Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zabójstwo trzyosobowej rodziny. Są zarzuty dla 32-letniego Rosjanina

0
Podziel się:

Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty potrójnego zabójstwa i jest w tej chwili przesłuchiwany w prokuraturze.

Zabójstwo trzyosobowej rodziny. Są zarzuty dla 32-letniego Rosjanina
(Anita Patterson Peppers/Dreamstime.com)

Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku postawiła wieczorem zarzut zabójstwa trzyosobowej rodziny 32-letniemu obywatelowi Rosji. Najprawdopodobniej motywem zabójstwa był rabunek. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia.

W jednym z mieszkań w centrum Gdańska w czwartek po południu znaleziono ciała kobiety, mężczyzny oraz ich 14-miesięcznego dziecka. Sekcja zwłok wykazała, że wszyscy zginęli od strzałów.

Rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku, Barbara Sworobowicz powiedziała wieczorem, że _ mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty potrójnego zabójstwa i jest w tej chwili przesłuchiwany w prokuraturze _.

Jak poinformowało Biuro Prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, wczoraj około godz. 22 na jednym z elbląskich osiedli policjanci z Gdańska, wraz z funkcjonariuszami Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego z Gdańska, zatrzymali 32-letniego obywatela Rosji, podejrzanego o dokonanie zabójstwa trzyosobowej rodziny. Jak podano, mężczyzna był całkowicie zaskoczony i nie stawiał oporu. Był już spakowany i przygotowywał się do wyjazdu z Polski. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zatrzymany miał od kilku lat mieszkać w Elblągu i prowadzić tam sklep z militariami.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/201/m264905.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/zabojstwo;w;gdansku;prokuratura;apelacyjna;przejela;sprawe,230,0,1269990.html) *"Normalna rodzina" czy ofiary porachunków? * O przejęciu sprawy przez gdańską prokuraturę apelacyjną poinformowała rzeczniczka tej jednostki Barbara Sworobowicz. W mieszkaniu zatrzymanego policja znalazła m.in. broń i rzeczy pochodzące z miejsca zabójstwa. W najbliższym czasie ma zostać złożony wniosek do sądu o aresztowanie podejrzanego.

Zatrzymany został przewieziony do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańska, gdzie zostały przeprowadzone czynności procesowe.

Policja zaznaczyła w komunikacie, że szybkie zatrzymanie sprawcy możliwe było dzięki pracy kilkudziesięciu funkcjonariuszy z garnizonów: pomorskiego, podlaskiego, warmińsko-mazurskiego i z Komendy Głównej Policji. Sprawa prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku powołał specjalną grupę dochodzeniowo-śledczą, złożoną z najlepszych policyjnych specjalistów. Policja ujawniła, że kilkudziesięciu funkcjonariuszy z komend wojewódzkiej i miejskiej w Gdańsku pracowało nad sprawą dwutorowo, zarówno na miejscu zdarzenia, jak i w terenie, zbierając informacje. _ Korzystaliśmy również z pomocy funkcjonariuszy Komendy Głównej Policji i funkcjonariuszy z województw podlaskiego i warmińsko-mazurskiego _ - podano w komunikacie.

Jednocześnie uruchomiono specjalną infolinię, gdzie można było przekazywać informacje dotyczące tego zdarzenia. Do chwili zatrzymania mężczyzny wpłynęło kilkanaście informacji.

W mieszkaniu przy ul. Długiej w Gdańsku zabici zostali 33-letni Adam K., który zajmował się m.in. handlem za pośrednictwem internetu i kolekcjonował antyki, w tym zabytkową broń, jego 30-letnia partnerka i ich 14-miesięczna córka.

Czytaj więcej w Money.pl
Potrójne morderstwo w Gdańsku. Porachunki? Kobieta, mężczyzna i półtoraroczne dziecko zginęli najprawdopodobniej od strzałów.
Są zarzuty dla mordercy z Jeleniej Góry Zarzut podwójnego zabójstwa usłyszał 29-letni mężczyzna podejrzany o zamordowanie ochroniarza i harfistki w Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze.
25 lat więzienia za zabójstwo na stacji Na karę 25 lat więzienia skazał w środę Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wiktora Szewczyka, oskarżonego m.in. o zabójstwo pracownika stacji benzynowej. Sąd zgodził się na ujawnienie danych personalnych skazanych. Wyrok nie jest prawomocny.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)