Do zdarzenia doszło w miasteczku na północnym wschodzie Nigerii - przekazała agencja Reutera, powołując się na świadków. W samobójczym zamachu zginęły trzy osoby, a co najmniej 26 zostało rannych.
Do podwójnej eksplozji doszło wczesnym popołudniem na targu w miejscowości Potiskum w stanie Yobe, gdzie często mają miejsce zamachy przeprowadzane przez islamistyczną partyzantkę Boko Haram.
Jeden ze sprzedawców na targu ocenił, że dziewczynki mogły mieć ok. 10 lat. Według innego świadka w zamachu życie straciły trzy osoby, a co najmniej 26 odniosło obrażenia.
To kolejny atak dokonany w Potiskum. W listopadzie co najmniej 48 osób, głównie uczniów, zginęło, gdy zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze podczas szkolnego apelu. W sobotę bomba eksplodowała na lokalnym komisariacie.
Również w sobotę co najmniej 16 osób zginęło, a ponad 20 zostało rannych w mieście Maiduguri, na północnym wschodzie Nigerii, w zamachu samobójczym przeprowadzonym przez około 10-letnią dziewczynkę.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Miasto "praktycznie przestało istnieć". Atak W sobotę armia rządowa opuściła bazę wojskową, mieszczącą się w tym mieście. | |
Krwawe walki w Nigerii. Wielu zabitych Po trwającej wiele godzin wymianie ognia z islamistami żołnierze opuścili w sobotę bazę położoną nad jeziorem Czad. | |
Nie chcieli walczyć, usłyszeli wyrok śmierci Żołnierze nie chcieli uczestniczyć w operacji, której celem było wyparcie islamistów z kilku miejscowości na północnym wschodzie Nigerii. Oskarżono ich o tchórzostwo i udział w buncie. |