O wyłudzenie blisko 550 tys. zł z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie oskarżył prokurator apelacyjny dwoje pracowników jednego z większych hoteli w Kołobrzegu (Zachodniopomorskie) - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie Anna Gawłowska-Rynkiewicz.
Oskarżonym zarzucono przedłożenie w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Szczecinie dokumentów poświadczających nieprawdę, na podstawie których uzyskali oni dotację na podnoszenie usług świadczonych przez hotel. Dotację przyznano w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.
Jak dodała rzeczniczka, wśród tych dokumentów były np. lista obecności pracowników na szkoleniach czy dokumenty o poniesionych nakładach finansowych na szkolenia.
Zgodnie z zasadami przyznawania dotacji w ramach programu Kapitał Ludzki, ubiegający się o dotacje podmiot gospodarczy powinien wnieść na realizowany projekt wkład własny - szkolenia pracownicze miały pełnić właśnie taką rolę.
Na podstawie przedłożonych dokumentów urząd pracy przyznał projektowi z Kołobrzegu dofinansowanie i wypłacił wnioskodawcy blisko 550 tys. zł, zobowiązując wnioskodawcę do wniesienia wkładu własnego w wysokości nieco ponad 212 tys. zł.
Jako wkład własny oskarżeni wskazali szkolenia dla pracowników, przedkładając imienne listy obecności na szkoleniu osób zatrudnionych w firmie.
W rzeczywistości takie wykłady się nie odbyły, bądź uczestniczyła w nich mniejsza niż zadeklarowana liczba pracowników. Oskarżeni podczas śledztwa nie przyznali się do winy. Grozi im do pięciu lat więzienia.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Skarb Państwa stracił na tym milion złotych Zdaniem prokuratury, grupa przestępcza produkowała podlegającą akcyzie krajankę tytoniową i wprowadzała ją do obrotu bez oznaczenia znakami akcyzy. | |
Prokurator przerywa milczenie ws. afery Turecki prokurator poinformował media, że śledztwo w sprawie afery korupcyjnej w tym kraju było blokowane przez policję, a jemu uniemożliwiano wykonywanie obowiązków. |