę, że warszawski wyrok nie zakończył postępowania, toczącego się przed sądem w Łodzi. Sędzia, która była gościem TVP Info, podkreślała, że każde ze śledztw poszło w innym kierunku. Warszawski prokurator znaczną część dzisiejszego uzasadnienia poświęcał krytyce działania łódzkiego zespołu. Jak w tej sytuacji można mówić o spójności i konsekwencji działania wymiaru sprawiedliwości? - pytała.

Barbara Piwnik sugeruje, by osoby, które prowadziły śledztwo, po ogłoszeniu warszawskiego wyroku zabrały głos w mediach. Przez 11 lat kilkakrotnie powoływano grupy specjalne, ogłaszano przełom w śledztwie i informowano o odnalezieniu ważnych dowodów. Sędzia chciałby poznać skutki tych działań.

Gość TVPInfo podkreślała, że ujawnienie okoliczności zabójstwa jest kwestią kluczową, od której zależy poczucie bezpieczeństwa obywateli. Chodzi bowiem o planowanie i dokonanie zabójstwa byłego szefa policji. Ludzie mają prawo wiedzieć komu na tym zależało.