Zastępca szefa libijskiego wywiadu Mustafa Noah został porwany na parkingu przy lotnisku w Trypolisie - informuje Reuters, powołując się na źródła w służbach bezpieczeństwa Libii.
Noaha, który nie miał przy sobie ochroniarzy, wciągnięto do samochodu i wywieziono w nieznanym kierunku. Nikt nie przyznał się do tego porwania; w przeszłości rywalizujące libijskie milicje porywały osobistości oficjalne. W zeszłym miesiącu porwano nawet premiera Alego Zidana, ale uwolniono go po kilku godzinach, nie czyniąc mu żadnej krzywdy.
Wczoraj i przedwczoraj w Trypolisie co najmniej 43 osoby zginęły, a ponad 450 zostało rannych w starciach, które wybuchły po protestach mieszkańców przeciw stacjonującej w stolicy zbrojnej milicji. Władze miejskie Trypolisu ogłosiły wczoraj wieczorem trzydniowy strajk generalny w tym mieście na znak żałoby i solidarności z rodzinami ofiar starć.
Mieszkańcy Trypolisu regularnie protestują przeciwko obecności zbrojnych milicji w mieście, oskarżając ich członków o stosowanie tortur, porwania i przetrzymywanie zakładników dla okupu. Milicje i organizacje paramilitarne, których członkowie pochodzą ze wszystkich zakątków Libii, uczestniczyły w 2011 r. w obaleniu dyktatorskiego reżimu Muammara Kadafiego, ale później pozostały w stolicy.
Dwa lata po rewolcie, która obaliła dyktaturę Kadafiego, Libia jest głęboko podzielona, a rząd centralny ma trudności z zapanowaniem nad rywalizującymi milicjami i radykalnymi islamistami.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zamach na szefa żandarmerii w Libii Nieznany sprawca zastrzelił pułkownika Ahmeda al-Bargatiego. Oficer zginął przed swym domem w Bengazi. | |
Rośnie liczba nielegalnych emigrantów do UE Premier Malty Joseph Muscat rozmawiał w Trypolisie z premierem Libii Alim Zidanem o walce z przemytem uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki. | |
Amerykanie oferują 10 mln dolarów za donos Chodzi o atak z 11 września 2012 roku na amerykański konsulat w Bengazi. Zginął wtedy ambasador Stanów Zjednoczonych. |